Wersja do druku

154 strony: « < 15 16 17 18 19 20 21 > »

Avatar użytkownika
Administrator
Mam wlaśnie w łapkach najnowszy nr Burdy czyli 4/2011 i z przykrością muszę stwierdzić, że jestem zawiedziona :( Wiadomo coś się wybierze ale naprawdę dziwne fasony na idealne figury, jakieś takie mało kobieca, workowate.
Podoba mi się sukienka z falbanami model 110A, kamizelka 125, sukienko-koszula 109 A i to wszystko.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ja nie mam idealnej figury, więc znalazłam dla siebie znacznie więcej ;-)

Bluza 128, sukienki 132,106, sukienka 133 i 134 - tyle, że musiałabym je uszyć z bardzo wiotkiego materiału. Widać na rysunku technicznym, że poszerzają się do dołu - i w takim razie żeby tylko nie przesadzić!

Tunika 126, spódnica 140, sukienka 135 i tunika 136.

U nas jeszcze nie ma jej w sklepach, ale chyba zapoluję.

Cóż - wracają fasony sprzed lat - oparte na biodrach i zbluzowane w talii.

Za to są to idealne fasony na lato - takie powyżej 30 stopni... Ach, marzy mi się takie, nie tylko podczas tygodniowego czy dwutygodniowego urlopu!

Pomarzyć można. Jeszcze trochę...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Zaraz, zaraz, kobiety, czy aby nie przesadzacie??!! :) O ile pamiętam to w lipcu cały miesiąc mieliśmy upały w okolicach 35 stopni. CAŁY MIESIĄC!!!!! Nie mówiąc już o lecie w innych miesiącach. A zimę mieliśmy raptem 2 miesiące, w grudniu i trochę w listopadzie. Nie za dużo wymagacie? Ubolewam nad tym, bo przecież jak można żyć w takich letnich temperaturach? Dla mnie jest wtedy o wiele za ciepło. Żałuję tylko, że nie żyję na Syberii albo na Grenlandii. Tam to jest życie dopiero. Cały rok mogłaby być zima. Ale taka prawdziwa, ze śniegiem i z mrozem. A nie takie coś, co mieliśmy od stycznia. To nawet nie zima.
Natomiast jeżeli chodzi o Burdę, to wczoraj ją obejrzałam i odłożyłam na półkę. Szkoda mi pieniędzy na nią. Dosłownie nic tam nie ma
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ale ja mieszkam w Irlandii...

Minus pięć w nocy zimą i co najwyżej plus 25 w środku dnia latem. Nawet te 25 jest inne niż w Polsce, bo przeważnie wieje. Albo pada. Albo jestem w pracy...

Ale - słońce opala tu mocniej. Bardziej parzy, a chłodna bryza znieczula. W życiu nie byłam tak buraczkowa, jak po wypadzie w góry trzy lata temu. Córka też się niepostrzeżenie strzaskała latem - w dodatku w późnej ciąży.

Gdy córka przyjechała do nas do Polski w odwiedziny /my wyjechaliśmy 1,5 roku po niej/ dziwiliśmy się, jak westchnęła - ależ mi brakuje stojącego, gorącego, pachnącego zbożem i lasem powietrza... /Byliśmy na kolacji w restauracji w podopolskiej wsi i wyszliśmy z niej dobrze po zmroku, latem... Stąd te zapachy.../.

Ania

--- Ostatnio edytowane 2011-03-26 13:21:49 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Administrator
Taa zeszłoroczny lipiec to ja do końca życia zapamiętam ;) Upał jak nie wiem ale wolę to niż deszcz i zimno.

W zeszłym roku ciotka przywiozła mi sukienkę w podobnym fasonie jak 115 B. Niekorzystnie w takim wyglądam aczkolwiek na upały faktycznie dobry bo nie przylega mocno do ciała. No ewentualnie gdyby ja mocno skrócić to sie moze pokusiła zeby uszyć tą sukienkę.


Przyznam, że trochę mnie intryguje sukienka 119 A. Jestem ciekawa jak wyglądałabym w takim nietoperzu. Oczywiście znów musiałabym ją mocno skrócić bo dla mnie długość do pół łydki to samobójstwo :D
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
czeremcho doskonale rozumiem o czym piszesz w irl. nie ma zimy nie ma lata, mało słońca dużo deszczu(choć w tym roku nawet tak nie leje). a najgorsze jest to ze jak już jest ładnie i świeci słońce to tylko od poniedziałku do piątku a jak człowiek zaplanuje jakąś wycieczke na weekend to znowu leje, albo jest pochmurnie.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Vanesso - Właśnie. ;-)

Susanno - długość do pół łydki wraca na całego. Nawet na czerwonych dywanach.

http://www.style.com/fashionshows/complete/slideshow/S2011RTW-NRODRIGU/?iphoto=2#slide=0

Pamiętam, jak ..dzieścia lat temu moja przyjaciółka mówiła, że mini to ona nigdy nie założy. Bo wracało właśnie. I co? Niedługo trwało i Teresa nosiła wyłącznie co powyżej kolana sięgało. Nawet, jak znów było niemodne ;-) ;-) ;-)

Ania

--- Ostatnio edytowane 2011-03-26 17:42:19 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
jak po raz pierwszy przejrzałam Burdę pomyślałam podobnie jak Manuskrypt - nic ciekawego, same worki.

Potem przyjrzałam się dokładniej, najpierw rysunkom technicznym. Faktycznie wiele modeli przypomina modę z pierwszej połowy lat dziewięćdziesiątych XX w. Niemniej, z rzeczy, które widziałabym u siebie w szafie to: szmizjerka 106, 133, żakiet 101, bluzka 122, oraz spódnica 124.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Czasem zwracam uwagę na osoby przeglądające Burdy w sklepie - kto przegląda zdjęcia, a kto rysunki techniczne.;-)

Ze zdjęć niewiele wynika, niestety.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Bo na tych zdjęciach to g*** widać, niestety :/ Jak mam problem i kombinuję, jak coś wszyć - to patrzę na zdjęcia. A na tych nowych w Burdzie to nic nie widać. Najlepiej było, jak pierwszy raz szyłam bluzkę koszulową i był tam jakiś trudniejszy element - chciałam podejrzeć na zdjęciu, a tu ZONK: modelka miała założoną kurtkę i wystawał tylko kawałek bluzki - sam dół sterczał!!

Wiadomo, że czasami niemożność obejrzenia dokładnie elementów wynika z tkaniny, ale ja szukając czegoś do uszycia otwieram na stronach z rysunkami technicznymi, a dopiero potem zerkam na zdjęcia. Czasami coś, na co nie zwróciłam uwagi, mnie porywa i muszę to uszyć ;)

A swoją drogą, gdzie można podejrzeć modele z nowej burdy? Bo na polskiej stronie nie mogłam znaleźć. Mówicie, że worki, aż mnie zaciekawiło.

154 strony: « < 15 16 17 18 19 20 21 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.