Wersja do druku

6 stron: < 1 2 3 4 5 6 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Jestem nowy na forum ale mogę powiedzieć co nie co o 4423 posiadam ją od sierpnia tego roku i od samego początku powaliła mnie swoją mocą. Szyję obroże dla psów i miejscami maszyna musi przeszyć dwie taśmy nośne oraz osiem warstw materiału i powiem, że robiła to znakomicie do dziś. Teraz przy takiej grubości a nawet o połowę mniejszej maszyna nie łapie dolnej nici :( i teraz zobaczymy co powie na to serwis. Oprócz tego na samym prawie początku ramka od żarówki się poluzowała i żarówka nie kontaktuje(musiał sam sobie poradzić z tym problemem by nie wysyłać maszyny z tak błahego powodu od razu po kupnie.

Generalnie jestem zadowolony z maszyny i ją polecam.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Jestem nowy na forum ale mogę powiedzieć co nie co o 4423 posiadam ją od sierpnia tego roku i od samego początku powaliła mnie swoją mocą. Szyję obroże dla psów i miejscami maszyna musi przeszyć dwie taśmy nośne oraz osiem warstw materiału i powiem, że robiła to znakomicie do dziś. Teraz przy takiej grubości a nawet o połowę mniejszej maszyna nie łapie dolnej nici :( i teraz zobaczymy co powie na to serwis. Oprócz tego na samym prawie początku ramka od żarówki się poluzowała i żarówka nie kontaktuje(musiał sam sobie poradzić z tym problemem by nie wysyłać maszyny z tak błahego powodu od razu po kupnie.

Generalnie jestem zadowolony z maszyny i ją polecam.
Koniecznie daj znać jak serwis się "spisał" :) Lubię wiedzieć czy firmy są dobre tylko do pierwszej usterki.
Avatar użytkownika
Szpec od maszyn
Szyję obroże dla psów i miejscami maszyna musi przeszyć dwie taśmy nośne oraz osiem warstw materiału
Jeżeli jest to szycie częste/stałe, zniesie to wyłącznie maszyna przemysłowa do szycia ciężkiego. Masz dobrej klasy maszynę, powinna znosić takie szycie jeżeli jest sporadyczne, nie częste.
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Czy singer 4423 poradzi sobie z drelichem i codurą przy średnio intensywnym szyciu?
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
no i kupiłam :cwaniak:4423 teraz sama zdam relacje jak sobie radzi z drelichami to cacko
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
no i kupiłam :cwaniak:4423 teraz sama zdam relacje jak sobie radzi z drelichami to cacko
Super :)
Mam nadzieję będzie służyć :)
Podziel się potem spostrzeżeniami
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
A więc maszyna wróciła z serwisu.
Jeśli chodzi o pracę serwisu to osoby pod telefonem są konkretne i nie pogardzą poradami, czas realizacji rewelacyjny wysłane 31,10 a 06,11 jest z powrotem. Maszyny jeszcze nie sprawdzałem ale mam projekt do zrobienia, który jeszcze dziś zacznę i powiem czy wszystko działa jak trzeba chociaż przedsmak poprawnego działania mam gdyż serwisant zrobił parę ściegów na próbce którą wysłałem razem z maszyną i wszystko wygląda obiecująco.

Jeśli chodzi o obsługę i termin serwisowi daje 10/10, jakość wykonanych prac ocenię po wykonaniu zlecenia.
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
A więc maszyna wróciła z serwisu.
Jeśli chodzi o pracę serwisu to osoby pod telefonem są konkretne i nie pogardzą poradami, czas realizacji rewelacyjny wysłane 31,10 a 06,11 jest z powrotem. Maszyny jeszcze nie sprawdzałem ale mam projekt do zrobienia, który jeszcze dziś zacznę i powiem czy wszystko działa jak trzeba chociaż przedsmak poprawnego działania mam gdyż serwisant zrobił parę ściegów na próbce którą wysłałem razem z maszyną i wszystko wygląda obiecująco.

Jeśli chodzi o obsługę i termin serwisowi daje 10/10, jakość wykonanych prac ocenię po wykonaniu zlecenia.
W takim razie tylko się cieszyć, że serwis taki sprawny i szybciutki :)
Czy powiedzieli Ci jaki był powód usterki? Co się stało i jak tego unikać w przyszłości?
pozdrawiam
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Podpisuję się oboma rękami pod słowami Pitera odnośnie pracy serwisu Singera.

Może warto zauważyć, że jest to również serwis tak nielubianej Arki - może panowie z serwisu przyczynią się do przełamania opinii o tej taniej marce...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
A więc zlecenie wykonane jest 90%przez chwilę myślałem, że maszynę szlag trafił leczy wydaje mi się, że problem pojawił się tylko i wyłącznie przez igłę którą zmieniłem zaraz po rozpoczęciu pracy ale jak tylko założyłem kolejną nową innej firmy, maszyna działa jak na razie bez najmniejszego zgrzytu.

Za wykonaną pracę daję 9,5/10 dlatego, że problem się pojawiła chociaż była to raczej wina igły.

podsumowując cały serwis łącznie z poprzednią moją wypowiedzią moja ocena 10/10


Co do usterki:
powodu nie konkretnego nie usłyszałem, jedynie, że szyję raczej ciężkie rzeczy a ta maszyna nie jest profesjonalna a domowa. Usterka polegała na rozkalibrowaniu się maszyny, serwisant podpowiedział bym nie zaczynał pracy na takim materiale jak ja robię "z kopyta" tylko "powoli". Może kiedyś tak się zdarzyło ja sobie nie przypominam i być może to rozpoczęło proces rozkalibrowania się maszyny, ale to już są moje domysły.

6 stron: < 1 2 3 4 5 6 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.