Wersja do druku

69 stron: « < 13 14 15 16 17 18 19 > »

Avatar użytkownika
Świeżynek
No i stopka do ściegu prostego też pomoże. I wymiana igły na bardzo cienką, nici - na bardzo śliską /nawet na nici do haftu maszynowego/. I szycie z podłożonym cienkim papierem.


Ania
Aniu dziękuję za radę. Czy mogła byś powiedzieć mi jak używać tego papieru? Mam go podłożyć pod materiał, bezpośrednio na płytkę ściegową? I tak normalnie szyć po nim?

Dominika
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Tak, szyj przez papier podłożony między materiał a płytkę ściegową, potem go oderwiesz.

Idealna jest do tego celu rozpuszczalna flizelina, którą miałam w sklepie - ale się wysprzedała B-) Muszę domówić B-)

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Bardzo dziękuję. Dzisiaj odpalę Łucznika i zobaczymy jakie będą tego rezultaty. Dam znać.

Tymczasem miłego dnia i do następnego razu :)

Dominika
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziewczyny!

Dzięki za pomoc, skorzystałam z Waszych rad. Zmieniłam płytkę ściegową, stopkę i szyłam na cieniutkim papierze. Muszę powiedzieć że woal prowadzi się idealnie, żadnych uskoków na prawo i lewo i nie wciąga materiału do bębenka.:) Naprawdę ciekawa jestem ilu rzeczy jeszcze nie wiem o szyciu...? :mysli:
Ten temat trapił mnie naprawdę od dawna.

Jeszcze tylko jedno pytanie, dlaczego kiedy podwijam woal lub lamuję momentami widać na nim marszczenia?
Naciągniecie górnej nici mam ustawione na 3, kiedy popuszczę widać supełki od dołu. Kiedy staram się naciągnąć materiał marszczenia nadal wychodzą. Z drugiej znowu strony nie chciała bym go z dużo wdać i tak w kółko.
Czy jak podwijacie boki woalu (kreszowanego również) zaprasowujecie go, szpilkujecie czy może od razu podwijacie "na żywca" przed igłą?

Pozdrawiam

Dominika
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Takie marszczenia to "normalna" sprawa.

Skróć szew. Maszyna szybciej transportuje materiał niż taki o średniej grubości i dlatego górna nitka "nie nadąża" i napręża się. Można też wymienić nici na nici do haftu - bardziej śliskie i szybciej przechodzące przez materiał.

Ja tam lubię zaprasowywać. Ale szpilkami też spinam, bo czasem warstwy się przesuwają. Lepiej poświęcić dodatkowe 5 minut na spięcie, niż 15 na sprucie ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
No więc poćwiczyłam trochę na stopce do podwijania - super sprawa!
Potem kupiłam igłę do dzianin i faktycznie niebo-ziemia. Bawełna daje się szyć wreszcie:)
Niestety podczas obrębiania bawełnianego kawałka - czy to zygzakiem czy tą stopką nową - falbankuje mi się strasznie. Co mam zrobić?

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
http://www.blogger.com/blogger.g?blogID=6660402610050872194#editor/target=post;postID=7779681315352616190;onPublishedMenu=posts;onClosedMenu=posts;postNum=20;src=postname

Dokładniej - w końcu postu.

Można też ustabilizować brzeg podklejając pasek taśmy flizelinowej - ale wtedy zmniejszy się elastyczność podłożenia.

Można podłożyć pasek papieru i wydrzeć go po przeszyciu razem z dzianiną - ale mogą zostać drobne strzępki, no i sam szew można uszkodzić.

No i jeszcze jedno rozwiązanie - podłożyć do szycia razem z dzianiną pasek rozpuszczalnej flizeliny - a potem zamoczyć przeszyty brzeg i usunąć w ten sposób flizelinę.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Aniu, nie mam dostepu do tego posta:

Your current account (....) does not have access to view this page.
Click here to logout and change accounts.
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Hmm... Jakieś twoje ustawienia...

W każdym razie - chodzi tam o to, żeby przed podłożeniem dołu sfastrygować go "na sztywno", a potem szyć podwójną igłą wzdłuż tej fastrygi, która będzie "stelażem" zapobiegającym rozciąganiu się dzianiny. Potem fastrygę wypruć.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Hmm... Jakieś twoje ustawienia...

W każdym razie - chodzi tam o to, żeby przed podłożeniem dołu sfastrygować go "na sztywno", a potem szyć podwójną igłą wzdłuż tej fastrygi, która będzie "stelażem" zapobiegającym rozciąganiu się dzianiny. Potem fastrygę wypruć.

Ania
ja niestety też nie mogę obejrzeć tego posta :( mimo iż nawet mam konto na bloggerze.
________________________________________________________
Moja praca, moja pasja - http://aleksandra-krajnik.pl/
Aleksandra i jej mała manufaktura - http://aleksandra-szyje.blogspot.com/
Koszulki, dużo koszulek - http://t-max.pl

69 stron: « < 13 14 15 16 17 18 19 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.