eKrawiectwo.net

Witajcie!
Potrzebuję pomocy w konstrukcji wykroju na legginsy. Właściwie mam już przygotowany (tak mi się wydawało), ale zdaje się, że poległam na kroku... :/ Mianowicie jak usiłuję wyrysować łuczek na pupę (w wykroju tyłu), to o kilka cm zmniejsza mi się talia wykroju. I tu pytanie do Was, czy w takim razie powinnam dodać te cm od zewnętrznej strony wykroju, żeby mi się zgadzał wymiar? Jeśli tak, to jak poradzić sobie z połączeniem różnych krzywizn tego samego boku legginsów (przodu i tyłu)? Z przodu ta sytuacja nie jest ta problematyczna. Błagam, powiedzcie, że wiecie o co mi chodzi I pomóżcie, bo ślęczę nad tym od kilku dni, a chciałabym już się zabrać za robotę właściwą.

Dzięki!

Nitko!

Krzywizna pośladków nie ma nic wspólnego z obwodem talii!
Typowe legginsy są szyte z dwóch połówek, bez szwów bocznych. I przeróbka ich polega na ściągnięciu, bądź naddaniu centralnego szwu tylnego, aby dopasować je do krągłości pośladków.
Na pobieżnym szkicu na czerwono zaznaczyłem zmniejszenie - nie zmieniasz obwodu talii i wysokości podkroju krokowego.
Na zielono zaznaczyłem powiększenie, jeśli ktoś ma kuperek, jak Kim.

Jeśli masz jakiś nietypiczny wykrój na legginsy, w których są również szwy boczne - można wyśrodkować zebranie pomiędzy tylnym szwem i bocznym, na biodrach.

Najpierw jednakowoż zalecane jest przymierzenie sfastrygowanej dzianiny, aby uniknąć "worków" pod kuperkiem.

Dziękuję za tak szybką odpowiedź.

Moje będą łączone po bokach od zewnętrznej i wewnętrznej strony. Tutaj jest coś, co i mnie wyszło: http://www.papavero.pl/images/fotki/SJP/sjp386/w_sie_14_01_rozkroj.jpg No i właśnie widać,że tył jest wyższy nieco od przodu i inne łuki w kroku w przypadku przodu i tyłu. No i tu utknęłam...
Czy mógłbyś podrzucić jeszcze raz to, o czym pisałeś, że pozaznaczałeś na zielono i czerwono? Może to mi podpowie, a wydaje mi się,że coś nie wskoczyło

Na czerwono oznaczyłem zebranie pośladków, a na zielono - naddanie krzywizn.

Przepraszam!!! Nie załączyłem obrazka! Ale jestem zakręcony... Jak dom ślimaka...

--- Ostatnio edytowane 2014-10-09 21:34:24 przez Zibiasz ---

Nie szkodzi! Dziękuję za szkic. Patrzę na niego, patrzę... Mam chyba coś zupełnie innego...

Leginsy są na Papavero, po co się męczyć? Nie lepiej zająć się czymś twórczym niż wyważać otwarte drzwi?

No właśnie mam wykrój z papavero (patrz mój drugi post w tym wątku). A chciałam wiedzieć, jak to jest zrobione, zrozumieć zanim zabiorę się po prostu za szycie.

Skoro masz wykrój, z którego chcesz szyć - to po co wyrysowujesz coś sama?

Legginsy Zbycha nie mają szwu bocznego, tylko wewnętrzne i szew kroku.

Ania

Ponieważ chcę zrobić wykrój sama Żeby wiedzieć, jak to się robi od początku do końca.
Ale wracając do tematu głównego: Czy ktoś z Was się orientuje i może podpowiedzieć, patrząc na wykrój papavero, jak wykroić krok (z przodu i tyłu)? Bo wydaje mi się, że te łuki ot tak sobie nie zostały poprowadzone...

--- Ostatnio edytowane 2014-10-09 21:53:44 przez Nitka22 ---

Pytanie: z czego szyjesz? jak to coś bardzo rozciągliwego, to można odciąć więcej na pupie. Jeżeli tak sobie, to na początek zostawić trochę więcej i zbierać już w trakcie szycia.

Jeżeli chcesz się nauczyć, to zacznij od konstrukcji spodni klasycznych, leginsy są ich wariacją. Konstrukcję spodni znajdziesz w podręcznikach.

--- Ostatnio edytowane 2014-10-09 21:58:08 przez agaaffek ---