Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja już sobie to wszystko przetłumaczyłam, tylko ja po prostu nie wiem jak ten żabot mam przyszyć, bo nie mogę tego opisu zrozumieć. Ten krój razem z opisem znalałam w internecie, dlatego nie wiem jaki ma nr.
A jak można przyszyć i wykroić żabot w jakiś zupełnie inny sposób?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Może on ma byc umarszczony przez środek. Tak jak narysowałaś z góry na dół przeszyc przez środek zmarszczyc i naszyc na bluzkę.
Żabot możesz również skroic w taki sposób. Rysunek odręczny więc niedokładny ale zasadę widac. Po wycięciu zobaczysz jak go przyszyc. Masz gdzieś zdjęcie tej bluzki którą szyjesz?

--- Ostatnio edytowane 2010-01-13 18:03:04 przez panett ---
________________________________________________________

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Narysowałam tak jak jest na tym wykroju, ale przecież mogę zrobić taki jak Ty mi narysowałaś. Chyba wyjdzie jeszcze ładniejszy. Dziękuję dziękuję:)

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jeśli chodzi o opisy z Burdy - to dla mnie jest to trudniejsze do przebrnięcia niż psychoanaliza Freuda :D Nie czytam ich. No chyba, że wykrój jest tak zagmatwany, że nie wiem gdzie co przyszyć ;P

W temacie książek - polecam "Proste i modne szycie" - wiele przydatnych informacji zarówno dla tych którzy zaczynają, jak i tych którzy niejedną firankę obszyli :angel:
Avatar użytkownika
Świeżynek
to fakt, że opisy w Burdzie są co najmniej mało czytelne...
ale myślę, że jest to wina tłumacza, który nie ma pojęcia o szyciu
dziwię się tylko, że w redakcji nie ma nikogo, kto robiłby korektę
Burda nie ma konkurencji na polskim rynku i dlatego pozwala sobie na takie dziadostwo

Kilka lat temu kupiłam egzemplarz Burdy, który miał tylko strony od 1 do 12 ale za to podwójne.
Zauważyłam to dopiero w domu i napisałam maila do redakcji. W odpowiedz dostałam długie pismo, że nie mam co się ich czepiać bo oni nie drukują, nie składają i nie mają nad tym kontroli...i nikt z redakcji gazety potem nie ogląda i oni nic nie wiedzą....he he he
Wysłałam pocztą na swój koszt gazetę do redakcji, odesłali mi egzemplarz prawidłowo złożony.
Ciekawe jak dużo osób tak zrobiło.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Pisałam już wcześniej, że polecam książkę "Proste i modne szycie" - dla początkujących jest to świetny podręcznik - dorzucam skan jednej ze stron - więcej skanować nie będę bo jest nieporęczna do skanowania - duże gabaryty i klejenie grzbietu, a nie chcę jej sobie rozwalić :p

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!

3 strony: < 1 2 3

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.