eKrawiectwo.net

W tym roku zapisuję się do tej szkoły Mimo "podeszłego" już wieku i sporej odległości zamieszkania zamierzam wreszcie porządnie, fachowo nauczyć się szyć. Mam pytanie do forumowiczek czy któraś z Was słyszała o tej szkole, czy jest to dobry wybór, czy może ktoś ukończył tam naukę? Czy to coś da przede wszystkim, czy jest tylko stratą pieniędzy? Bardzo mi zależy na opinii, nie chcę żeby sie potem okazało, że 2 lata z życia wyjęte na jakiś koślawy kurs robótek.

Pozdrawiam.

Też interesują mnie opinie na temat tej szkoły, szukam w necie na razie nic nie znalazłam.

Znalazłam tylko taki wpis
http://www.gowork.pl/opinie_firma,142110

Tak się składa, że już jakieś pare lat temu skończyłam tę szkołę. Poszłam tam nie mając pojęcia o szyciu a wyszłam z całkiem solidnymi podstawami i nie tylko. Jeśli chodzi o mnie to nie żałuję, że poszłam do tej szkoły, dużo rzeczy szyję sama na własne potrzeby i nie tylko

Madzia, ale czy twoje szycie na własne potrzeby mamy rozumieć jako np. uszycie zasłon do pokoju, czy obrąbienie podszewki, czy szkoła dała ci umiejętności konstruowania ubrań na wystarczającym poziomie, żeby np. pracować jako krawcowa/ projektantka? Czy nauczyciele raczej olewali sprawę i wystawili oceny,czy na prawdę starali się wtłaczac jak najwięcej wiedzy? Każda Twoja uwaga będzie cenna Pozdrawiam

Jeśli chodzi o naukę to trzeba było się przyłożyć najgorzej było z Panią od modelowania każda kreseczka, łuczek musiały być idealne mogę zapewnić, że oceny nie były wystawiane za nic. A jeśli chodzi o moje szycie to mam na koncie nawet suknię ślubną, szyłam też sukienki na mój ślub dla moich druhen oraz różne sukienki dla koleżanek właśnie na wesela, studniówki itp. Szyję również inne rzeczy np. żakiety, spodnie ale sukienki to jest to co uwielbiam szyć.

bardzo Ci dziekuję za odpowiedź, Twoja wskazówka była bardzo cenna Własnie chodzi mi o takich nauczycieli,którzy są surowi i dążą do perfekcjonizmu w nauczaniu.

Przepraszam że jeszcze drążę dalej ale wolę się upewnić, czyli na podstawie wymiarów sama robisz wykrój dzięki temu co nauczyłaś się w szkole a nie korzystasz z gotowców np z burdy, tak ?

Witam
Podnoszę temat, bo też myślę o tej szkole
Bardzo chciałabym nauczyć się szyć, a w moim mieście nie widzę za bardzo innych kursów. Co prawda przeraża mnie wizja dwuletniej nauki, ale jeśli da mi to solidne podstawy to chcę spróbować.
No właśnie, może od tamtej pory kiedy rozpoczął się ten temat któraś z Was dziewczyny zaczęła tam naukę?

Chodzę do tej szkoły. Kurs obejmuje 3 etapy, pierwszy etap to nauka konstrukcji, konfekcji, materiałoznawstwo technologia , komputerowa konstrukcja itp.
Kolejne kursy to np modelowanie na manekinie, stopniowanie.
Wiedza przekazana jest OK, natomiast sposób podejścia do uczącego się jest tragiczny. Dorosłe osoby traktowane są jak dzieci, obrażane, traktowane jak zło konieczne. Jeśli masz wiele samozaparcia i jesteś w stanie przebrnąć przez chamstwo jakie ci się serwuje to spoko, jeśli nie odpuść, bo teoretycznie kursu przerwać nie wolno, kara 1500zł
Aha, materiałów do nauki (mimo zapewnień) nie dostaje się. Więc trzeba się liczyć z wydatkami na tkaniny, dodatki itp.