Wersja do druku

3 strony: < 1 2 3

Avatar użytkownika
Świeżynek
Nie, nie szyłam spodni - gdybym szyła, pewnie ten problem miałabym już opracowany, Aniu. ;)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Aniu, jak się nie przewróci, to się nie nauczy. Ważne żeby potem wstać.
Haha, masz na myśli, że już się więcej za konstrukcję nie zabierze, jak wszyscy? :-)

Ania

Absolutnie NIE, naklnie się, zapłacze, nauczy i będzie mieć powód do dumy.
________________________________________________________
"Inteligencja jest jak nogi, masz za dużo to się potkniesz" Terry Pratchett
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Nie, nie szyłam spodni - gdybym szyła, pewnie ten problem miałabym już opracowany, Aniu. ;)
Nie miałabyś, uwierz :-)

Łuną bije od ciebie zapał neofity - większości się wydaje, że naukę szycia /szycia, nie obsługi maszyny/ można zacząć od konstrukcji... :D

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dobrze - wierzę Aniu. :) Miałam na myśli to, że może bardziej byłabym w stanie temat ugryźć niż w tej chwili albo odrobinę lepiej wyłożyć, gdzie mam problem, żeby ktoś był w stanie mi podpowiedzieć. :) A wierzę, że wśród Was są tacy, którzy wiedzą, jak zrobić tę konstrukcję, noooo! ;)

--- Ostatnio edytowane 2014-10-09 22:43:35 przez Nitka22 ---
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ja niestety nie pomogę, bo nie robię konstrukcji...

Przekonałam się, że to mija się z sensem, przynajmniej takie jest moje zdanie.

Nawet po zrobieniu konstrukcji i uszyciu czegoś "na siebie" - w większości przypadków ilość poprawek jest taka sama, jak gdy korzysta się z gotowych wykrojów.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Rozumiem i dziękuję Ci Aniu za każdą wskazówkę. :-) Ja jednak popróbuję z konstrukcją. Gdyby coś komuś w międzyczasie jednak do głowy przyszło, piszcie, proszę :-)
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Nitka22 dziewczyny Ci dobrze radzą, albo weź gotowy wykrój (czeremcha) albo zrób konstrukcję od początku (agaaffek) i później modeluj je według własnych potrzeb. Już kilka razy w tych wpisach pojawiła się odpowiedź na Twoje pytanie, spróbuję Ci to wyjaśnić w jednym zdaniu. Spodni, czy to legginsów czy szerokich boyfriendów nie uszyjesz z czterech takich samych części, ponieważ (jak już to było wspominane) pupa jest bardziej wystająca niż Twoje podbrzusze, co za tym idzie podkrój pupy ( które nazywasz łuczkami) musi być jakby dłuższą "skocznią" ;), bo więcej materiału musi być użyte ,żeby od paska dojść do szwu w kroczu. Z przodu ten podkrój musi być zwyczajnie krótszy, stąd mniejsza i bardziej stroma "skocznia". Jest wiele książek, które nauczą Cie robić konstrukcję spodni, jedną którą mogę polecić z czystym sumieniem jest "Modelowanie form odzieży damskiej", gdzie masz wypisane krok po kroku, jak wykonać obliczenia do własnej sylwetki i używając wymiarów innych typów sylwetek (są tabelki z dokładnymi wymiarami)i pokazane jak zrobić wykrój spodni podstawowych, które możesz przemodelować na legginsy. Ot cała filozofia ;). Nie mówię, że to jest łatwe, ani, że szybkie, ale na pewno nauczy Cię dlaczego te łuczki tak się układają :)
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Nitko!
Z szyciem spodni jest podobnie, jak z myciem okien - ciężko się zabrać do tej roboty, ale kiedy już się zabierzesz, to okazuje się, że zabrała ledwie parę minut...:)
W spodniach najbardziej upierdliwy jest rozporek i wszywanie paska, ale w przypadku legginsów te rzeczy odpadają. Czyli - do dzieła! :)
Załączam formy podstawowe na legginsy, które teraz musisz tylko zmodyfikować do swoich wymiarów, a najważniejsze są:
- obwód talii;
- obwód bioder;
- stan (od przodu paska do węzła krokowego);
- podkrój tyłu (od paska do węzła krokowego);
- wewnętrzna długość nogawki.

Pamiętaj przy tym, aby tył był wyższy od przodów. Przez ostatnich kilka lat była moda na pokazywanie stringów przy nachyleniu i wykroje były zaniżane na krzyżu.
Moje formy pochodzą z wcześniejszych czasów - to Brigitte z 1991 roku.

A najlepiej - weź swoje ulubione spodnie, w których czujesz się najlepiej i je pomierz dokładnie, a następnie ujmij od wymiarów poprawkę na rozciągliwość stretchu, z którego będziesz szyła, czyli pomniejsz formy o 1-2 cm.

Górna forma to tył, a dolna - przód.
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!

3 strony: < 1 2 3

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.