Wersja do druku

69 stron: « < 23 24 25 26 27 28 29 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
pewnie,ze mozna
Dziękuję :-) I, jak rozumiem, nie wpłynie to na rozmiar spódnicy? Nie stanie się przez to węższa albo nie zacznie się gdzieś marszczyć czy coś?
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
wezsza bedzie przy samym pasie i kawalek w biodrach,bo po to sie je robi aby dopasowac
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Moth, ja obszywam elastycznym a później obrzucam zygzakiem, tez elastycznym, do obu ściegów podkładam paski papieru xero, bo bibułka była za cienka. I szyję nawet takie lejące sie zimne dzianiny. Polecam na youtube- Letnia szkoła szycia . Powodzenia.
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Papier xero może być za twardy - zwłaszcza dla cienkich dzianin, i wyrywając go można uszkodzić szew. Papier śniadaniowy czy półpergamin jest moim zdaniem idealny.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Papier xero może być za twardy - zwłaszcza dla cienkich dzianin, i wyrywając go można uszkodzić szew. Papier śniadaniowy czy półpergamin jest moim zdaniem idealny.

Ania
Albo papier do faxu. Sprawdzony w boju! :)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Świeżynek
Kochani mam problem, może jakaś dobra dusza mi coś poradzi :kwiatek:
Szyję sobie halkę tiulową pod suknię ślubną ( falbany ułożone w zakładki, długie do ziemi, naszywane poziomo co kawałek na cienką satynę, sama podszewka z satyny cięta z pol koła) i jak halkę wkładam już pod właściwą suknię, która jest ciężka, to halka mi 'siada'.

Moje pytanie- czym zastąpić koło w halce (nie chcę wszywać koła), żeby halka bardziej trzymała puchaty,okrągły kształt i nie była taka oklapła, nie robiły się na niej 'żłoby' (jak zbocza góry, która nie jest idealnie stożkowa)? Wszyć gdzieś płótno? Albo fiszbiny plastikowe? Nie wiem,jak to ugryźć, a czas mnie goni, bo ślub bardzo niedługo. Będę wdzięczna za wszelkie pomysły i porady:)



--- Ostatnio edytowane 2014-04-26 07:08:57 przez Panna Ewelina ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
Może w ogóle naszyć te falbany halkowe na jakieś sztywne płótno, sztywnik, zamiast cienką satynę?
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
specjalistka od takich kiecek jest Gangrena
zobacz jej album
http://ekrawiectwo.net/accounts/2291/album/?page=12

--- Ostatnio edytowane 2014-04-26 08:42:44 przez roksanitka ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Albo dużo, dużo tiulu /liczyłabym się ze zużyciem ok. 30 mb/ - albo żyłka w dolną krawędź falban.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Roksanitko, dziękuję, prace Gangreny znam i podziwiam:))

Aniu, bardzo dziękuję, na halkę poszło prawie 30 mb szer. 180 cm, falban jest 6. Może doszyć u dołu jeszcze jedną, ale mocno zmarszczoną? Te falbany u dołu mają taką długość jak te przy biodrach, wiec siłą rzeczy są słabiej zmarszczone, może jednak doszyć tiulu i bardziej zmarszczyć? Pomysł z żyłką wydaje się ciekawy, o jaką żyłkę pytać w pasmanterii, są jakieś rodzaje?
Myślałam też, żeby powypruwać te falbany z cienkiej satyny-podszewki (wolałabym nie, bo pewnie cały dzień mi to zajmie:)) i naszyć na sztywne białe płótno, ale czy to będzie az taka różnica?
________________________________________________________

69 stron: « < 23 24 25 26 27 28 29 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.