Świeżynek
|
|
W pierwszej kolejności uszyłam kilka ciuszków dla lalki mojej córki. Musiałam zrobić rozgrzewkę i ewentualnie zmarnować mniej materiału
|
|
Świeżynek
|
|
Uszyłam spodenki i czapkę. Kaftanik to nie moja robota. Jak widać szwy w pasie trochę drżącą ręką robione
|
|
Stara Gwardia
|
|
bardzo fajne spodenki podobają mi się kolorki jakie wybrałaś
|
|
Świeżynek
|
|
Dzięki
A to pajacyk Synka. W jego ukochane samoloty. Musiałam nabić zatrzaski i myślałam, że szlag mnie trafi... Czego się nie robi dla dziecka Zdjęcie śmieszne bo założył bez koszulki po kąpieli i ma na sobie skarpety siostry...kto ma dwulatka ten rozumie, że dwulatek ZAWSZE ma rację |
|
Stara Gwardia
|
|
Świetne portaski a czapeczka to po prostu rewelacja - ładnie przykrywa uszy. Szyłaś "z głowy" czy miałaś formę? No i laleczka jest uroczym modelem
|
|
Świeżynek
|
|
Czapka w straże pożarne jest uszyta sposobem"a może się uda". Czapka wiązana pod bródką pochodzi y ottobre 4/2016.
Spodenki są z kilku ottobre i chyba burdy kids z tego roku. |
|
Stara Gwardia
|
|
Bardzo ładne kompleciki.
|
|
Świeżynek
|
|
Śliczne zestawy ubranka na lalce pięknie zrobione, a pajacyk synka poprostu rewelacja ________________________________________________________
Nikt nie wierzy we mnie, uwierzę sama w siebie...
|
|
Stara Gwardia
|
|
Wczoraj widziałam same zdjęcia bez okularów i na telewizorze, więc nie czytałam wpisów(historia długa i nudna dlaczego tak się czasem dzieje ) i pierwsza myśl "wariatka z lalką!!!"-widziałam taki program o ludziach co takie lalki rozmiarów dziecka stroją i wszędzie zabierają i traktują jak żywe
Dziś wróciłam, doczytałam i całe szczęście, bo bardzo fajnie szyjesz i tez mam dwulatka, więc wiem w czym rzecz ________________________________________________________
|
|
Świeżynek
|
|
GoraLove Szycie heh.. w sumie lala corki doczekala sie porzadnej sesji, wiec wyglada podejrzanie ale jakos tak lubie zrobic zdjecie ladnie jak juz musze cos pstryknac takie zboczenie. Nawet jak wysylam rodzinie kartki na swieta to sa to zdjecia naszej czworki w jakiejs fajnej, wesolej lub nastrojowej scenerii albo dziecikow pieknie wystrojonych... to silniejsze ode mnie a babcie sie ciesza i chowaja na pamiatke lub w ramki. A najzabawniejsze, ze maniakalnie upiekszam wszystko dookola a sama biegam na codzien w jeansach i zwyklej koszulce, makijaz to az maskara i pomadka bezbarwna... dziwna ja...
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.