eKrawiectwo.net

Już dawno nie...

Ania

Właśnie dziś dorwałam egzemplarz Mody na Szycie - bardzo fajny żurnal, lepszy niż Diana zdecydowanie, wszystkie instrukcje obrazkowe, modele klasyczne ale nie zaściankowe. Nie żałuję zakupu.

--- Ostatnio edytowane 2013-04-26 15:56:22 przez Aire ---

Przejrzałam go dziś - i mam jedną uwagę. Na rysunkach - miniaturach poszczególnych elementów wykrojów nie ma zaznaczonych linii zaszewek, zakładek itp. To bardzo pomaga przy kopiowaniu wykroju - wystarczy rzucić okiem na miniaturę i porównać, czy się odrysowało wszystkie potrzebne linie. Wyłączyć na chwilę myślenie. To w sumie poważne niedociągnięcie. Poza tym - osobie pragnącej dokonać zmian w proporcjach dla konkretnej figury trudno będzie od razu zdecydować, czy jest to wykrój, w którym takie zmiany łatwiej czy trudniej nanieść...

A modele - cóż... Bezpieczne i dość zachowawcze...

Ania

Mam wrażenie, że każdy żurnal jest lepszy od Diany U nas na wsi ta gazetka z pewnością nie będzie dostępna, mozę kiedyś na mieście ją dorwę to się zobaczy

He, ha, ha, coś w tym jest )))))) W Szwecji kupowałam Ottobre... i też był lepszy od Diany

Właśnie jestem po pierwszym, spokojnym przekartkowaniu "mody na szycie". Wpadła mi "w oko" fajna bluzeczka, na foto szczuplutka modelka ją prezentuje...a tu rozmiarówka od 40/42 do 48/50...plus dopisek koło fotki "krój sprzyjający paniom o niewielkim biuście"...hmmm...ciekawe ile kobiet w rozmiarze 50 "cierpi" z powodu niewielkiego biustu...
Przekartkowałam więc gazetkę jeszcze raz z "naciskiem" na rozmiary...jeden wykrój od 32-40, następny 38-42, jeszcze inny 34-38 lub 44-50...wow...niby sporo wykrojów jest ale każdy rozmiar znajdzie dla siebie tylko kilka. Oczywiście 90% wykrojów xxl pokazanych na modelkach rozmiar xxs...
Ponieważ zawsze zaczynam Burdę przeglądać od "rysunków" i jak coś wpadnie mi w oko to sprawdzam jak się ten model prezentuje "na żywo" chciałam tak uczynić i w tym przypadku...tylko przy szkicach nr stron z foto nie podają, więc trzeba szukać po nr modelu.
Opisy szycia przypominają "Szycie krok po kroku", powiedziałabym super dla początkujących, ale spojrzałam na "wkładkę"...i dostałam oczopląsu...jeśli kogoś przeraża Burda to lepiej wogóle do "mody..." nie zaglądać, ku zdrowotności
Mimo niezbyt pozytywnego "pierwszego wrażenia" zamierzam popełnić jeden model (na próbę)...może się "moda..." zrehabilituje. Zobaczymy.

Zaznaczam, że jest to opinia kompletnego laika.

Mam ta gazetkę i toniemal 1:1 Diana. Podobne rysunki, dość proste modele.
Plusem są dość dokładne opisy szycia poszczególnych modeli. Jednak rozmiary to jakiś kosmos.
Na dniach planuję uszyć jedną z sukienek z tej gazetki i zobaczymy jak się ma zdjęcie z modelki do tego co wyjdzie z wykroju w rzeczywistości.

Kupiłam, choć nie za pierwszym podejściem. Po dłuższym przyjrzeniu się zdecydowałam, że uszyję kilka modeli z tego zeszytu.

Hm przejrzałam to nowe czasopismo raz po chwili drugi i jeszcze raz i w końcu nie kupiłam tak jak Czeremcha pisała zachowawcze nawet może bardzo będę czekać na nowe numery

Jedna Diana też ma wykroje z simplicity. OPisy niby są, ale ciężko się połąpać która część do którego modelu, bo kilka na raz i zaszewek faktycznie brak. Mam na coś ochotę, ale jeszcze nie probowałam.