Stara Gwardia
![]() |
|
Załóż jakąś starą bluzkę albo worek na śmieci ( tak, tak, dobrze przeczytałaś).
Wytnij sobie dziurę na głowę. Musisz mieć kogoś do pomocy, kto owinie cie taśmą. Tasmę można kupic w ksiegarni, 3 rolki potrzeba (ok. 4 zł/sztuke). KOlezanka niech najpierw owinie cię taśmą pod biustem dookoła, potem od biustu na ramiona i tak, aż całą cię oklei razem z krótkimi rękawkami. Ważne, żeby kleiła taśmę poziomo i pionowo naprzemian - żeby się potem nie rozleciało. Radziłabym też część bioder owinąć - przyda się potem przy sukienkach. Pamiętaj, żeby oddychać swobodnie i nie wciągać powietrza, bo manekin wyjdzie za ciasny. POtem niech rozetnie ostrożnie na plecach (od góry do dołu oczywiście)razem z bluzką lub workiem na smieci. Jak zdejmiesz, to skleisz to rozcięcie. W środek możesz dać resztki materiałów. ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Aha, jeszcze owiń też szyję- przyda się przy stójkach.
Czytałam gdzieś, ze do środka można dać piankę uszczelniającą (tą, co tak rośnie jak się ją wyciska). POdobno manekin jest sztywniejszy niż wypchany materiałem. Troszkę czytam na ten temat na różnych forach, bo sama chcę sobie taki manekin zrobić. Kupne są fajne, ale ja jestem niewymiarowa i co mi po manekinie, który nie odzwierciedla mojej sylwetki. Jeszcze czytałam, że zamiast taśmy klejącej można owinąc się opaską gipsową, taką, któą zakłądają na złamane nogi. Byłam w aptece sprawdzić, 1 paczka kosztuje 8 zł, potrzeba dwie. MOczy się je w ciepłej wodzie i tak samo owija jak przy taśmie. Trzeba tylko poczekać pół godziny, żeby dobrze zastygło. Ale trochę się tego boję, a jak mi tak zostanie....?? ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
![]() |
|
To Ci ortopeda zdejmie :P
Ja patrzyłam po allegro za manekinami nieregulowanymi o mniej więcej moich wymiarach, znalazłam kiedyś, ale platikowy wystawowy i strasznie drogi jak na kawałek plastiku z cyckami. Nie natknęłam się wcześniej na ten wątek i zdziwiona jestem, że aż tak mało osób mówi, że manekin jest przydatny. Myślę intensywnie o manekinie, bo wkurza mnie, że muszę się przebierać, żeby przymierzyć coś i sprawdzić jak leży, co wymaga poprawek itd. A tak to bym narzuciła na manekina, zobaczyła go z przodu i z tyłu, zdjęła i mogła poprawiać. Bo niestety, ale ja nie potrafię się tak spiąć szpilkami, żeby zdjąć potem ubranie z siebie i nie naruszyć szpilek - zwłaszcza, jak mam coś poprawić przy talii, a muszę przecisnąć potem przez biust lub biodra - nie ma bata, żeby się mi szpilka nie wypięła. Najczęściej korzystam więc z fastrygi, ale nie lubię fastrygować takich drobnych poprawek, bo później to trzeba pruć. Mam już wszystko do manekina - stojak, poduszki z ikei do wypełnienia. Nie mam jedynie natchnienia, żeby się obkleić srebrną taśmą. --- Ostatnio edytowane 2011-04-11 20:04:01 przez Mrufka --- |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Jak będzie przystojny, to może zdejmować...hi hi ________________________________________________________
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
fariotki ![]() ![]() ![]() ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
|
|
ale jednak trzeba mieć kogos do pomocy, bo samej sie człek nie oklei. Monikowo napisała, ze 4 taśmy potrzeba? mnie jedna wystarczyła. a teraz w lidlu widziałam taka naprawczą, srebrna, mocną chyba jest lepsiejsza ![]() ![]() ![]() ________________________________________________________
zapraszam na... http://nocneszycieaurin.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Aurin, dzięki wielkie
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
Administrator
![]() |
|
Do dziewczyn za śląska. W sobotę byłam w Inter Komisie w Siemianowicach Śląskich i widziałam tam sporo manekinów powystawowych na stojakach oraz.... regulowany manekin krawiecki w cenie 400 zł. ________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria ![]() * Susanna szyje - mój blog ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Ja się zabieram za zrobienie manekina od Bożego Narodzenia. Kupiłam sobie jedną rolkę taśmy, potem taka dziewczyna która ma bloga i go już zrobiła napisała mi, ze miała 2 i ledwo jej starczyło, to sobie dokupiłam jeszcze jedną ( bo ja dłuuuga jestem). I tak sie zbieram, taśmy leżą, do Wielkanocy chyba się nie zbiorę ________________________________________________________
|
|
Świeżynek
![]() |
|
Ja próbowałam i uwierz warto! Jak tylko później jak już sie go wypcha i zgadza się z Twoimi wymiarami to naprawdę szyje się o wiele łatwiej ![]() ![]() ![]() A już nie mogę sie doczekać aż będę szyła bluzkę albo kamizelkę ![]() A koszt takiego manekina to dosłownie grosze ![]() ![]() 1. Ubieramy na siebie jakiś stary przylegający do ciała golfik. 2. Druga osoba owija nas taśmą, kilkakrotnie. 3. Rozcinamy taśmę (razem z golfikiem) z na środku tyłu. 4. Ściągamy tą powłokę ![]() 5. Zaklejamy z tyłu. 6. Zamykamy otwory, pozostawiając jeden otwarty tylko. 7. Wypychamy manekina ścinkami i zaklejamy ostatni otwór (np.szyje, rękaw, ...) I gotowe ![]() --- Ostatnio edytowane 2011-04-14 18:50:17 przez Kasialenka --- ________________________________________________________
'Czasu oszukanie każda próba dla mnie klęską...'
http://szyjenobotolubie.blogspot.com |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.