Stara Gwardia
|
|
Niestety filmik (jak również porządne zdjęcie) jest poza zasięgiem mojej leciwej komórki.Poszperałam trochę w internecie i udało mi się uruchomić dźwignię ustawienie igły lewo-środek-prawo. Wystarczyło dokręcić jedną śrubkę. Ale mały problem pozostał - przy ustawieniu dźwigni w pozycji "środek" igła nadal jest leciutko przesunięta w lewo. Przydałoby się jeszcze przesunąć igłę o włos do tyłu - ale od samego początku była bliżej przedniej krawędzi otworu w płytce ściegowej, przyzwyczaiłam się do tego, nie przeszkadza mi i nie czepiam się. Ale z tą zdecentrowaną igłą coś muszę zrobić. Fachowcy, powiedzcie proszę czy regulacji dokonuje się w tym miejscu które pokazałam na zdjęciu? A jeśli nie tam - to gdzie? Wieczory coraz dłuższe, będę czasem używała mojego cichego łucznika.
|
|
Stara Gwardia
|
|
Spróbuj może jeszcze raz igłę założyć, ale tymrazem łyżeczką od dołu docisnąć na maksa do góry. Będziesz miała pewność, że jest do końca i luzów nie ma. No i jakąś nową dla próby. Wtedy pozbędziesz się we. podejrzeń że to albo igła albo igielnica. I zdejmij nowy "matic", bo to może on jest powykręcany, gościu nie mógł dopasować jednego do drugiego, spiłował krzywo i wykręcił wszystko lekko w bok, żeby stopka leżała .
Jak igielnica jest nie tak, na ogół mechanizm się zacina, więc go nieco usztywnił.. Zajrzyj pod płytkę ściegową, gdzie względem ząbków transportera i bębenka czy koszyczka "ląduje" igła. Stopkę podczas mierzenia olej,nie musisz jej uruchamiać. A później sprawdź jakoś czy matic jest prosty czy wykrzywiony. Tyle mi się logicznie układa. Bercia też robi tyle hałasu jak się materiał nieoczekiwanie nakłada albo nici jest za dużo w hafcie? Moja strasznie się tłucze... Izusia to cicha woda, Chickusia to czik czik - Chiquita, jak w reklamie bananów, rytm głośniejszy, choć i zadania ma trudniejsze... Pozdr ________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne. |
|
Stara Gwardia
|
|
Czy po ustawieniu dzwigni na zygzak igła przy lewym skrajnym położeniu a następnie przy prawym skrajnym położeniu ma jednakową odległość w otworze płytki ściegowej od brzegu otworu?
|
|
Stara Gwardia
|
|
?
--- Ostatnio edytowane 2018-09-05 21:19:39 przez myszek67 --- |
|
Stara Gwardia
|
|
Myszek, jest bliżej lewego brzegu - jeżeli szyję ściegiem prostym i ustawiam igłę lewo-prawo. Przy zygzaku "na ful" czyli 5 - też bliżej lewego ale różnica bardzo mała, szeroki zygzak jest prawie symetryczny. No i w pierwszym poście namieszałam bo napisałam że igła przesunięta w prawo, przepraszam. Ponad wszelką wątpliwość jest przesunięta w lewo.
--- Ostatnio edytowane 2018-09-05 21:34:30 przez jakłucznik --- |
|
Stara Gwardia
|
|
Trochę na zdjęciu zle widac tą śrubę ale wydaje mi się że chodzi otą ,Lub trzeba szukać obok drugiej śruby ,w dzwigni widać otwór jajowaty a w nim dokręcona śruba
--- Ostatnio edytowane 2018-09-05 21:41:49 przez myszek67 --- |
|
Stara Gwardia
|
|
Dziękuję. Jedną z nich czy wszystkie? Pytanie pewnie głupie, ale ja w temacie też głupia, zawsze konserwacją i przeglądem maszyny zajmował się mąż. Myszek, jeśli dźwignią jest ta długa listwa-szyna to właśnie nijak nie mogę tej śruby odkręcić. Próbowałam, nawet nabrałam podejrzeń że może ma inny gwint.
--- Ostatnio edytowane 2018-09-05 21:49:43 przez jakłucznik --- |
|
Stara Gwardia
|
|
Dawno naprawiałem takiego Łucznika i chyba z tą dzwignią to chyba wprowadziłem w błąd. Chyba mamy na mysli inne dzwignie.Brakuje mi dokladnego zdjęcia żeby pokazac miejsce w ktorym miejscu jest ta regilacja.Napewno noe chodzi p śrubę którą chciałaś odkręcić.Jak znajde w internecie zdjecie i czas to jeszcze raz spróbujemy.
|
|
Stara Gwardia
|
|
Dziękuję, spróbujemy. Ja mówię o śrubie która leży na linii czerwonej strzałki poprowadzonej od punktu f. Właśnie tej nie jestem w stanie poluzować - mam wrażenie że ona po prostu wrosła w resztę mechanizmu.
|
|
Stara Gwardia
|
|
Postaraj się może popsikać czy na watce posmarować odrobiną WD-40.
Później po godzince czy więcej odrobiną oleju, zresztą niech mechanik powie, ale to powszechny sposób wśród "mechaników roverowych", musi i w innych maszynach działać. A ja w końcu dałam spokój nerwom i zapytałam serwisanta, mówi żebym odkręciła płytkę ściegową i obejrzała przebieg tego zygzaka i położenia tej igły metallic, ii gdzie to zahacza . Mechanizmy w tych maszynach robiły aferę już jakiś czas przy tym sprzęcie, ale może namierzymy dokładniej jakieś konflikty. Ojjj..żeby człowiek miał nie tylko odrobinę czasu, ale i nerwy metallic A tak jak wyleczy rany jakimś cudem, i bez kitu, dyski. ________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne. |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.