eKrawiectwo.net

Olej silikonowy nic nie zrobi twojej maszynie, bo jest stosowany i polecany np. do maszyn, zamków itp.

W Burdzie zawsze radzili spryskiwanie tym olejem spodu stopki i wierzchu płytki ściegowej. Tyle że nie mogę na szybko znaleźć żadnego numeru Burdy z takim wpisem. Ale - co pryz okazji znalazłam:

"Jeśli przy zszywaniu warstwy skóry nie przesuwają się odpowiednio, polecamy zastosowanie stopki teflonowej lub szycie przez kalkę techniczną, którą następnie usuwamy."

Domyślam się, że chodzi o podłożenie kalki pod spód i na wierzch /czyli między skórę a metal/ . I myślę, że podobny efekt dałoby użycie papieru do pieczenia /który przecież też jest silikonowany/.

Ania



--- Ostatnio edytowane 2014-01-09 18:43:41 przez czeremcha ---

Czasem w zakładzie do szycia skóry,skayu używammy teflonu którym podkleja się stopkę.
Teflon ten kupowany jest w arkuszu A4,następnie z arkuszu wycinam tyle ile potrzebuję,naklejam po spód stopki,następnie skalpelem wycinam kształt stopki i montuję stopkę do maszyny.
Dokładnie nie wiem ale taki arkusz kosztuje około 50 zł.

Och Ty w życiu! Że też ja na to nie wpadłem!
U nas w drukarni często używa się papieru silikonowego, jako podkładu do naklejek z sitodruku!
To jest właściwie odpad po użyciu folii samoprzylepnej, ponieważ stanowi jej nośnik, ale jest gromadzony do ponownego użycia. Czasem mamy tego całkiem sporo... Zacznę zbierać ścinki!
Przy okazji - mam nowe zapasy backlite'u. Są chętni?

Dzięki za podjęcie wątku, co wchodzę na forum, to czegoś nowego się dowiaduję
Mam też pytanie : jak kupić skórę naturalną? Czym się kierować? Na co zwracać uwagę? Zamarzyła mi się spódnica skórzana...

ja o sukience skórzanej marzę, ale nie wiem, czy kiedykolwiek się odważę porwać na uszycie takiej

Może nie jest najtaniej, ale zwróćcie uwagę na wymiary! Na spódnicę pewnie jedna taka skórka by wystarczyła!
Na sukienkę pewnie ze dwie.
Teraz technologia garbarska tak poszła do przodu, że jestem czasem w szoku, kiedy przeglądam różne fora i portale - skóra jest tak rozciągnięta i przez to delikatniejsza, że z jednej skórki można uszyć cały przód bluzki!

http://www.wested.com/black-italian-nappa-lambskin-746-p.asp

Dzięki. Jak dojdzie do zakupu , będę się konsultować

Witajcie!

Przeglądnąłem forum, lecz wciąż nie znalazłem (może słabo szukałem...) odpowiedzi na moje pytania. Mianowicie, chciałnym kupić moją pierwszą maszynę do szycia. Doświadczenia w szyciu właściwie nie mam żadnego, oprócz tego, że w moim zakładzie pracy od pewnego czasu jest automat szwalniczy Brother i czasem go obsługuję - wiem m.in. jak wymieniać i przewlekać nici . Właśnie od momentu pojawienia sie tego automatu zainteresowałem się bardziej szyciem i zacząłem poważnie myśleć nad zakupem maszyny do szycia. No i właśnie... Już jakiś czas temu zaczęły mi chodzić po głowie różne projekty (jak na razie niezbyt zaawansowane, jak na razie...), szczególnie projekty ze skóry. Domyślałem się, że do szycia skór pownno używać się nieco mocniejszych i wytrzymalszych maszyn, lecz gdy zacząłem więcej o tym czytać, to się przeraziłem. Przeraziła mnie wizja niemożności szycia skóry maszynami domowymi... Zastanawiałem się nad zakupem maszyny Singer z serii Heavy Duty. Jak myślicie, da się szyć nią coś ze skóry? Zaznaczam, że (na razie) nie mam zamiaru szyć bardzo grubych skór ani dużych projektów typu płaszcze. Bardziej chodzi o drobne sprawy typu proste torebki, plecaczki, smycze na klucze; wszystko ze skór cieńszych - odzieżowych i w małych ilościach - na własne potrzeby. Oprócz tego troche tzw. krawiectwa taktycznego - materiał cordura oraz jakieś różności np. z lnu. Nie będę jedynym użytkownikiem maszyny, moja mama kiedyś dużo szyła, lecz gdy kilka lat tem Łucznik się zepsuł, szycie się skończyło. Ona jednak szyłaby już "zwykłe" materiały, z którymi taka maszyna raczej spokojnie sobie by poradziła. Jak widać maszyna będzie używana do różnych materiałów (tak, wiem - do wszystkiego, czyli do niczego...).

Jak myślicie, Singerem z serii Heavy Duty da się pracować przy prostszych projektach z cieńszych skór? Czy zastosowanie igieł i stopek do skóry oraz "hakerskie" metody typu teflon i lubrykacja skóry wazeliną wystarczą? Czy może jednak w budżecie do ok. 1000 zł. znajdę coś lepszego?

PS Znalazłem takie zestawienie na pewnym blogu: https://www.ultramaszyna.com/blog/-/b/wpis/maszyna-do-przerobek-krawieckich Czy któraś z tych maszyn jest godna polecenia przez Was?





--- Ostatnio edytowane 2018-12-12 03:02:44 przez KarolK ---