eKrawiectwo.net

Tak jak i kilku innym osobom na forum, spodobala mi sie tiulowa spodnica ze styczniowej Burdy. Przegladajac oferty z tiulem w interneciem pogubilam sie - sztywny tiul, miekki tiul, welonowy tiul, Petticoat-tiul... Ktory nadaje sie na spodnice???

Ach, przypomniao mi sie jeszcze jedno pytanie - czy krepa satynowa szyje sie lepiej niz satyna (na zwyklej maszynie)? Za kilka miesiecy wybieram sie na wesele i marzy mi sie wlasnoreczne uszycie (a przynajmniej sprobowanie) sukienki na ta okazje, z jakiegos "eleganckiego" materialu...


--- Ostatnio edytowane 2012-01-30 11:15:28 przez helen ---

http://www.slownik-online.pl/kopalinski/F383DAAA303B8B99C125658900199645.php

Jeśli to będzie prawdziwa krepa satynowa, czyli jedwabna, to..............

Strach się bać! Nie dość, że satyna, to jeszcze jedwabna!

Ania

No nie strasz! Zasugerowalam sie wpisem Stefy http://ekrawiectwo.net/board/thread/7076/wszystko-o-krepie-satynowej/?page=1#post-7076 Zalaczyla tam zdjecie czy moze skan artykulu z Burdy, wlasnie o krepie satynowej, gdzie napisano w naglowku (reszta artykulu jest dla mnie nieczytelna), cytuje: "Dobrze, ze tak latwo sie z niej szyje"

No może Nie mam pojęcia... Wiesz, w Polsce z reguły poziom wiedzy fachowej osób sprzedających materiały jest taki, że szkoda gadać. Tyle razy widzę błędy na metkach sklepowych, tyle razy widać zupełną ignorancję sprzedawcy... Nie mam pojęcia, czy już kiedyś się zetknęłam z PRAWDZIWĄ krepą satynową... Może tak, ale ja po prostu nie kupuję materiałów "po nazwie" - na "na dotyk"...

Ania

Krepa satynowa to tkanina o splocie satynowym, w której wątek jest tworzony jest przez dwie nitki o skręcie S i dwie nitki o skręcie Z, przy czym liczba skrętów na metr jest bardzo, bardzo duża - ok. 3000. Duży skręt wątku i jego podzielenie na S i Z dają w efekcie szorstką powierzchnię, to jest tzw. efekt krepy. Krepa satynowa to gęsta i ciężka tkanina, efekt krepy jest chyba widoczny po lewej stronie, bo prawa jest gładka i błyszcząca. Wierzę w to, że dobrze się ją szyje. No i fakt, jest to tkanina jedwabna, ale w dzisiejszych czasach to kto wie.

Notabene żorżeta (crepe-georgette) to tkanina również wykonana z przędzy krepowej, tylko opiera się na splocie płóciennym i krepa jest i w wątku i osnowie.



Ja też chcę tiulową spódnicę z Burdy Sztywny tiul na pewno się nie nadaje, kupiłam też kilka innych, w tym miękki, ale nie jestem pewna czy też nie są zbyt sztywne. A może trafiłam na jakiś gorszy gatunek...

A nie jest tak przypadkiem, że co innego splot i technika tkania a co innego surowiec, z którego materiał jest wykonany? Przecież mówimy: satyna jedwabna, bawełniana itp. albo krepa jedwabna, wełniana etc. Bo z czegoś takiego co z wyglądu odpowiada temu co opisała Aire szyłam. Tyle, że to coś, to na 105% był poliester, faktyczne szyje się znośnie, bo to dość "konkretny" materiał ale dość sztywny, nie lejący i na przykład na drapowania i marszczenia zupełnie się nie nadaje.

tak myslalam, ze to musi byc cos miekkiego, "lejacego" sie. Burda jako zrodlo tego bawelnianego tiulu podaje dwa sklepy, nie dosc, ze zagramaniczne, to jeszcze strasznie drogie, wiec odpada. Zanalazlam jakis inny tiul (bawelnianego to chyba nigdzie sie nie uraczy), ma byc wyjatkowo delikatny i miekki, 100% nylon, moze bedzie o.k.

Agniecha napisał w dniu 2012-01-30 16:37:31:

dość sztywny, nie lejący i na przykład na drapowania i marszczenia zupełnie się nie nadaje.

to dosyc ogranicza jego mozliwosci. Ta jasnorozowa sukienka jest wg Burdy z krepy satynowej, na pierwszy rzut oka stawialabym na bardziej delikatny material, ale ja sie nie znam A na ta zielona to tylko zwyczajna satyna sie nadaje?

--- Ostatnio edytowane 2012-01-30 16:52:16 przez helen ---

Wydaje mi się, że na tą zielona to raczej tafta. Satyna wydaje mi się zbyt miękka, żeby otrzymać taki sam efekt dołu.

Agaffek - dlatego nie zaprzątam sobie głowy nazywaniem gatunków , bo teraz każdy materiał ma pięć tanich podróbek. Nic nie mam przeciwko podróbkom - tym gatunkowym , ale jeśli pani w sklepie z materiałami nabije sobie do głowy, że krepa satynowa to tylko i wyłącznie poliester, bo jedwabnej akurat w życiu nie miała na stanie...

Ania

ten dol to mi tez tak troche na tafte wygladal, ale ta gora to juz mniej, bo tafta to sie chyba nie daje tak ladnie ukladac... ale nie znam sie na tym, dlatego pytam, moze sie czegos naucze

A ile jedwabiu (5 czy 50%), wiskozy i poliestru (5% czy 95%) nie napisali:

http://allegro.pl/krepa-jedwab-z-wiskoza-kol-musztarda-wlochy-733-i2039504042.html