Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Trochę już na forum jestem, a jeszcze niczego swojego nie pokazałam. Nadszedł więc chyba czas, zwłaszcza, że zdjęcia mam porobione. Worko-plecaki szyłam na tę akcję dla dzieci z Tanzanii i chyba wyszły całkiem nieźle, zastanawiam się nad uszyciem dla siebie: w kwiatki
![]() |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Reszta zdjęć to są maskotki, w które się ostro wkręciłam. Po skończeniu jakiejś sztuki obracam i oglądam z każdej strony, i czuję się trochę jak dziecko
![]() |
|
Administrator
![]() |
|
O mamo te rybki są cudowne! I pieski ![]() ![]() Korzystaś z gotowego wykroju czy sama kombinowałaś?? ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria ![]() * Susanna szyje - mój blog ![]() |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Korzystałam z gotowego wykroju (pinterest:>). No ale nadeszła ta chwila, kiedy mój wewnętrzny głos mówi: "Nina, może sama byś coś zrobiła swojego, a nie żerujesz na innych!" I powiem Wam, że jestem w czarnej ...! Jakie to jest trudne dla mnie. To, co sobie narysowałam na kartce i jak sobie poszczególne elementy przestrzennie wyobrażałam, to po zszyciu mega zdeformowane wyszło. Już zrobienie wykroju na spódnice czy bluzkę wydaje mi się prostsze, bo wiem, że tu przydałaby się zaszewka a tu nie itp. Od dwóch tyg przekopuję inernet w poszukiwaniu wskazówek do konstrukcji zabawek, jakiegoś free oprogramowania, albo wersji testowej i to jest chyba taka nisza, że słabo z tym wszystkim. Podejrzewam, że producenci zabawek po prostu z cada korzystają, albo fotoshopa i innych drogich oprogramowań. Widziałam fajny filmik jak dziewczyna pokazuje proces tworzenia własnych maskotek, tylko ona robi nie takie "przestrzenne". Mam wrażenie, że porywam się z motyką na słońce
![]() ![]() ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Super maskoti...i rzeczywiscie, te rybki sa przeslodasne!!
No i widze, ze pracujesz na Husqvarnie ![]() |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Dziękuję
![]() ![]() ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
nie bylo w instrucji o nawlekaczu?
Ja na mojej Szafrkowej szyje nniemal od 10ciu lat. I nie moge narzekac. Nie uzywam wiekszsci quiltoqych sciegow, ale ogolnie jest super wytrzymala. |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Moja Daisy już prawie 20 lat bez wizyty w serwisie.Jedyne co mnie dobija to prędkość tej Husqvarny
![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
A co do konstrukcji czegokolwiek,maskotek też im więcej wykroisz,uszyjesz cudzych tym łatwiej będzie Ci tworzyć swoje własne.
![]() |
|
Zaaklimatyzowany
![]() |
|
Co do prędkości mojej maszyny, to to jest jedna z wad. Ale jak patrzyłam na specyfikacje domowych, to i tak nie jest najgorzej. Czasami jak używam ozdobnego ściegu, to naciskam pedał na maksa, jedną ręką prowadzę materiał, a drugą ręką podtrzymuję brodę (żeby mi nie opadła), takie tempo!
![]() ![]() |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.