eKrawiectwo.net

a igle dobrze zalozylas?

Sądzę, że dobrze. Rowkiem w igle w moją stronę. Do mojej maszyny są igły, które u góry są ścięte i w instrukcji jest napisane, żeby włożyć igłę płaską stroną do dźwigni stopki. Z początku tez myślałam, że ma być na odwrót, tzn. oczko igły od lewej do prawej, ale jednak nie

rowek powinien byc od lewej tak jak jest wkladany bebenek

W mojej maszynie bębenek jest też na wprost mnie, a nie z lewej.

Też pomyślałam o tym, o czym mówi Roksanitka, ale zauważyłam położenie bębenka. Bardzo niewygodne, nawiasem mówiąc.

Ania

Czyli najpierw doprowadź do porządku nitkę z bębenka i zrób test naprężenia dolnej nitki.

Ania

Pomęczę ją jeszcze, coś na pewno w końcu wymyślę jak tylko zadziała, dam znać

Łucznik 86

Przy założeniu, że maszyna nie wymaga interwencji mechanika i możliwości "zastania się" maszyny sugerowałbym solidne czyszczenie i oliwienie. Szczególnie starannie warto "wypucować" naprężacz, bębenek, chwytacz i jego okolice. W bębenku należy odkręcić blaszkę dociskającą nić (łatwo zgubić śrubkę) i wypolerować szmatką powierzchnie mające kontakt z nicią - po czyszczeniu test naprężenia nici jak wspomniała Czeremcha. Czyszcząc naprężacz musimy doprowadzić powierzchnie talerzyków do idealnej gładkości (polerowanie szmatką) - w tym naprężaczu jest miejsce na odrębne prowadzenie dwóch nici do szycia podwójną igłą, przy szyciu tylko jedną nicią należy wybrać jedno z nich, te które będzie lepsze. Warto użyć nowych igieł przynajmniej średniej jakości o grubości dostosowanej do grubości nici. Po oliwieniu można trochę pomęczyć maszynę pracą "na sucho" bez nici dla rozruszania maszyny.

Ok, to jutro się zabieram za czyszczenie krok po kroku