Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
- jedyny plus to to ze srubke na bebenku troszeczke poluznilam ze nitka wychodzi swobodnie.
No za swobodnie to nie powinna. Typowy test polega na tym, że wkłada się szpuleczkę do bębenka, wyciąga nitkę jak do szycia i trzymając nitkę upuszcza się swobodnie bębenek. Bębenek powinien opaść na ok. 10-12 cm i zatrzymać się, zawisnąć na nitce, która już się nie powinna dalej wysnuwać.

Wracając do kłopotów - może jakiś farfocel utknął w okolicy transportera albo bębenka?

Ania


--- Ostatnio edytowane 2012-12-31 16:11:39 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziekuje serdecznie czeremcha...jestem poczatkujaca z maszyna,ale to moje zainteresowanie szyciem zapoczatkowala moja s.p babcia ;(
Teraz sama probuje rozwiazywac problemy,zwlaszcza ze ona miala stara singierke na kolo...a teraz ja chcac cos przeszywac sobie kupilam te ''nowe'' elektryczne cacko nie majac zielonego pojecia...
Czytalam instrukcje ale takich wiadomosci co podajecie to sie nie znajdzie ;)
Sprawdzilam i szpulka w bebenku zatrzymala sie na ok.10cm,ale wczesniej to jak chcialam troche nitki wyciagnac to wrecz nitka wpijala mi sie w palce...tak mocno trzymala.
Sprawdzialm takze czy sa jakies klaczki,ale jest czysto...
Nie myslisz ze powinnam ja naoliwic???czy raczej nie?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Spróbować możesz, to nie zaszkodzi, chociaż nowa maszyna powinna być wystarczająco zabezpieczona. Ale próbuj... :-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Okazalo sie sie miedzy igla a bebenkiem byl kawaleczek nitki,byla niewidoczna od gory i dolu...dopiero jak rozkrecilam ;)
Nie oliwilam bo to chyba nie ten problem.
Szyje dobrze ale czasami mi wali,niewiem co znowu?
Dziekuje dzieczyny :o)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Jak stuka, to znaczy, że znowu coś gdzieś utknęło ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Przejrzalam wszystko nic nie wiedze aby cos utknelo...baa nawet rozkrecilam to co wczsniej tam utknelo i niccccccc :(
Czeremcha dzieki za odp.na moje meczace pytania.
Maszyna szyje a potem jakby sie zrywa,wali i znowu normalnie...
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
bo może ma już gdzieś luzy "pourazowe" może po tym jak coś wlazło jakaś część się zużyła i dale takie oznaki
________________________________________________________
szycieeli
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Spróbuj ją przesmarować. Pomijając oliwny poślizg, to może coś się wypłucze? :-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Szycieeli nie sadze ze cos sie zuzylo bo to nowa maszyna i szyje na niej ''od swieta'',mimo to dzieki ;)
Czeremcha chyba cos naoliwienie pomoglo bo przeszywalam i na razie ''odpukac'' nic nie wali,ale zadnego klaczka nie znalazlam...Dzieki ;)

3 strony: < 1 2 3

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.