Wersja do druku

2 strony: 1 2 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam
Jak pisałem w przywitali mam mały problem, ale od początku.
Jako że z zamiłowania jestem zapalonym rowerzystą, tak więc i zimy się nie boję.
Ale do czasu kiedy po jeździe moje spocone łapki przykleiły się do wewnętrznej strony moich kochanych rękawiczek. Podczas wyciągania wewnetrzna strona wyszła na wierzch,i od tego czasu zaczęły się problemy.
Nie da się wsadzić spowrotem tej "rękawiczki do rekawiczki".
Czy da się coś z tym zrobić, mama już krzyczy i wyzywa proszę pomóżcie.

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Według mnie to rękawiczki są niewiele warte, skoro tak się w nich pocą dłonie.
Ja co prawda też narzekam na swoje zimówki rowerowe z Decathlona, ale to dlatego, że się podarły po jednej zimie ostrej jazdy. A miały być na lata... :D

Takie doraźne rozwiązanie, jakie mi się nasuwa - upchnąć na powrót podbicie do wewnątrz (pałeczką chińską, albo ołówkiem) i przyheftować okrętkowym szwem do czubka palca.
Inaczej nie widzę... :)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Świeżynek
Czy ja wiem czy one są kiepskie...
Zostały kupione w Szwajcarii za kwotę 80 euro, firma to GORE-TEX.
Właśnie próbowałem wymienionego sposobu ale niestety jakoś nie chcą wleźć z powrotem aż do czubków palców
Błagam pomocy bo inaczej pod choinkę zamiast przeżutek dostanę rękawiczki.
Pozdrawiam Michał
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Jeżeli wyściółka wewnętrzna się nie porwała to da się. Najlepiej użyć do tego chińskiej pałeczki albo odwrotnej strony ołówka i wkładać każdy paluszek po kolei, spokojnie i cierpliwie. a potem jeszcze założyć na suche dłonie i spróbować wyrównać rękawiczki w środku. Obawiam się jednak, że łapki Ci urosły (w tym wieku tak bywa) i dlatego trudniej Ci ściągnąć rękawiczki.

Najprawdopodobniej rękawiczki już nie będą takie same.

--- Ostatnio edytowane 2013-12-12 21:26:48 przez agaaffek ---
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Świeżynek
No nic trudno :)
Cała noc przedemną.
Pora wystawić cierpliwość na próbę :)
Za rady serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam Michał
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Jaka cała noc, pół godziny co najwyżej, a o 22-giej grzecznie pójdziesz spać:)

--- Ostatnio edytowane 2013-12-12 21:33:52 przez agaaffek ---
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
No i ciekawe czy mu się udało. Zapomniałam się upomnieć. :bezradny:
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Świeżynek
No witam
Uzbrojony w cierpliwość przepychałem te rekawiczki jakieś 1,5 godziny.
Niestety efekt jest mizerny, kciuk nawet nie chce dojść do końców palców :(
Cóż zostaje mi jeździć w rękawiczkach brata który ma rękę jak jakiś mamut :)
Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję :D
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
No cóż. Cieszę się, że się odezwałeś:)
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
No cóż. Cieszę się, że się odezwałeś:)
Nie jestem fachowcem ale myślę, że tkanina wewnątrz rękawicy pod wpływem ciepła i wilgoci zbiegła się, teraz nie pasuje do wierzchu i warstwa wewnętrzna nie dochodzi do końca warstwy zewnętrznej.
________________________________________________________
Mowa szczera trwa wiecznie,
lecz fałszywa tylko chwilę.
-Salomon-

2 strony: 1 2 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.