Stara Gwardia
|
|
Pytanie pewnie banalne i śmieszne ,ale dla mnie wazneKolezanki i koledzy uszyłam w swoim życiu już sporą ilość firan(oczywiście prostych ,nieskomplikowanych).Niby wszystko prosto ucięte ,ale po uszyciu okazuje się ,że boki nie wychodzą proste.Czasami się uda ,ale przeważnie po uszyciu przychodzi wielkie rozczarowanie ,że znowu coś poszło nie tak .Kiedyś ktoś mi powiedział ,że powinnam bardziej naciągać boki ,aby wyszło prosto.Jakie macie sposoby ,aby te boki wychodziły równe po zszyciu?
|
|
Stały Bywalec
|
|
To może być wina tkaniny ,jak jest taka śliska to zawsze ją prasuję na mokro, albo po prostu walę krechę od linijki i wzdłuż niej robię ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
|
|
No właśnie wydaje się że firanka to taka prosta rzecz?
Ja zawsze pilnuję żeby bok leciał równo po osnowie, wtedy nie tworzą się te brzuchy, ani falbanki. |
|
Niespodzianka
|
|
witam
może to Ci pomoże http://ekrawiectwo.net/board/thread/5088/wyrownanie-firanek/?page=1#post-5373 Artur ________________________________________________________
Artur
|
|
Stara Gwardia
|
|
Arthurze ,dziękuję za podany link ,postępuję jak na zdjęciach od 1-5 ,ale na tę część drugą nie wpadłam ,że tak też mozna.
|
|
Niespodzianka
|
|
B proszę a swoja drogą to całe życie się uczymy
3m się Artur ________________________________________________________
Artur
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.