Wersja do druku

4 strony: < 1 2 3 4

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ostatecznie daje radę też przefiltrowana, ale destylowana jest na pewno lepsza. Chyba i sobie kupię baniaczek przy okazji.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Żelazko muszę czyścić raz na 2 - 3 tygodnie / w zależności od intensywności prasowania/. Mamamarto dzięki za podpowiedz kupię wodę destylowaną.
Tylko nie daj się zwieść. Na niektórych stacjach 1l kosztuje 2,50 PLN. W załączeniu przesyłam ci wytwórcę i jak wygląda. Pytaj na stacjach Orlen.
________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę.
-Salomon-

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
W marketach też dostaniesz wodę destylowaną i czasami nawet taniej :) Ja używam do żelazka (często mieszam pół na pół z wodą kranową - tak pisali w instrukcji żeby robić przy twardej wodzie) i o czyszczenie doprasza się bardzo rzadko.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
W marketach też dostaniesz wodę destylowaną i czasami nawet taniej :) Ja używam do żelazka (często mieszam pół na pół z wodą kranową - tak pisali w instrukcji żeby robić przy twardej wodzie) i o czyszczenie doprasza się bardzo rzadko.
U mnie woda ma bardzo dużo kamienia. Czajnik to po 3 miesiącach musi być czyszczony. A do żelazka jak użyję 2 razy wody przegotowanej to od razu kamień widać w otworach. No widzisz muszę popatrzeć w marketach za tą wodą. Może faktycznie tańsza. Dużo prasuję może nie z powodu szycia lecz tak już mam. Np nie lubię pościeli z kory lecz z gładkiej bawełny i zawsze prasuję. Zresztą to takie moje skrzywienie, natomiast córka już jest z innego pokolenia. :)
________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę.
-Salomon-

4 strony: < 1 2 3 4

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.