Wersja do druku

2 strony: < 1 2

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
a to w kwestii medycznej miało być ;) jaką chustę szyjesz? z czego?
Nie mam właśnie pojęcia jeszcze z czego otwarty jestem na propozycje
sęk w tym, że bardzo ważny jest jednak w tym wypadku materiał. Zarówno skład, jak i splot a przede wszystkim użyte farby, bo przecież będą miały kontakt z maleństwem a dzieci uwielbiają ciumkać chustę. Najlepsze na początek są te z czystej bawełny, o splocie skośno-krzyżowym. Ewentualnie można kombinować coś ze splotem diagonalnym ale wybór certyfikowanych materiałów w tym wypadku jest niewielki (drelich rzadko ma atesty bezpieczeństwa dla niemowląt).
Szczerze pisząc, to bardzo dobrą chustę można już kupić za 100 zł (może być używana, nic jej nie szkodzi ten fakt) a za dobry materiał zapłacisz tyle samo lub więcej, zważywszy że potrzebujesz go 5 metrów :(
Za to warto uszyć sobie drugą chustę, taką do wyszargania - komfort noszenia będzie nieporównywalnie gorszy ale nie będzie tak żal gdy się ufajda w przychodni ;)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Muszę poczytać więcej na ten temat. Nie bardzo wiem jeszcze z czym to się je ale pomysł bycia blisko dziecka jest świetny.
Avatar użytkownika
Administrator
"taka chusta" oznacza dokładnie jaką? ;) taka afrykańska jest polecana w europie od momentu, w którym dziecko siedzi. Budowa anatomiczna małych Afrykańczyków nieco się różni od budowy małych Europejczyków, dlatego tam dzieci są noszone w chustach typu kanga już od urodzenia. Ja bym nie ryzykowała jednak włożenia niesiedzącego maluszka w taką chustę. Zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze są wiązane (potocznie zwane też długimi lub tkanymi) czy chociażby chusta kółkowa. Mam w planach teraz uszycie chusty kółkowej, muszę tylko kupić bezpieczne kółka.
Mo chodziło o tę chustę której zdjęcia zamieściłaś w swoim wątku :)
Teraz gdy widzę jak dziecko jest "umiejscowione" rozumiem jak to wszystko "działa".
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Mo chodziło o tę chustę której zdjęcia zamieściłaś w swoim wątku :)
Teraz gdy widzę jak dziecko jest "umiejscowione" rozumiem jak to wszystko "działa".
no taka chusta podtrzymuje też kręgosłup ale już nie tak, jak wiązana, dlatego polecana jest dla starszych dzieci :)

Kangę (z avatarku) wiąże się tak: www.youtube.com/watch?v=m4BSNGnBg_U

ale na świecie noszą dzieci też i tak: chociaż dla mnie to już jednak hardcore :rotfl:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Widziałam, jak Nigeryjki podnoszą niemowlaki - nawet noworodki - jedną ręką łapią pod pachę i tyle. Jedną ręką... Wyglądało to dla mnie trochę przerażająco...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Moje dziecko uwielbia jak się je traktuje niedelikatnie. Ma tak od urodzenia
________________________________________________________

2 strony: < 1 2

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.