eKrawiectwo.net

Kochani moi.Pytam bo...chcę uszyć taką firankę,ale nie za bardzo wiem jak się do miej zabrać...nie mam okazji żeby podejrzeć jak to jest zrobione,a czasu na myślenie wogóle nie mam.Więc POMOŻETA????
Czy może ktoś z Was orientuje się gdzie kupić takie patyczki usztywniające,które wkłada się w tunel?Czy ta firanka krojona jest z jednego kawałka tkaniny czy dół musi być doszywamy,aby utworzyć taki wachlarz?

Ostatnio o tym pisałam na forum. To link
http://ekrawiectwo.net/board/thread/53441/firany-wachlarze/?page=1#post-53441


Ewelina

Patyki powinnaś dostać w każdym sklepie z firanami, choć niektórzy nie chcą tego sprzedawać. A firanka jest z jednego kawałka. Wbrew pozorom nie jest to takie skomplikowane. Napisałam co i jak, ale nie zwalnia to od myślenia. Jak jeszcze będzie ktoś miał jakieś pytania to piszcie. W miarę moich umiejętności odpowiem. Zrobiłam kurs artystycznego szycia firan i co nieco wiem na ten temat. Szkoda, że urząd pracy nie wziął innej firmy, która by zorganizowała ten kurs, bo ta co była to bardzo mało nam wytłumaczyła. Do sposobu uszycia wachlarza musiałam dojść sama.


Ewelina

Ja jak kiedyś szukałam w sklepie z firanami tkaniny na firankę i wisiał taki wachlarz uszyty to sobie go szczegółowo obejrzałam, ale nie był w ten sposób uszyty i miał tylko 1 pręcik miedzy góra a samym wachlarzem i tez dobrze się trzymał, dół był jakby poukładany we fałdy i odszyty każdy zaprasowany brzeg na 1 mm, potem na środku chwycone i przymocowane do miejsca w którym wachlarz łączy się z górną częścią
@ teqilla83 podobno takie kursy kosztują ponad tysiąc złotych tak słyszałam, nie ukrywam że chętnie bym skorzystała,bo do wszystkiego dochodzę sama metoda rób i błędów

Na temat szycia firan dużo porad można znaleźć na tym forum:

http://www.superdomek.pl/forum/forum/1-szycie/

Ania

W Raciborzu taki kurs kosztuje 1300 zł. Ja robiłam przez urząd pracy i nie musiałam nic płacić. Szkoda, że firma która miała nas wyszkolić (z Kędzierzyna-Koźla), jednak nas nie wyszkoliła. Dali nam maszyny i kazali ręczniki i obrusy obszywać. Kurs trwał 6 tygodni, a to co się tam nauczyłam to wystarczyłoby 4 dni na to (teoria i praktyka). Byłam bardzo zawiedziona tym kursem

Znajoma sama sobie zapłaciła (w Raciborzu) i ma teraz sklep z firanami, bo ona na kursie zajmowała się tylko firanami.
Opisałam wachlarz tradycyjny, taki jaki był na zdjęciu. Metod szycia wachlarzy jest wiele. Każda szyje inaczej.
Faktycznie nie zawsze trzeba dawać patyki. Wystarczy tylko 1. Nie każdy robi rowki na patyki bo bez też ładnie wygląda. Ja robię rowki, bo moim zdaniem na tym polega cały urok wachlarza. Patyków nie daję za każdym razem, daję tylko poziomy żeby to miało ręce i nogi. Ale rowki robię za każdym razem bardzo wąziutkie.

Ewelina

DZIĘKI WIELKIE DZIEWCZYNY!!!JESTEŚCIE NIEZASTĄPIONE>Mam wachlarz wisi już w moim wątku,ale i tu się pochwalę.

proszę o podpowiedz trudno ja nie mogę sie domyśleć to trzeba przyszyć ten wachlarz

Kochana ja doszłam do tego metodą prób i błędów nie robiłam żadnych rozliczeń ,ile materiału itp.A wiec tak Ci wytłumaczę ja miałam pasek tkaniny najpierw wykończyłam górę i boki,miej więcej zmierzyłam jak duży ma być ekran(ta górna część)i tam przeszyłam tunel tak na 1 cm,i tak zrobiłam jeszcze 5 takich tuneli średnio co 8cm.W górny tunel wkładasz rurkę na całą szerokość,a w następne tunele rurki, ale złamane na pół(w moim przypadku to są patyczki do szaszłyków gdyż oryginalnych rurek nie kupiłam)Chwytasz za środek wachlarza i podnosisz do góry i bedziesz wiedziała czy jeszcze potrzebny jest kolejny tunel czy nie u mnie ostatni tunel tworzy podłożenie firanki!!!Życzę szerokiej drogi!!!Czekam na foto-relację Basiu!

Mimo, że nigdy takiej firanki nie robiłam, i pierwsze widzęna oczy, pozwoliłam sobie naszkicować mały schemat.
Też się wpatrywałam w te firanki, z czystej ciekawości jak to jest skonstruowane. I chyba chwytam. Jeśli coś jest nie tak, proszęo poprawę.

Załączam obrazek.

1) Zaczynamy od zwykłego prostokątu na firankę - różowe linie to krawędzie materiału.
2) W miejscu gdzie chcemy żeby kończył się "ekran", a zaczynałwachlarz, wszywamy w tunelu listewkę w poprzek (ciemna szara linia). Można doszyć kolejne tunele wedle uznania, z listewkami lub bez (tak zrozumiałam z wypowiedzi innych użytkowników). Opcjonalne tunele, to szare linie - te tunele będą złamane w pół.
3) Chwytamy środek dolnej krawędzi materiału i podnosimy do góry. Opcjonalne tunele się zawijają, główny tunel z listwą jest naszą krawędzią.
4) Środek chwycony punkt wyżej dotyka teraz listwy. Rogi dolnej krawędzi (oznaczone zielonym i niebieskim kołkiem) schodzą się do siebie zamykając wachlarz. Opcjonalne tunele "złożył się" na pół.

Na tym etapie, zakładam, że należy conajmniej podszyć środek firanki do głównej listwy, i zszyć ze sobą dolne rogi, a najlepiej przeszyć całą krawędź od złączonych rogów, do środka. I po obwodzie.

Powtórzę - w życiu tego nie robiłam sama, i tyle wywnioskowałam ze zdjęć i wypowiedzi, obrazek zrobiłam ot tak, bo mam chwilę czasu


--- Ostatnio edytowane 2012-12-18 22:41:36 przez Agata ---