eKrawiectwo.net

Witam wszystkich serdecznie Znalazłam to forum przez przypadek i widzę, że jest tu bardzo sympatycznie, więc postanowiłam zapytać.

Kupiłam jakiś czas temu wąskie dżinsy, które ogólnie układają się rewelacyjnie i w sumie chyba pierwszy raz poczułam, że spodnie naprawdę na mnie pasują Niestety zauważyłam, że coś jest z nimi nie tak, bo prawa nogawka ma tendencję do skęcania się - nie znam się na tym, ale rozłożyłam spodnie i faktycznie szew od zewnętrznej strony w prawej nogawce idzie za bardzo do przodu. Domyślam się, że moje ukochane spodnie to po prostu wadliwy produkt... Nie mogę ich zwrócić, bo minęło trochę czasu od zakupu, metek nie mam, rachunku też.

Czy da się jakoś to poprawić? Tzn. nie ja oczywiście, ale czy profesjonalna krawcowa może się z tym uporać?

Bardzo dziękuję za ewentualną odpowiedź. Nie jest to jakiś wielki problem, nie jestem pewna na ile to się rzuca w oczy, ale mimo wszystko chciałabym wiedzieć czy są jakieś opcje.

Pozdrawiam!

--- Ostatnio edytowane 2011-05-23 20:14:20 przez Lil ---

Wiesz wydaje mi się że te spodnie musiały zostać żle wycięte - krzywo (ktoś chyba o tym pisał), i jak je wycieli tak zszyli więc raczej nic nie zrobisz.

Hm, szkoda... Więc jestem skazana na ciągłe poprawianie tej nieszczęsnej nogawki - chociaż i tak nie jest chyba tak źle (no, jak ktoś się będzie bardzo moim nogom przyglądał, to pewnie zwróci uwagę). Dziękuję.

----------------------------------------------------------------------------------

Zmieniłam nazwę tematu, bo przy okazji rzucę jeszcze jednym pytaniem.

Chciałabym skombinować bluzkę z nadrukiem jaki sobie wykoncypuje. Właściwie pomysł ten nabrał realnych kształtów jak przez przypadek drukując jakieś papiery kątem oka zauważyłam w punkcie ksero reklamę takich usług. Czy to dobry pomysł? Jaką tkaninę bluzki wybrać? To pewnie nie bardzo związane z szyciem, ale przyda się "wyczucie" tkanin, itp.




--- Ostatnio edytowane 2011-05-23 20:31:54 przez Lil ---

nogawka byla wycieta po skosie i dlatego sie tak uklada,nic z tym nie zrobisz

mówisz o naprasowankach na bluzkach?
jeśli tak, to staraj się, żeby materiał nie był za mocno rozciągliwy, bo wzorek będzie się rozrywał w strony, w które materiał się rozciąga...

Potwierdzam.
A tak poza tym to naprasowankę można zrobić samemu jeśli ma się drukarkę (drukowałam na starym HP) i kolorowy tusz (no chyba że ma być w czarnym kolorze). Trzeba kupić specjalny papier na którym się drukuje wzór a potem naprasować

Dziękuję wszystkim. Nie wpadłabym na to że można samemu coś takiego wykombinować :O Może faktycznie tak wyjdzie taniej...

Lil taki arkusz wielkości A4 kupisz w papierniczym, kosztuje pewnie kilka zł. Tylko trzeba włożyć przy drukowaniu żeby włożyć go odpowiednią stroną do drukarki

Nazywa się to Papier transferowy - właśnie się zbieram do kupienia i próbowania. Na allegro można kupić.

Hm, zapytam w jakimś papierniczym przy okazji. Chodzi o to, że musi to być raczej większe niż A4, a jednocześnie aż całej rolki nie potrzebuję

Tkanina lekko prążkowana odpada?
Na obrazku (zdjęciu) kolorowym da się jakoś wykonać efekt postarzenia czy poprzecierania? Pumeksem po zdjęciu przed prasowankiem?