Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Ma ktoś może instrukcje szycia takiego płaszcza? Ja niestety mam wykrój po Duńsku :uoeee:. W dodatku jak go kupiłam i rozpakowałam to się okazało, że w wykroju w ogóle nie przewidziano podszewki!!!! Przecież po uszyciu to będzie wyglądać jak tani chiński szajs. Na razie podszewkę skroiłam sama na podstawie innych marynarek/kurtek itp. Zaopatrzyłam się też w różne opisy szycia płaszczy (niestety nie mam nic w stylu trencz). Wszystko na razie fastryguję i sprawdzam co z tego wychodzi. Ale fajnie było by przeczytać docelową instrukcję i ją zrozumieć.
Swoją drogą tak to ma docelowo wyglądać: http://www.silkes-naehshop.de/products/Schnittmuster/Onion/Jacken-Maentel/1046-ONION-Schnittmuster-Mantel-Jacke-Gr-34-48.html na razie szyję model A, czyli bardziej kurtka niż płaszcz.
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
podszewke szyje sie tak samo jak plaszcz tylko odejmuje na oblozenia przodu i tylu,ktore musza byc z tkaniny
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ma ktoś może instrukcje szycia takiego płaszcza? Ja niestety mam wykrój po Duńsku :uoeee:. W dodatku jak go kupiłam i rozpakowałam to się okazało, że w wykroju w ogóle nie przewidziano podszewki!!!! Przecież po uszyciu to będzie wyglądać jak tani chiński szajs. Na razie podszewkę skroiłam sama na podstawie innych marynarek/kurtek itp. Zaopatrzyłam się też w różne opisy szycia płaszczy (niestety nie mam nic w stylu trencz). Wszystko na razie fastryguję i sprawdzam co z tego wychodzi. Ale fajnie było by przeczytać docelową instrukcję i ją zrozumieć.
Swoją drogą tak to ma docelowo wyglądać: http://www.silkes-naehshop.de/products/Schnittmuster/Onion/Jacken-Maentel/1046-ONION-Schnittmuster-Mantel-Jacke-Gr-34-48.html na razie szyję model A, czyli bardziej kurtka niż płaszcz.
________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę.
-Salomon-
Avatar użytkownika
Świeżynek
No tak zrobiłam. Ale ciągle mnie coś zastanawia. Martwi mnie podszewka przy obszyciu, ale chyba żeby powiedzieć o co chodzi to muszę zrobić zdjęcie. W dodatku dziwna sprawa jest z kołnierzem. Jest on w całości razem z przodem i obszyciem. A na wykroju jest jeszcze do wycięcia kształt przypominający karczek i mam go wzmocnić flizeliną. Zastanawiam się czy mam zatem taki fragment materiału po prostu wszyć w środek pomiędzy dwie warstwy z których jest kołnierz. A może przyszyć go skierowanym do dołu (coś takiego: http://www.cheapburberrybaguk.com/image/cache/data/B/V-Neck%20Back%20Botton%20Red%20Trench%20Coat%20For%20Women%20Bx%20581-320x300.jpg), łatwiej będzie mi do tego doszyć podszewkę.

--- Ostatnio edytowane 2013-09-30 16:38:02 przez Ysmay ---

--- Ostatnio edytowane 2013-09-30 16:38:41 przez Ysmay ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
zrób zdjecie, będzie sie nam lepiej rozmawiało o tym problemie
________________________________________________________
być kobietą być kobietą....
http://nawybiegu.blogspot.com
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Podejrzewam, że ten kształt przypominający karczek, który masz na wykroju, jest częściową podszewką tyłu. Tak się robi np. w męskich letnich marynarkach.

Tu jest jedna z wersji takiej częściowej podszewki:



Widać to też tu, w 43 sekundzie:

http://www.youtube.com/watch?v=KF4JxLLwvVY

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Czeremcha No właśnie nie. Tym bardziej że podszewkę sama wymyślam, w wykroju mowy o niej nie ma. Za 2h idę z pracy do domu i zrobię zdjęcia to się wszystkie zrozumiemy.

--- Ostatnio edytowane 2013-09-30 18:43:10 przez Ysmay ---
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Trencz i prochowiec to wcale nie to samo! Może obecnie, wobec powszechnego naginania etymologii do codzienności, zostały zrównane pojęciowo, ale jednak to nie jest właściwy trop.
Trencz to typ płaszcza wojskowego, przeznaczonego do ciężkich warunków, długiego poniżej kolana, z rozporkiem z tyłu do wysokości krzyża, co umożliwiało jazdę konną. Zawsze dwurzędowy, ponieważ założone na siebie klapy przodu zapewniały osłonę przed wichrem pędzącemu jeźdźcowi. Na rękawach najczęściej wyposażone w paski, których zaciągnięcie zapewniało zaciśnięcie rękawów, aby nie wpadało do nich zimne powietrze. Do tego używano jeszcze rękawic z mankietem. Pelerynki na ramionach zapewniały lepszą ochronę przed przemakaniem i z tego powodu nie były naszywane ścisło, a tylko tam, gdzie było to niezbędne dla trzymania się w całości, tzn. po podkroju kołnierza i czasem po szwach ramion. Tu często mocowanie zapewniało tylko naszycie pagonów.
Prochowiec to swobodna i luźna wariacja na temat trencza, nie obciążona już wymogami najsurowszych warunków i nastawiona raczej na miejską elegancję, niżeli na niezniszczalność i uniwersalność zastosowań. Pelerynka często jest wszywana tylko pomiędzy szwami raglanowymi na łopatkach, przez co nie pełni już funkcji ochronnych, a jedynie ozdobne. Prochowiec może być także jednorzędowy, o dowolnie swobodnym i prostym kroju. Często ma wpuszczane kieszenie z przodu, ale w latach 60-70 weszły na stałe do użytku prochowce z kieszeniami nakładanymi.
To zasadnicza różnica pomiędzy tymi dwoma rodzajami okryć - w trenczu nie ma niczego, co może zawadzać, zaczepiać i stanowić zbędne obciążenie, natomiast w prochowcu cechy użytkowe ustępują pierwszeństwa względom estetycznym.
Zarówno trencz, jak i prochowiec może być lekki lub ciężki, przy czym prochowce mają najczęściej odejmowalną podpinkę, dzięki czemu są bardziej komfortowe w ciepłej porze roku.
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Świeżynek
Trochę późno, ale zawsze.
Zibiasz A dziękuję za takie ciekawe informacje.

Wstawiam plan wykroju, to co szare mam wzmocnić flizeliną. Układałam też ten nieszczęsny karczek (Część 8 na planie wykroju) i chyba sobie sama odpowiedziałam na pytanie. Wydaje mi się, że powinno być tak żeby karczek był doszyty do podkroju szyi i nachodził na tył (część 3 wycięta 2 razy i zszyta), prawdopodobnie będzie to tak wyglądać http://1.bp.blogspot.com/_OcIOehbHzm4/TJgwyXCpLHI/AAAAAAAAA0c/TQTOI_CN9_o/s1600/Coat+Lining.jpg. Inaczej miałby być pomiędzy dwoma warstwami, z czego jedna już jest potraktowana flizeliną. To po co jeszcze jedna warstwa materiału z flizeliną (jeszcze jej nie naprasowałam).
A co do podszewki, to wycięłam części 2, 4, 5, 6. Przyłożyłam obszycie 7 do przodu 1 i wycięłam z 1 tyle co zostało po odjęciu 7 (wyszedł mi pasek o szerokości ok 5cm). Tył natomiast wycięłam z podwójnie złożonego materiału i poszerzyłam o 2 cm i zaznaczyłam gdzie zszyć zaszewki. Wydaje mi się, że w moim przypadku podszewka będzie wyglądała tak jak tutaj http://s16.photobucket.com/user/eribunk/media/M5525-5.jpg.html. Tutaj co prawda nie pokrywa ona ramion, u mnie w ich połowie spotka się z obszyciem. Myślę, że coś z tego będzie. To i tak jest próba, jak mi się uda to będę mieć ciepłą kurtkę, jak nie to pójdzie to na patchwork albo coś. Docelowy płaszcz dopiero mam uszyć, a materiał jeszcze z Polski nie wysłany. Jutro planuję też zrobić manekina zgodnie z instrukcją Burdy, to łatwiej będzie mi ten projekt ogarnąć. Bo jak zakładam na siebie to nie wszystko widzę, a potem i tak kończę ze szpilkami powpinanymi w spodnie :D.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Zdjęcie nr 2 Zdjęcie nr 1 Plan wykroju
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
to nie jest karczek tylko oblozenie i powinno byc tak doszyte jak myslisz

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.