Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3

Avatar użytkownika
Świeżynek
Ikk, i jaka maszynę finalnie wybrałaś?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Z drugiej strony w tym przedziale cenowym w zasadzie tylko Janome TLQ 607 i DM7200 ma polską czcionkę bo są robione na wschodni rynek ( dlatego nic o nich nie ma na zachodnich stronach ☹️). Mam nazwisko na „Ż” i dlatego mi zależało. TLQ 607 wydawało mi się wyborem idealnym ale trochę mnie zniechęcili tą awaryjnością ☹️
Janome TXL607 funkcjonuje w USA pod nazwą 4120QDC :) I bez przesady z tą awaryjnością i delikatnością, pierwsze co na niej uszyłam to materac dla psa i przepikowałam 8 warstw bawełny i cienkiego polaru. Łyknęła bez szemrania, aczkolwiek lżej by było razem ze stopką z górnym transportem. Do zwykłego szycia jest spoko.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuje ci Aire za opinię. Może po prostu teraz jest nacisk na sprzedaż młodszego modelu i dlatego zachwalają 7200. 😏 już sama nie wiem.
TLX 607 ma wszytskie funkcje jak dla mnie i jest ciut tańsza. Ma jeszcze 32 sciegi więcej niż 7200 i ma opcje szycia lustrzanego a 7200 nie. Tyle ze wg. specyfikacji 7200 ma „ wzmocnioną konstruckję ale wagę mają taką samą. Czyli ty jesteś z niej zadowolona? Czytałam na innych wątkach ze pisałaś ze Szyje dzianinę bez problemów...

--- Ostatnio edytowane 2018-06-16 00:56:32 przez Pelagia ---

--- Ostatnio edytowane 2018-06-16 01:10:03 przez Pelagia ---

--- Ostatnio edytowane 2018-06-16 01:10:26 przez Pelagia ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja w końcu wybrałam MC6600, bo wiedziałam, że będę szyła patchworki i do pikowania wygodniejsza jest większa maszyna, ale z tego co pamiętam to Natalia_ szyła na TXL607 i nie narzekała (dawno jej nie widziałam na forum, ale poszukaj starszych wpisów).
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dziękuje ci Aire za opinię. Może po prostu teraz jest nacisk na sprzedaż młodszego modelu i dlatego zachwalają 7200. 😏 już sama nie wiem.
TLX 607 ma wszytskie funkcje jak dla mnie i jest ciut tańsza. Ma jeszcze 32 sciegi więcej niż 7200 i ma opcje szycia lustrzanego a 7200 nie. Tyle ze wg. specyfikacji 7200 ma „ wzmocnioną konstruckję ale wagę mają taką samą. Czyli ty jesteś z niej zadowolona? Czytałam na innych wątkach ze pisałaś ze Szyje dzianinę bez problemów...
Tak, zaletą tej maszyny jest regulowany docisk stopki, dzięki któremu można całkiem łatwo szyć różne dzianiny, nie tylko dresówkę, bo ta jest chyba dla większości maszyn łatwa.
Kupiłam ją, bo chciałam swego czasu maszynę z większą ilością dziurek i z udogodnieniami, typu automatyczna obcinaczka nici. Chciałam też ściegi ozdobne i jakieś funkcje pozwalające je programować (czyli ustawianie sekwencji ściegów, odbicie lustrzane). Pierwsze co uszyłam to ten materac. Można zajrzeć na blogaska: Bawiłam się ściegami ozdobnymi: oraz .
Szyłam też dużo bawełny ikeowskiej, cienkiej i tej grubej, dzianiny grubsze typu morgan... raz miałam z nią problem, bo nie chciała mi przestębnować rozporka w spodniach, uparcie ściegi mi skracała. Poza tym luz. Jeśli chodzi o wciąganie materiału na początku, to: 1) czasem to znak, że czas zmienić igłę na świeżą, albo inny typ igły (szczególnie w dzianinach); 2) po użyciu automatycznego obcinacza, kiedy końcówki nici są pod płytką ściegową, to mogą się zapętlić i najlepiej je przed kolejnym ściegiem wcześniej wyciągnąć na wierzch.
Alfabet wychodzi nieciekawie.
Moją główną maszyną była krótko, bo po roku kupiłam Horizona, głównie dla szerszych ściegów ozdobnych i większej przestrzeni z prawej strony, ale wracam do niej co jakiś czas. W porównaniu z Horizonem - owszem jest słabsza, ale to trochę inna półka a zresztą Horizon też ma swoje wady i zalety;) Od dawna nie jest mi potrzebna, brałam ją w dłuższe podróże przez chwilę, ale podróże mi się chwilowo skończyły to i maszyna stoi. Powinnam ją sprzedać, jak i parę innych, ale jakoś nie umiem się przełamać i ją wystawić :)
Nie wiem czy gdybym znów miała kupować maszynę z tej kategorii, to bym wybrała ją czy Janome 7200, pewnie bym chciała uzbierać do Skyline3 ;D Aczkolwiek nie znam tych maszyn, że tak powiem, osobiście. Ogólnie uważam, że przy takich cenach powinno się maszynę przetestować własnoręcznie, choć najczęściej to niestety niemożliwe...
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Najbardzej martwią mnie te nieciekawe literki 😩 pewnie 7200 ma takie same literki....a mi, nie ukrywam zależy na ładnych monogramach. Zaczęłam brać pod uwagę także Singer one plus albo Singer 90 s gdyby tylko udało mi się ją upolować w okazyjnej cenie np. jakaś z outletu lub powystawową.. Czytałam Twój blog już wcześniej 😉 ale nie wiedziałam ze to Ty 😀

--- Ostatnio edytowane 2018-06-17 21:57:47 przez Pelagia ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Nie chcę Cię martwić, ale literki jako ścieg zwykle wyglądają dość nieciekawie. Zazwyczaj są bardzo małe i zawsze wymagają podkładu (jak w hafciarce) inaczej są wręcz paskudne. Monogramy to albo hafciarka, albo igła, niteczka i ręcznie;)
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.

3 strony: < 1 2 3

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.