Wersja do druku

Avatar użytkownika
Świeżynek
Jestem tu nowa a trafiłam do Was poszukując informacji na temat szycia skór. Jestem kaletniczką ale szyłam tez trochę ciuchów....tak na własny użytek. Robie dużo róznych rzeczy, ostatnio szydełkuję i robie broszki sutasz. A teraz chciałabym szyć pochwy na noże ale moja maszyna sie zbuntowała i nie wiem co zrobić :beczy:
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Nie rycz mała, nie rycz! Ja znam te wasze numery... :D

Ja się trochę znam na szyciu skór naturalnych
(http://ekrawiectwo.net/board/thread/67656/zbychowe-popelnienia/?page=1), ale jeśli chcesz szyć pochwy na noże, to pewnie chodzi raczej o grube juchty? Albo co najmniej dwoiny?
Do tego już jest potrzebna raczej kaletnicza maszyneria...
A na czym polega bunt Twojej maszyny? Opisz, to może coś się wymyśli zespołowo? :)

Zbych
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
:rotfl:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Hmm... Skoro masz do szycia skórę 4 mm to szczerze powiem, że nie wiem, jak się do niej zabrać...
Najgrubsze skóry, jakie szyłem dotąd, to dwoinowy nubuk gładzony, nie licowany, podbarwiany w masie (fot. 1 i 2) oraz gruba nappa cielęca, licowana i polerowana, ale z kolei nie barwiona (fot. 3); przy czym spodnie nubukowe tylko przerabiałem, bo były strasznie wielgachne i już miałem problemy z szyciem tego nubuku na swojej maszynie. Uszyć ich od zera nie dałbym rady... Skóra jest nie tylko gruba, ale bardzo spoista i igła w niej więźnie, poza tym okrutnie się zacina pod stopką i trzeba cały czas ciągnąć, żeby pomóc transporterowi.
Drugie spodnie z kolei, z grubej nappy, uszyłem kiedyś i teraz czekają na poszerzenie w biodrach i pasie. Ta skóra jest w miarę miękka, choć dosyć gruba. W obu przypadkach nie mogłem smarować szwów wazeliną, ani oliwką, bo zostaną pociemnienia i plamy. Robiłem próby z szyciem przez papier do faksów, który jest cieniutki i śliski, ale mimo wszystko idzie to ciężko i mozolnie...
Jednak w obu przypadkach grubość pojedynczej warstwy nie przekracza 1 mm, a co dopiero mówić o 4! :)
Skoro nawet Twoja kaletnicza maszyna nie daje rady, to pewnie trzeba już rymarskiego sprzętu do pasków, czy uprzęży...
A tę jedną pochwę na początek możesz wykonać techniką siodlarską, czyli ręcznie; specjalnym szpikulcem najpierw robi się otworki, a później ręcznie szyje szydłem z dratwą, lub rzemykiem. Na koniec nity dla wzmocnienia i ozdoby.
Dowiedz się też o specjalną stopkę z podkładką poślizgową - wiem, że takie istnieją, choć nie widziałem tego ustrojstwa:) Chyba, że już masz takową?

I na tym się kończą moje pomysły... Nie szyłem jeszcze takich grubych skór.

Powodzenia!
Zbych
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
witaj :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Cześć. I od razu duży kaliber : skóry. Powodzenia :oczko:
________________________________________________________

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.