Wersja do druku

8 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dla mnie manekin jest niezbędny, nawet jak szyję na większy rozmiar niż manekin, to po wszyciu rękawów widać czy są dobrze wszyte, czy ładnie leży marynarka ,czy nie wystaje nigdzie podszewka itd . Na wieszaku tego nie widać.
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
W naszej pracowni używa się manekinów, mamy bodajże 3 w różnych rozmiarach, ale raczej do układania ozdobników typu żaboty, kryzy, warstwy falbanek, no wszelkie nietypowe elementy na pojedynczych sztukach. W całościowym szyciu raczej nie. Nawet dziś układałam taki frymuśny żabocik na manekinie właśnie. A jak szyję na siebie, to proszę kogoś żeby mnie pospinał - zawsze się jakaś dobra dusza znajdzie ;).
Avatar użytkownika
Świeżynek
a nikt z was nie robił własnoręcznie manekina? jak myślicie dla początkujących taki z taśmy i waty może byłby wystarczający?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jeśli masz zapał i chęci ,to nic przecież nie stoi na przeszkodzie .Działaj .
________________________________________________________
"Nadzieja ma skrzydła ,przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów "
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
a nikt z was nie robił własnoręcznie manekina? jak myślicie dla początkujących taki z taśmy i waty może byłby wystarczający?
________________________________________________________
Szyję sobie hobbystycznie. :)
Avatar użytkownika
Administrator
Ja mam manekina kupionego na allegro - zwykły styropianowy z czarną koszulką. Nogę dorobił mi dziadek "złota rączka" ;) Na początku pełen zachwyt ale teraz... leży w piwnicy. Niemniej chyba go odszukam i znów będę używać gdy będę wszywać rękawy itp. Podsumowując - manekin fajna sprawa ale nie niezbędna :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Administrator
Ja mam manekina kupionego na allegro - zwykły styropianowy z czarną koszulką. Nogę dorobił mi dziadek "złota rączka" ;) Na początku pełen zachwyt ale teraz... leży w piwnicy. Niemniej chyba go odszukam i znów będę używać gdy będę wszywać rękawy itp. Podsumowując - manekin fajna sprawa ale nie niezbędna :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam
Chciałabym kupić manekina regulowanego ponieważ szyję dla siebie a także dla córki rozm 36 i więcej. Może ktoś wie gdzie można kupić niedrogo. Za podpowiedź z góry dziękuję.
Pozdrawiam
Hanka
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja robiłam niedawno manekina na swoje wymiary, ale nie zdążyłam jeszcze na nim popracować, bo czasu jakos mało;/ teraz mam troche innej pracy, więc na razie nabiera mocy:) Mysle jednak ze to fajna sprawa i z taśmy i worka na smieci bardzo tania i można opisać na nim wszystkie linie potrzebne do ściągnięcia wymiarów. jak kto ciekawy to odsyłam na bloga na "wio...senne przesilenie".
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja robiłam niedawno manekina na swoje wymiary, ale nie zdążyłam jeszcze na nim popracować, bo czasu jakos mało;/ teraz mam troche innej pracy, więc na razie nabiera mocy:) Mysle jednak ze to fajna sprawa i z taśmy i worka na smieci bardzo tania i można opisać na nim wszystkie linie potrzebne do ściągnięcia wymiarów. jak kto ciekawy to odsyłam na bloga na "wio...senne przesilenie".
a jak go zrobiłyście?
________________________________________________________

8 stron: < 1 2 3 4 5 6 7 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.