eKrawiectwo.net

Ponieważ kilka osób wyraziło swoje zaciekawienie tym tematem, chętnie odpowiem (w miarę swojej wiedzy i umiejętności) na wasze pytania na temat chust i nosideł miękkich (czyli nie-wisiadeł)
Kawcia w dłoni już paruje, więc czekam na miłe towarzystwo

Ja mam pytanie: czy taka chusta nie deformuje kręgosłupa dziecka? Z drugiej strony w Afryce matki tak właśnie noszą dzieci - na plecach ale to mnie zastanawia.

"taka chusta" oznacza dokładnie jaką? taka afrykańska jest polecana w europie od momentu, w którym dziecko siedzi. Budowa anatomiczna małych Afrykańczyków nieco się różni od budowy małych Europejczyków, dlatego tam dzieci są noszone w chustach typu kanga już od urodzenia. Ja bym nie ryzykowała jednak włożenia niesiedzącego maluszka w taką chustę. Zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze są wiązane (potocznie zwane też długimi lub tkanymi) czy chociażby chusta kółkowa. Mam w planach teraz uszycie chusty kółkowej, muszę tylko kupić bezpieczne kółka.

Źródło: http://dziecisawazne.pl/noszenie-w-chuscie-a-rozwoj-fizjologiczny-dziecka/]
Przyglądając się fizjologicznym zmianom niemowlęcia w kontekście noszenia w chuście, należy skupić się na dwóch zasadniczych aspektach: rozwoju kręgosłupa oraz rozwoju stawów biodrowych dziecka.
Rozwój kręgosłupa:
Najbardziej intensywny etap rozwoju kręgosłupa, przypada na pierwszy rok życia dziecka. Początkowo wygięty kręgosłup noworodka (kifoza wynikająca z ułożenia dziecka w życiu płodowym), w miarę upływu czasu prostuje się i kształtuje.
Etapy rozwoju kręgosłupa:
* lordoza szyjna:
naturalne wygięcie kręgosłupa szyjnego, powstające między 4 tygodniem a 4 miesiącem życia; rozpoczyna się, gdy dziecko zaczyna podnosić główkę; pierwsze 7 kręgów kieruje się do góry i do przodu
* kifoza piersiowa:
proces prostowania kręgosłupa w okresie nauki samodzielnego siadania, rozpoczynany wzmacnianiem mięśni brzucha, grzbietu, klatki piersiowej poprzez obroty, turlanie, pełzanie i raczkowanie; kolejne 12 kręgów przesuwa się do góry i do tyłu
* lordoza lędźwiowa:
ostatni etap prostowania kręgosłupa, w okresie gdy dziecko uczy się chodzić w pozycji pionowej; 6 kręgów kieruje się do przodu i do góry
Kręgosłup dziecka poruszającego się samodzielnie w pionie jest wyprostowany i przybiera typowy kształt litery S.
Rozwój stawów biodrowych:
Noworodek ma niedojrzałe stawy biodrowe, jednakże w naturalny sposób układa nóżki tak, aby głowa kości udowej prawidłowo układała się we wnętrzu panewki. Jest to tak zwana “pozycja żabki” – czyli nóżki dziecka odwiedzone na boki pod kątem około 40-50 stopni i ugięte pod kątem około 100-110 stopni. Niefizjologiczne jest zmuszanie dziecka do prostowania nóżek, czy łączenia kolanek.
Zwracając uwagę na powyższe etapy rozwoju można zaobserwować, jak noszenie dziecka w chuście wpisuje się w naturalne zmiany zachodzące w jego organizmie. Zaokrąglenie pleców noworodka jasno wskazuje, że nie jest właściwe długie przebywanie dziecka w pozycji leżącej. Noszenie pozwala natomiast utrzymywać dziecko w pozycji z zaokrąglonymi plecami i naturalnie odwiedzionymi na boki nóżkami.
Chusta wiązana pozwala na zachowanie naturalnej pozycji dziecka, w trakcie noszenia przodem do rodzica. Odpowiednio związany i dobrze dopasowany materiał podtrzymuje zaokrąglone plecy niemowlęcia oraz pozwala na ułożenie nóżek w fizjologicznej pozycji żabki.
Przy układaniu dziecka w chuści, należy pamiętać o zachowaniu symetrii dziecka, aby zapobiec wadom postawy i skrzywieniom kręgosłupa w przyszłości. Ponadto ułożenie nóżek w pozycji żabki jest zależne od prawidłowego zaokrąglenia pleców dziecka. Prostując kręgosłup dziecka „na siłę” ułożenie nóżek również będzie nieprawidłowe.
Jeśli istnieją przesłanki dotyczące dysplazji stawów biodrowych, niewskazane jest noszenie dziecka w pozycji kołyski.

Jeśli ktoś się zainteresuje, podaję ciekawe linki do poczytania:
Dlaczego warto nosić dziecko w chuście?
http://dziecisawazne.pl/dlaczego-warto-nosic-dziecko-w-chuscie/

7 mitów o noszeniu dzieci w chustach:
http://dziecisawazne.pl/8-mitow-o-noszeniu-dzieci-w-chustach/

10 najczęstszych błędów popełnianych przy noszeniu dzieci w chuście
http://dziecisawazne.pl/10-najczestszych-bledow-popelnianych-przy-noszeniu-dzieci-w-chuscie/

Topik o noszeniu w chuście na moim ulubionym forum:
http://wegedzieciak.pl/viewtopic.php?t=1230

Forum osób, które noszą dzieci:
http://chusty.info/forum/

no i to tyle w temacie fizjologii

z moich doświadczeń wynika jednak, że bardzo często mamy mylą pozycję żabki z pozycją szpagatu , bo w żabce nie chodzi o to, żeby nogi były odwiedzione a pupa "siedziała" - bardzo wyraźnie widać to u noworodków noszonych w prawidłowej pozycji z racji ich maleńkości - żabka to kolanka wyżej pępka (lub na wysokości - u starszych dzieci) to tak tyle o teorii noszenia

Jak to to tyle w temacie?
Za miesiąc będę miał potomka, szyję chustę ! ! !

a to w kwestii medycznej miało być jaką chustę szyjesz? z czego?

Fred no to gratulacje

A ja mogę się wtrącić, jako Matka Polka? Najważniejszy jest kontakt z dzieckiem, gdybym wtedy miała do dyspozycji chustę, nosiłabym w chuście, nosiłam w miękkim nosidełku (z ogromną przyjemnością). A teraz, ku utrapieniu Starszyzny schowałabym pod spódnicą

--- Ostatnio edytowane 2012-01-22 21:11:49 przez agaaffek ---

Nie mam właśnie pojęcia jeszcze z czego otwarty jestem na propozycje