Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Mój ulubieniec do takich zadań ;-) Singer 4411 albo 4423... ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
czeremcha 2012-08-17 18:58:15
Mój ulubieniec do takich zadań ;-) Singer 4411 albo 4423... ;-)

Ania
Jestem posiadaczką Singera 4411 i mam dokładnie takie samo zdanie, co Czeremcha.

*****
http://anecioweszycie.blogspot.com
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
cd moich pytań w wątku o singerach.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Posiadam textime na transporcie igła ząbki , sama maszyna 250+ 50 za fatyge swoim autem do Poznania + 50zł za kondensatory kable przełączniki.Maszyna ze stojakiem,stołem,silnikiem. Silnik oryginalny można przerobić na 230V , jest to maszyna do szycia lekkiego-średniego a szyje tym 8 warstw poliestru z powleczeniem PVC gramatura 600x600 , przeszyje wszystko co przez stope przejdzie :zacieszacz: . Można dokupić płytkę z ząbkami do szycia lekkiego-średniego-ciężkiego. Dla mnie ta maszyna jest za szybka [zmieniłem koło pasowe na silniku z 10 na 6cm]
Produkcji DDR czyli niemieckiej w niemczech nie chiny :] , singery też niemieckie :] Na co trzeba przy niej patrzeć nawijacz do szpulek z bębenka często jest uszkodzony , u mnie działa lecz trzeba sposobem , regulacja ściegu za pomocą pokrętła [wkońcu mogę wyregulać a nie celować na oko jaki ścieg ma być] wajcha ściegu wstecznego dobra praktyczna.

Minus że nie mam do niej instrukcji obsługi ale do szycia polecam.

Doczytalem i mówie odległość od końca ramienia do igły ma 26cm gdzie przy walizkowym łuczniku jest 17 jak dobrze pamiętam.
Avatar użytkownika
Szpec od maszyn
Silnik oryginalny można przerobić na 230V

Można przerobić, bardzo ważne jest tu dobranie kondensatora o odpowiednich prarametrach. Taka przeróbka wiże się również ze stratą ok. 1/3 mocy silnika.

Minus że nie mam do niej instrukcji obsługi

I nie będziesz miał, instrukcje znane z maszyn domowych dla tej maszyny niema. Były przemysłowe dokumentacje techniczne, na warunki domowe ciężki do przyswojenia, to trochę przerost formy nad treścią. Ewentualne poszukiwania dokumentacji w szwalniach, które użytkowały kiedyś te maszyny, ale będzie ciężko.
Standardowe i sprawdzone czynności po zakupie tego typu maszym to przegląd przez mechanika z instruktarzem dot. eksplatacji i konserwacji.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam serdecznie!

Juki 8700 to mój wybór. i prawie brałam. Nie mam na nią miejsca niestety. Szyję głównie drelich, płótno. Potrzebuję czegoś do szycia tkanin grubych, kilku warstw czasem.

Byłabym wdzięczna za porady. Po przeczytanie kilku wątków myślę o Singerze.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam ponownie. Już wszystko wiem, już gitary nie zawracam :)
Sporo informacji już było na forach, sporo tematów.
Szyję prosto, więc w tym temacie nie doradzę. Ale - jeżeli ktoś chce porozmawiać o malowaniu na tkaninach - zapraszam!
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Pokaż swoje malunki koniecznie!:)
Pogawędzimy sobie może o technikach, farbach itp.?
Tylko w innym dziale, np. "nasze dzieła", albo "pogaduchy".:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam serdecznie. Świetny wątek i cieszę się, że go znalazłam. :) Poczytam sobie o maszynach przemysłowych, które proponowałyście. Mam tylko pytanie, jak jest z hałasem przy szyciu maszyną przemysłową. Czy np. przemysłowe mogą być bardziej ciche od domowego Łucznika 884? Będę wdzięczna za każdą opinię i wrażenia z Waszych doświadczeń. :)

3 strony: < 1 2 3

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.