eKrawiectwo.net

Wiesz co, myślę że masz swój styl i powinnaś przy nim pozostać, bo to wszystko jest wyjątkowe i samo sobą się wyróżnia z pośród blogów... poza tym czuć w tym wszystkim wielki urok...
jesteś artystką...
i pięknie rysujesz...

Wow, obejrzałam szkice, rysunki i szczena mi opadła...ile trzeba się uczyć żeby tak rysować. Świetne wyczucie...i to coś...

Yeneffer przejrzałam trochę Twojego bloga. Z racji, że prosiłaś o informację zwrotną co o nim myślimy to dzielę się swoim odczuciem.

To co wyróżnia bloga to rysunki. Twoje prace są bardzo fajne i warto je wykorzystać tak jak radziła selene82 np. do zrobienia tła bloga.

Fajne masz pomysły na przerabianie różnych rzeczy. Pokazywanie ubrań "przed i po" jest bardzo dobrym pomysłem ale uwagę oglądającego przykuwa to co jest za Tobą czyli poplątane kable, kapcie w tle czyli samo życie
Przejrzyj zdjęcia na blogu naszej Administrator.

Nie wiem czy jest sens zamieszczania zdjęć słabej jakości.

Co do opisów: np. "Ada w stylizacji uszytej przeze mnie, włącznie z torebką". Bardzo podobała mi się ta stylizacja ale po obejrzeniu pierwszego zdjęcia to chciałam wiedzieć czy to jest spódnica i bluzka czy sukienka. Możesz napisać coś o tkaninie z której uszyłaś tę kreacje itd.

Generalnie prowadzenie dobrego bloga wymaga pomysłu i wysiłku. Pomysłów Ci nie brakuje więc wierzę, że wszystko będzie zmierzać w dobrym kierunku i będziesz miała wielu czytelników. Trzymam kciuki

Dziękuję bardzo za konstruktywną krytykę. Rady na pewno mi się przydadzą i następne zdjęcia postaram się umieszczać wyraźniejsze, mimo, że nie mam wysokiej jakości aparatu. Co do tła to nie wiem czy będę je zmieniać, ale poprawię nagłówek, tak by przykuwał uwagę. Wiem, że opisy są moją słabą stroną, więc to także poprawię na 100%. Dziękuję Wam, że mi pomogłyście i jeśli ktoś będzie miał jeszcze jakieś wskazówki na pewno posłucham.
Zapraszam także za tydzień na mojego bloga, ponieważ umieszczę na nim profesjonalną sesję mojej kolekcji zaliczeniowej. Postaram się też dodawać posty z etapami powstawania poszczególnych rzeczy.

Jakby ktoś był zainteresowany, ciut bardziej dopracowany post umieściłam dzisiaj, to jeszcze nie to co chcę osiągnąć,ale bardziej będę się przykładać. Zapraszam Jeszcze raz dziękuje za rady

Znalazłam dwa "męskie blogi" o szyciu. Najbardziej interesujące jest to, że prowadzą je starsi panowie. A może da się coś podejrzeć np "inny" kołnierz przy koszuli?

http://jerpfahlies.blogspot.com/

http://mainelydadswintercoat.blogspot.com/

bardzo ciekawe,ogladnelam tylko poczatek ale musze przejrzec calosc

I ten pierwszy pan - to bankier...

Z biedy to on raczej nie szyje...

I pomyśleć... ech... że niektórzy uważają, że jak się coś szyje, szydełkuje czy robi na drutach dla siebie - to znaczy, że go nie stać, żeby kupić gotowe...

Ania

Imponuje mi takie podejście do życia. Kiedyś czytałam wywiad z lekarzem cieszącym się ogromnym poważaniem w swojej specjalizacji, który w wolnych chwilach tworzył lampy witrażowe coś a'la Tiffany. A mógł sobie kupić ale jak twierdził wspaniale go to relaksuje i odpręża a w gabinecie taka lampka tworzy bardzo przyjazną atmosferę.

I ja chciałabym pokazać swoje wypociny : uszyj-sobie-zycie.blogspot.com Dopiero początki początków, ale mam nadzieje, że sukcesywnie będę blogować.

Pozdrawiam serdecznie