eKrawiectwo.net

Dzień dobry wszystkim. Mam wielką ochotę na uszycie płaszcza. A ponieważ byłby to mój pierwszy płaszcz, nie porywam się na jakiś trudny model tylko wybrałam płaszcz szlafrok. Znalazłam jak najprostszy wykrój i zabieram się do roboty. Tylko.... To bardziej schemat niż wykrój. Ale mam problem z rękawami. Wiem, że mogłabym uszyć je bez podkroju pachy, tak na prosto, rękaw wykroić w formie trapezu. I byłoby bezproblemowe szycie, ale myślę, że zbyt nisko miałabym szew łączący rękaw i ramiona. Mogłabym też przenieść podkrój pachy i główkę rękawa z jakiegoś gotowego wykroju z burdy. Rozwiązania mam dwa. Intryguje mnie jednak jak zrobić rękaw przedstawiony na schemacie. Nie jest to typowy rękaw z główką mocno zaokrągloną, podkrój pachy też płytki taki. Da się to jakoś zrobić bez wykroju? Tak na oko? Mogę liczyć na pomoc z Waszej strony?

Masz tam wszystko rozrysowane i wymierzone. Czyli - tak "pół na oko". Ale - ten rękaw też będzie miał mocno obniżoną linię nasady.

Ania

Na zdjęciu masz zwykłe kimono, czyli przednia część rękawa krojona z razem z przodem a tylna razem z tyłem. Kaptur też został skrojony razem z przodem. Taki płaszcz żeby nie wyglądał jak szlafrok wymaga miękko układającej się mięsistej i bardzo dobrej jakościowo tkaniny. więc może idź w tym kierunku.

Dzięki Aniu. Wiem, że to pół na oko i o tę nieszczęsną połówkę wszystko się rozbija. Jeśli podniosę główkę rękawa o np 2 cm to znaczy, że ramionom mam zabrać 2cm? Czy to dobre myślenie? Mam wełnę, dosyć miękką, chyba się będzie dobrze układała. Agaaffek, zaskoczyłaś mnie tym kapturem ciętym razem z przodem. Jakoś nie zwróciłam na to uwagi. Bardziej przyglądałam się schematowi niż zdjęciu. Ta opcja u mnie odpada, bo nie umiem czegoś takiego skroić, a wykroju nie mam. Rekawów kimonowych też nie bardzo chcę. Na razie zamiast brać się za nożyczki intensywnie myślę nad tym wszystkim

Tak, ale musisz pamiętać, że nie możesz skrócić ramion za bardzo. A jeśli chcesz, żeby główka rękawa była wszyta na krawędzi ramienia - to może taki wykrój, w którym rękaw nie tyle jest podkrojony, co "wpuszczony" w przód i tył? W geometryczny sposób? Wszywanie rogów nie jest takie trudne, o ile się nie upierać przy szyciu "za jednym pociągnięciem", jednym szwem... Cały płaszcz musi być wtedy dość szeroki, ale skoro zdecydowałaś się na "szlafrokowy" krój...

W sumie - to naprawdę możesz skorzystać z wykroju szlafroka

Ania

Aniu, nie rozumiem co to znaczy rękaw wpuszczany?
A na szlafrokowy płaszcz zdecydowałam się dlatego, że przy takim fasonie mniej będzie widać moje braki krawieckie i wszelkie niedociągnięcia. Po prostu mam nadzieję, że łatwiej da się oszukać. Nie porywam się na dopasowany płaszcz z mnóstwem zaszewek i podszewką. Jeszcze nie oby kiedyś umiejętności pozwoliły na taki wyczyn. Ale to raczej odległa przyszłość.
Wykroju, na szlafrok nie mam. Ten znaleziony w necie jest na tyle prosty, że nawet papierowej formy robić nie trzeba. A to duża zaleta. Naturalnie jeśli zdecyduję się na proste rękawy bez żadnych podcięć.

zerknij moze w aktualnej burdzie bedzie jakis prosty

Miałam kiedyś taką "szlafrokową" kurtkę - z kapturem krojonym w z przodami. Bardzo ją lubiłam, to fajny fason - włożysz pod spód cienki sweterek - dobrze, dwa grube swetry - też dobrze

Namazałam szkic płaszcza i rękawa - rysować to ja nie umiem

Od razu narysowałam Ci, jak wygląda przód krojony razem z kapturem. Wysokość kaptura wyznacz sobie owijając głowę wkoło twarzy choćby kawałkiem materiału - czy chcesz bardziej zwisający po bokach czy mniej, a skośna kreseczka za kapturem ma długość połowy podkroju szyi z tyłu.

Jak widzisz, brzeg kaptura i płaszcza to jest jedna linia - wygodne do ładnego wykończenia, Ja miałam materiał z dwiema stronami "prawymi" - gładki po jednej, krata po drugiej. Dodałam w trakcie krojenia chyba z 10 cm szerokości i wywinęłam kratę na gładką stronę. Tak samo wykończyłam dół i rękawy. Szwy szyłam "po francusku" , tylko ten przy kapturze wykończyłam lamówką. Miałam dwustronny płaszcz.

Można tą plisę po prostu doszyć, od razu wykańczając brzeg.

Ania

Tak mi cos chodziło po głowie, że to taki typ rękawa , ale nie byłam pewna. Baaaardzo dziękuję. Po raz pierwszy ktoś narysował coś specjalnie dla mnie))

POszukaj dobrze w burdach jest sporo prostych modeli plaszczy,z kapturem czy bez, nawet sama przymierzam sie do jednego, ale nie moge sie zdecydowac na material, wiecej mysle o szyciu niz szyje....heh, taki paradoks.Moze w annie by cos bylo? oni maja proste wykroje i dosc czytelne.