Wersja do druku

4 strony: < 1 2 3 4

Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Dlatego właśnie lubiłam moją ostatnią pracę! Przynajmniej do czasu "awansu" (albo raczej poszerzenia obowiązków) jakim zostałam obdarowana. Byłam telemarketerem i spokojnie rozmawiając z klientami wiłam sobie pomponiki z włóczki, dzięki czemu byłam nawet bardziej wyluzowana, co dawało lepsze wyniki w sprzedaży. :D Jadłam sobie ciastko i je miałam. Chciałam sobie zrobić pomponikową pufkę, ale niestety - zanim doszłam do połowy potrzebnej ilości pomponików - skończyły się przyjemności. :(
A pufka miała tak wyglądać:
________________________________________________________

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
świetne otulacze
no mi tez rózne rzeczy wychodzą z nudy w pracy ;)
wczoraj wyczarowalam mikołajka i słonika jako ocieplacze dla panów ;)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Przeniosłam pracę do domu ... miałam mieć więcej czasu - byłam w "mylnym błędzie" ;)
Na szczęście są wieczorne relacje sportowe :)
________________________________________________________

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Przeniosłam pracę do domu ... miałam mieć więcej czasu - byłam w "mylnym błędzie" ;)
Na szczęście są wieczorne relacje sportowe :)
Yolu! Właśnie przeszedłem to samo;
zepsuł się mój firmowy komputer i poszedł do serwisu, a ja miałem pracować przez czas jego naprawy w domu i przesyłać prace na serwer. Okazało się, że w domu pracuje mi się o wiele trudniej, bo milion rzeczy mnie rozprasza, a poza tym nie mogę podejść dwa kroki do drukarza, czy na wykańczalnię, żeby ustalić szczegóły...
No i łóżko nieodparcie kusi drzemką po śniadanku! :) A w TV filmy przyrodnicze codziennie... No i - skoro siedzę w domu - to jestem wykorzystywany w charakterze wielbłąda do przynoszenia sprawunków, a później w charakterze kucharza.
No bo przecież siedzę w domu i "nic nie robię"!
Mojej Matuli nie może się pomieścić w głowie, że siedząc cicho przy komputerze można pracować. I w dodatku zarabiać...
Na szczęście już komputer wrócił z serwisu i mogę pracować normalnie, jeżdżąc na drugi koniec miasta w mróz, ale chyba tak wolę, mimo wszystko... :)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
Dolczewita w jaki sposób robi się takie pomponiki ? urzekły mnie :))
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Są różne sposoby :).
Ja robię tak:
-wycinam dwa koła z brystolu lub tekturki ewentualnie z kartonika.Koła muszą być większe niż wielkość pompona.
- w środku kół wycinam otwory (o szerokości mniej więcej niż połowę średnicy ) Im większy otwór tym bardziej puchaty pompon:)
- owijam ciasno włoczkę dookoła tego "pierścienia".
Jak już nic nie da mi się upchnąć wówczas rozcinam włóczke pomiędzy tymi dwoma krążkami .Następnie rozdzielam kółka nitką i mocno związuję ją. Jeżeli to ma byc pompon do czapki,to nitka ma być dłuższa tak,żeby można ten pompon przyczepić do czapki.
- wyrównuje nitki "puszka" ,tak,żeby tworzyły puszystą kulę.
________________________________________________________
"W żadnym wieku nie powinieneś się wstydzić tego, czego nie wiesz, ponieważ zamiłowanie do nauk i zajmowanie się nimi nie ogranicza się do czasów szkolnych, lecz kończy się z życiem." (Szymon Marycki,1551)

4 strony: < 1 2 3 4

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.