Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Proszę o pomoc w wyborze dobrej (w moim przypadku) maszyny...
Jestem młodą osobą, z mnóstwem fajnych pomysłów na nowe kreacje:)
Szukam nowej, nie używanej maszyny, do użytku domowego.
Moja przygoda z szyciem zaczęła się jak byłam nastolatką... ale ta przygoda była bardzo krótka, zaczynałam na starym Łuczniku ale zabijcie mnie, nie mam pojęcia jaki model;P cała w każdym razie była metalowa i na elektryczny pedał była napędzana. bardzo sobie ją chwaliłam, ale niestety została u mamy:(
Chciałabym jak najbardziej uniwersalną maszynę, ale bez zbędnych funkcji których w zasadzie się nie używa. Chcę aby szyła różne materiały, od koronki po jeans... I oczywiście tak do 400 zł, bo budżet jest niewielki. Oczywiście fajnie by było jakby się nie psuła, bo o fachowców do naprawy ciężko. I części tj igły, stopki były łatwo dostępne i oczywiście niedrogie... Znajoma chwali sobie HUSQVARNĘ, a Wy co polecacie, a co na pewno odradzacie?
Z góry dziękuję za odpowiedzi:)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Był tu już taki cały długi artykuł o tym i z tego, co tam wyczytałam, wynika, że duża ilość pań zachwala sobie tę maszynę, zresztą sama ją zamówiłam ;) cena jest w porządku, wszystkie potrzebne funkcje posiada. Jak to mówią, jest git ^^
Avatar użytkownika
Świeżynek
Super!! dziękuję za odpowiedź:)
Też właśnie oglądałam komentarze i porównania Husqvarny z łucznikiem i na moje niezbyt może wprawne oko husqvarna wychodzi lepiej:) Jeżeli nie sprawi to większego problemu proszę o info jak Pani nowy nabytek się sprawuje:) A i jaki Pani model zamówiła? Jeśli można wiedzieć:)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Jak tylko będę wiedziała, to powiem, bo czekam, aż mi przyślą ;) a wybrałam właśnie dokładnie ten model, co wysłałam w linku.
Ja już się pogubiłam w tych łucznikach, szczerze powiem :D poza tym, ten medion miał naprawdę sprzyjającą cenę, a jak na początek to jakoś nie uśmiecha mi się inwestować nie wiadomo ile, szczególne, że pewnie ją parę razy niechcący zmaltretuję, zanim ją do końca opanuję :D
Avatar użytkownika
Świeżynek
Tak, też myślałam o Modione, cena, oferta, ilość ściegów... Same superlatywy, ale kilka osób mi ją odradziło... Zamierzam zarabiać na mojej maszynie i potrzebuję jakiegoś woła roboczego...:) ale czekam na recenzje:) Pozdrawiam:)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja bym tej maszyny nie kupiła - zresztą po co mi trzecia :D
napisane jest w aukcji, że posiada metalowe podzespoły - chyba jednak nie jest to do końca prawda, ponieważ moja maszyna jest o 2 kg cięższa, a mimo wszystko nie wszystko ma metalowe w środku... więc zapewnienia sprzedawcy mnie nie przekonują. Chcecie mieć woła roboczego, a moc tego urządzenia to tylko 60W - to raczej konik, a nie wół, może mieć trudności z przeszyciem kilku warstw grubej tkaniny.

Mam nadzieję, że się mylę i życzę, aby spełniła Wasze oczekiwania!!!

Trudno jest poradzić komuś jaką maszynę ma kupić, bo jak poczytasz sobie wypowiedzi użytkowników, to wychodzi na to, że każda sroczka swój ogonek chwali B-)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Właśnie już kilka osób mi odradziło tą maszynę, ale za to polecają HUSQVARNE, mnie interesuje ta Redstar R-10, ponoć metalowe podzespoły, wszystko ładnie pięknie pisze z resztą wszędzie... Może ktoś ma tą akurat maszynę, która mnie interesuje i może konkretnie powiedzieć czy opłaci się czy też nie, bo jak maszyna wysiądzie mi na jeansach, albo źle będzie mi szyła materiały elastyczne, to raczej mi się nie opłaci, tym bardziej, że jednak te 4 stówki trzeba dać... A może Singer nowy czy Łucznik?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Tanie maszyny chyba mają to do siebie, że kiepsko szyją ściegami elastycznymi. A Łuczniki chyba z definicji sobie z nimi nie radzą. Ja na razie nie szykuję się na zakup nowej maszyny, ale jeżeli znacie maszynę, która ma bardzo dobre ściegi elastyczne (ścieg prosty przede wszystkim), to proszę - polećcie. Na maszynę mogę wydać nawet więcej niż 400 zł, jeżeli faktycznie będzie szyła elastycznymi ściegami i jednocześnie nie miała wadliwych ściegów normalnych. Z jakiegoś powodu słyszę opinię, że to jest albo-albo.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Tanie maszyny chyba mają to do siebie, że kiepsko szyją ściegami elastycznymi. A Łuczniki chyba z definicji sobie z nimi nie radzą. Ja na razie nie szykuję się na zakup nowej maszyny, ale jeżeli znacie maszynę, która ma bardzo dobre ściegi elastyczne (ścieg prosty przede wszystkim), to proszę - polećcie. Na maszynę mogę wydać nawet więcej niż 400 zł, jeżeli faktycznie będzie szyła elastycznymi ściegami i jednocześnie nie miała wadliwych ściegów normalnych. Z jakiegoś powodu słyszę opinię, że to jest albo-albo.
Dokładnie, w ofercie husqvarny pisze, że jest ten ścieg elastyczny i prosty i kryty... ale jak to się ma do rzeczywistości?
Z resztą czytałam opinie że w zasadzie ta maszyna nie jest ze stajni HUSQVARNA tylko jakieś chińskie coś... Im więcej czytam tym mniej wiem... Już sama nie wiem...
POMOCY!!!

--- Ostatnio edytowane 2011-06-22 21:41:53 przez jula29 ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Dokładnie, w ofercie husqvarny pisze, że jest ten ścieg elastyczny i prosty i kryty... ale jak to się ma do rzeczywistości?
Z resztą czytałam opinie że w zasadzie ta maszyna nie jest ze stajni HUSQVARNA tylko jakieś chińskie coś... Im więcej czytam tym mniej wiem... Już sama nie wiem...
POMOCY!!!

--- Ostatnio edytowane 2011-06-22 21:41:53 przez jula29 ---
Miejsce produkcji niekoniecznie źle świadczy o produkcie. Nawet w tej samej fabryce mogą być produkowane dwa rodzaje maszyn: jedna świetna, a druga do niczego. Niestety, nie znam Husqvarny, więc choćbym chciała to nie pomogę. Na forum podejrzewam, że też nie ma zbyt wielu osób, które udzielą Ci jasnej i prostej odpowiedzi na pytanie o jakość tej czy innej maszyny, bo jest wiele różnych modeli z różnych firm - mówisz więc popatrzeć po opiniach w sieci, bo piszą je raczej użytkownicy maszyn. Jeżeli chcesz zarabiać szyjąc na maszynie, a potrzebujesz dobrą maszynę szyjącą również ściegami elastycznymi - to nie wiem czy znajdziesz ideał w cenie do 400 zł. Nie wiem nawet czy taki ideał istnieje w granicach i do 1000 zł :(

Jak pisałam - Łuczniki mają niestety problemy ze ściegami elastycznymi, na pewno te stare, a te nowe - pewnie też. Podobne do nich są Singery, więc te dwie firmy możesz od razu skreślić. Jak rozumiem, ścieg elastyczny potrzebny Ci jest, bo będziesz chciała szyć ubrania z elastycznych tkanin? Jeżeli tak, to możesz kupić maszynę, która ma ściegi normalne b. dobre, a na dodatek szyje kilka warstw materiałów (podobna taka jest maszyna z Lidla), a dodatkowo kupić overlock. Overlockiem można szyć ubrania dzianinowe niezbyt skomplikowane - niestety, ale brakuje zwykłej stębnówki elastycznej. Najtańszy, który ja polecam to Merrylock, jest rewelacyjny - kosztuje ok. 850 zł. Tańsze są Łuczniki overlocki, ale słyszałam o nich niepochlebne opinie.

Ale może ktoś poleci Ci swoją maszynę jako spełniającą te wymagania. Ja również bym się dowiedziała czy istnieje maszyna nieprzemysłowa z dobrymi elastycznymi ściegami - nie mówię nawet, że bardzo tania, bo wiem, że na dobrze działającą maszynę warto wydać więcej pieniędzy, aniżeli później kląć nad wadliwym modelem i marnować czas na poprawki.

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.