Wersja do druku

69 stron: « < 46 47 48 49 50 51 52 > »

Avatar użytkownika
Świeżynek
Czyli po prostu wszyć nową, grubszą podszewkę? Gdzie takiej grubej podszewki szukać, z jakiego materiału najlepiej?
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Szukaj np. podszewek atłasowych - one nie prześwitują. Zresztą atłas czy satyna jako podszewka też mogą być.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję bardzo za Wasze porady :) Dzisiaj wybiorę się na poszukiwanie nowej podszewki
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dzień dobry :)
Zaczynam swoją przygodę z szyciem. Mam maszynę Łucznik 466 i problem ze ściegiem zygzakowatym, a dokładnie to włączeniem tej funkcji. Nie mogę ruszyć dżwignią, żeby ustawić szerokość ściegu, tak , aby robił sie zygza. Jest w pozycji O i za nic nie chce się ruszyć. Dlaczego? Proszę o pomoc, bo już nawet zdjęłam pokrywę górną , ale nadal nie doszukałam się przyczyny :(.


--- Ostatnio edytowane 2015-09-24 09:18:59 przez MaMalgosia ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
MaMalgosiu, nie wiem, czy to jeszcze aktualne?
Jeśli maszyna długo stała (nie pracowała), stary olej mógł zgęstnieć i dlatego nie udaje Ci się przestawić dźwigni na zygzak (mogła też maszyna zardzewieć). Proponuję wkroplić olej maszynowy (miejsce wskazują zielone strzałki) i spróbować po jakimś czasie poruszać dźwignią (jest tam takie korytko, po którym porusza się "klocek" od dźwigni (oznaczony na żółto) - (to nie są fachowe nazwy części, no cóż na bezrybiu i rak ryba, skoro nie ma ekspertów...). Jeśli to nie pomoże, trzeba rozpuścić olej...
Najlepiej byłoby wkroplić tam naftę lub użyć WD40 (można kupić tani odpowiednik w sprayu - ten preparat na pewno się przyda i do innych rzeczy)i rozpuścić stary olej, potem poruszać dźwignią, aż zacznie się bez problemu przesuwać, a na koniec trzeba koniecznie wkroplić olej maszynowy (kilka kropel i poruszać dźwignią), aby zapewnić odpowiednie smarowanie przesuwającemu się "klockowi". Potem smaruj, jak zalecają w instrukcji.

Finis

--- Ostatnio edytowane 2015-09-25 13:53:42 przez Fides ---
Załączniki
Avatar użytkownika
Świeżynek
mam głupie pytanko,jestem tu nowa,nie chce zakłądac nowego tematu,bo rzecz błacha:-)dla was:-p Mianowicie-jak ostrzyc nozyczki?Wpadłam na tak genialny pomysł i pociełam 4 warstwy dresówki,pzrez co moje kochane nozyczki nie nadaja sie do ciecia,stepiły sie i lekko uszczerbiły,drogie nie były,ale wygodne i dobra.Da sie je uratowac?Czy wywalic i kupic nowe,i nie wpadac na tak genialne pomysły:-)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Wiem, że nożyczki można ostrzyć zwykłą ostrzałką do noży kuchennych. Ja mam taką np. z Lidla http://www.promoceny.pl/detail/lidl-elektryczna-ostrzalka-do-nozy-20150808/ natomiast nie dam Ci gwarancji, że nadaje się do ostrzenia nożyczek krawieckich. Pewnie tak, ale niech wypowiedzą się bardziej doświadczone szyjące :)
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
ja czasem podostrzam pilniczkiem do paznokci
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
byc moze twoje nozyczki byly juz nieco zuzyte, dobrze jest sie zaopatrzyc w dobre nozyczki o ktorych tez juz tu byla mowa, i niech to beda tylko twoje nozyczki do tkanin bo proby ciecia przez innych czlonkow rodziny czegokolwiek innego, papieru itd psrawia ze nozyczki szybko ci sie stepia, takze pilnuj swoich nozyczek i uzywaj zgodnie z przeznaczeniem.
Mozesz sprobowac je naostrzyc, ponoc sposob z igla jest dobry, choc sama nie probowala, a jesli nozyczki sa juz i tak do naprawy nic nie stoi na przeszkodzie aby sprobowac.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Nożyczki można naostrzyć w punkcie dorabiania kluczy - jeśli mają odpowiednią maszynę do ostrzenia nożyczek - u mnie nie mają, ale za to ostrzą noże do owerloków ; -). Są też ostrzałki do nożyczek.

69 stron: « < 46 47 48 49 50 51 52 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.