Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Vanessa - staram się dorwać w księgarni - kupuję w Reads w Dublinie.
Można zaprenumerować - ale ponieważ zbieram się z powrotem do Polski, zrobię to dopiero, gdy będę miała stały adres. Tu jest ich strona: http://www.threadsmagazine.com/ Mrufka - to są raczej same porady i techniki krawieckie, wykrojów tam nie ma. Postaram się w niedzielę wrzucić coś więcej. Wiola - to zależy, gdzie pytać. W Moim mieście w Polsce jest genialna pasmanteria. Na niewielu metrach maja czego tylko dusza zapragnie, a jak nie mają - to sprowadzą. A sukcesem tej pasmanterii jest chyba to, że pani ją prowadząca była krawcową, miała swój zakład, a teraz prowadzi pasmanterię wspólnie z córką. Nie mogę zrozumieć, dlaczego u nas w Polsce ZUS zabija rodzinne interesy przez narzucanie mężowi lub żonie płacenia składki jak za prowadzenie drugiego biznesu. Pracują razem w jednym, podwójnych zysków z tego może nie być. Dlaczego można zatrudnić kogoś na pół etatu, jeśli jest taka potrzeba, i płacić ZUS od pół etatu i od faktycznie wypłacanej pensji /jeśli kto uczciwy, oczywiście/? Małżonek - choćby pomagający przez dwie godziny dziennie - musi płacić pełną stawkę od - czasem - wirtualnych dochodów... Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Patrząc po artykule o farbowaniu i tym o wykorzystaniu przezroczystych tkanin opłaca się zaprenumerować? Jak gruby jest ten dwumiesięcznik? Bo to jednak jest te 20-25 zł za numer :P Ale te dwa artykuły są ciekawe, inne niż to o czym można w polskich magazynach okołoszyciowych poczytać i na pewno inspirujące.
|
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Powiem tak - nie kupuję każdej Burdy, tylko te, które mi się podobają. Za zaoszczędzone w ten sposób pieniądze warto kupić Threads. Takie jest moje zdanie. Każdy magazyn ma ok. 90 stron, po odjęciu reklam ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Czeremcha a ja się zakochałam w tych spódnicach i jak babcią jestem tak w takiej bym jeszcze pochodziła
http://www.threadsmagazine.com/item/3845/simplicity-pattern-collection-from-threads |
|
Stara Gwardia
![]() |
|
Ja już skończyłam z kupowaniem Burd
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Teraz - wkleję cztery zdjęcia z "Threads" - tym razem z numeru specjalnego poświęconego technikom projektowania.
Upinanie sukni na podkładzie z bawełnianego tiulu. ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Bohaterka artykułu /i wykonawczyni projektu/ - Suzanne Pierrette Stern - pracowała dla domu mody Jacques Fath, który był "nazwiskiem" w Paryżu przed nastaniem epoki Diora.
Na pierwszym zdjęciu upina na manekinie podkład z podwójnie nałożonego tiulu bawełnianego. Zaznaczyła czerwoną nitką środek przodu i przypięła go do manekina. Przypięła taśmę dookoła linii biustu tak, by w żadnym miejscu nie odstawała. Po przycięciu tiulu wokół nasady szyi i wygładzeniu go od ramion do talii przez biust, spięła przyszłe zaszewki - pionowe poniżej biustu i poprzeczną - łączącą szczyty biustu. Zdj. drugie - Następnie ułożyła i wyprofilowała tiul w kierunku przyszłych szwów bocznych zwracając uwagę, by tiul wciąż układał się pionowo /zgodnie z kierunkiem materiału/. Zdj. trzecie - ukończony podkład jest dopasowany z przodu i tyłu, następnie zdjęty z manekina. Wszyto fiszbiny. Włożono podkład na manekina i zaznaczono górną linię sukienki, przyszywając złożoną taśmę w miejscu przyszłej góry sukienki. Talia, ramiona i wszystkie szwy są zaznaczone kontrastową nicią. Zdj. 4 i 5 - Na manekinie pozostał tylko przód podkładu, przypięty do manekina. /Tył tymczasowo odpruto/. Susanne zaczyna upinanie fałd sukienki pozostawiając ok. 5 cm nadmiaru na górze. Fałdki przypina szpilkami, zwiększając ich głębokość na bokach tak. żeby linie fałdek były w każdym miejscu prostopadłe do środka przodu. Fałdki są przypinane tylko do tiulu. Następnie podkład wraz z upiętą dzianiną wierzchnią zostały zdjęte z manekina. Zdj. 5 - tył jest stosunkowo płaski i nieskomplikowany, dlatego Susanne układa fałdki tyłu na stole, nie korzystając z manekina dbając, by zakładki tyłu idealnie zbiegały się z zakładkami przodu na bokach sukni. Następnie fastryguje zakładki przed rozcięciem materiału i przenosi linie pomocnicze zaznaczone czerwoną nicią z podkładu na wierzchni materiał. Zdj. 6 - Mocowanie plisek, żeby się nie "rozjechały", ręcznymi ściegami, wzdłuż linii wyznaczone przez upięte szpilki, szyjąc przez podkład. Zdj. 7 - Szwy zostały sfastrygowane według linii pomocniczych, następnie zszyte. Dodatki na szwy zostały podszyte ręcznie do podkładu, zamek wszyto ręcznie /!/. Na linii talii wszyto taśmę mającą stabilizować sukienkę w talii i odciążać górę od ciężaru dołu sukienki, przyczepiając taśmę miejscowo do szwów. /Z tą taśmą w talii to jest znakomity pomysł! Często zdarza się, że sukienki z marszczoną spódnicą odstają tuż nad talią i deformują ją - pogrubiając. Kawałek taśmy opinający talię i przyciągający sukienkę do ciała to rewelacyjna, a prosta sprawa!/. To by było na tyle. Aha - jeszcze - jakby co - link do flickr - gdyby wielkość zdjęć i ich czytelność była nieodpowiednia. http://www.flickr.com/photos/38417157@N06/sets/72157627772014236/ Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Następny artykuł uchyla rąbka tajemnicy, którą owiany jest słynny kostium Chanel.
Zaskoczeniem - wielkim - było dla mnie zszywanie /pikowanie/ podszewki i wierzchu żakietu, ale przede wszystkim - informacja, że w wielu przypadkach bluzka stanowiąca komplet do kostiumu była na stałe zszyta ze spódnicą - tworząc w zasadzie sukienkę ![]() ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Mistrzyni Krawiectwa
![]() |
|
Zdjęcie 1 - ogólny zarys formy. Zwrócono uwagę na wysoko skrojoną pachę, umożliwiającą swobodne unoszenie rąk do góry, wąskie ramiona i główkę rękawa przykrywającą główkę ramienia. Wąska część boczna i taka sama część rękawa dopasowują żakiet do ciała.
Zdjęcie 2 - pokazuje w jaki sposób podszewka jest przepikowana z wierzchem żakietu zgodnie z układem kratki na materiale wierzchnim. Następnie szwy podszewki zszywane są ręcznie. Zdjęcie 3 - dwa rodzaje dziurek stosowanych w żakietach. Obszywana ręcznie i wykańczana podszewką. Zdjęcie powyżej - wykończenie brzegów w postaci warkoczyka uplecionego z nici wysnutych z materiału, przyszytego ręcznie. Zdjęcie 4 - wykańczanie brzegów - podszewka tworzy jednocześnie wypustkę dookoła brzegów. /Interesujące!/. Zdjęcie 5 - Żakiet wykończony jest dwoma taśmami - granatowa to nic innego, jak fabryczny brzeg materiału, z którego uszyty jest żakiet /domyślam się, że odcięty z kuponu materiału ![]() Różowy żakiet wykończono kilkoma rzędami stębnówek. Autorka artykułu pisze, żeby nie przejmować się, gdy linie stębnówek nie będą przebiegały idealnie równolegle - u Chanel też różnie z tym bywało! ![]() I na górze - jak zrobić guzik Chanel - po prostu przyszyć złoty guziczek na środku kółeczka z czarnego materiału, następnie podłożyć plastikowe kółeczko i zszyć pod spodem materiał zamykając kółeczko. Proste! ![]() Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
Ten żakiet jest nawet prostszy do wykonania niż normalne żakiety ![]() ![]() ________________________________________________________
|
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.