Świeżynek
![]() |
|
Witam serdecznie wszystkie Forumowiczki i Forumowiczów
![]() Chciałam się bliżej przedstawić- jak widać nocny marek ze mnie ![]() ![]() ![]() ![]() Kiedyś na Maminej maszynie uszyłam kilka spódnic dla siebie i bluzeczek - zarazem tylko i aż tyle... do dziś bo zafascynowały mnie patchworki, kolorowe, fakturowe materie które z pewnością spodobają się też maluchom. Wypchane kotki, miśki, jaśki- taki bajkowy, miły i użyteczny świat. W Stanach są po prostu bajeczne ale nie kupię przecież dzieciom 2 kołderek za 800 zł ! ![]() W końcu doczekałam się też prowansalskich mebli kuchennych a brak ładnych materiałowych detali w naszych sklepach lub zaporowe ich ceny bardzo irytują. Jak się ma wybór kupić nową ciuchcię czy zasłonki to kolejna ciuchcia z Tomka do kolekcji zawsze wygrywa ![]() Tak więc cele mojej przygody sprecyzowane ! Patchwork (kołderki, śpiworki, poduchy i inne), zabawki, zasłony, no i może kiedyś się odważę na dość prościutkie ciuszki. Działania- szukam dobrej maszyny do powyższych celów ale chciałabym, by przydawała się nie tylko do tego a była w miarę uniwersalna ( a nuż mnie wciągnie...). Ponad 20- letniego Łucznika Mamy mam do dyspozycji lecz chciałabym coś swojego ( no bo jak zepsuję albo trzeba będzie oddać Mamie a tu robótka nie skończona?) i nie ukrywam - lepszego ( i jeśli chodzi o hałas, i możliwości rzecz jasna). Budżet zakładam do 1000 zł. Chyba starczy na igłę z nitką i cichy silnik ? ![]() Bardzo spodobało mi się Wasze forum. Są tu świetne podpowiedzi ( choć baaaaardzo już ich dużo) i z tego co widzę fantastyczne Osoby. Ekspertem nie jestem więc - wybaczcie proszę - pewnie więcej, z początku przynajmniej, będę brać niż dawać ( ot choćby pomoc w zakresie "parku maszynowego" - co przyszykować i czym żeby nie zniechęciło a samo się szyło ![]() ![]() Pozdrowienia dla Wszystkich raz jeszcze i życzę samych udanych ściegów ![]() |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
witaj ![]() ________________________________________________________
|
|
Stara Gwardia
|
|
Witaj ![]() ![]() ![]() ![]() ________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę. -Salomon- |
|
Świeżynek
![]() |
|
Dziękuję za powitania
![]() Oby mi tylko ten zapał i optymizm pozostały - hi hi. A może to już oznaki szaleństwa...? ![]() |
|
Pogromca spamerów
![]() |
|
witaj ![]() ________________________________________________________
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Witaj!
Tych podpowiedzi co do kupna maszyny nie ma wcale tak dużo... A nawet - niewiele ![]() ![]() A gdyby odfiltrować pytania i odpowiedzi stale się powtarzające - to wątek o wyborze maszyny miałby może ze dwie strony ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
Cześć ________________________________________________________
|
|
Świeżynek
![]() |
|
Dziękuję raz jeszcze za miłe powitanie
![]() Aniu- Czeremcho- masz rację, czytam i czytam i mądrzejsza nie jestem... Nadal nie wiem czy kupić nową czy używaną. Czy uciułać jeszcze trochę i czekać na nową Singerkę 9960 bo Twoja mi w oko wpadła ![]() Teraz znalazłam Singer 7469 i Janome DC 4100 są do kupienia na allegro używki i właśnie mnie korci ale nie wiem sama... Zależy mi by było sporo różnych ściegów, oczywiście literki,z haftowania to drobne rzeczy bo z tego co doczytałam to bardziej hafciarka przy zaawansowanych wzorach; żeby nie zwijała materiału, by radziła sobie przy pikowaniu z 3-4 warstwami materiału (bawełna, polar, poliester na wypełnienia. Cicha- to podstawa. No zielona po prostu jestem w tym temacie a nie chcę wyrzucić pieniędzy żeby później maszynę ciepnać w kąt. Wiadomo- samo się nie uszyje ale żeby to przyjemnością było. Dziewczyny pomóżcie! Nie wiem czy mam zakładać nowy wątek w tej kwestii? --- Ostatnio edytowane 2013-02-24 17:39:41 przez MamaNikoLi --- |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Witaj ![]() ________________________________________________________
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Nową czy używaną... To dylemat...
O ile nie zastanawiałabym się długo nad kupnem używanej maszyny za 100 - 150 zł, to miałabym problemy z sięganiem na wyższą półkę... Może, no może gdyby maszynę sprzedawał mechanik, który dawałby na nią gwarancję, albo gdyby maszyna była jeszcze przynajmniej przez rok na gwarancji... Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.