Wersja do druku

69 stron: « < 47 48 49 50 51 52 53 > »

Avatar użytkownika
Świeżynek
Można uratować nożyczki za pomocą drobnoziarnistego papieru ściernego. Skladasz go na pół, ziarenkami na zewnątrz i tniesz nożyczkami. Jak piszesz że wyszczerbione to chyba po nozyczkach. Mogą " ranić" materiał. Jeśli już gdzieś oddasz je do zakładu na ostrzenie zwróć uwagę czy mają, nie wiem jak to nazwać, taką blokadę wystającą tam, gdzie wkladasz palce, w te uszy. Pewnie trzeba będzie to trochę zeszlifowac żeby nożyczki zamykały się do końca. Ufff, mam nadzieję że napisałam dość zrozumiałe.
:)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
https://www.google.pl/search?q=ostrza%C5%82ka+do+no%C5%BCyczek&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAcQ_AUoAWoVChMI9Mms2vOlyAIVwZFyCh0KxAFd&biw=1093&bih=506#imgrc=Zht_9TU2siuf8M%3A
Mam ostrzałkę podobną do tej z linku, tylko nie pamiętam jaja firma, bo wyrzuciłam opakowanie, moja ma z jednej strony ostrze na noże i po przeciwnej na nożyce, jest rewelacyjna do obu sprzętów. Z nożami po naostrzeniu trzeba uważać :)
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dzieki za wszytskie odpowiedzi:-)
Otóż małżonek troche ich podostrzyła na ostrzałce ale to juz nie to samo.
Kupiłąm nowe zwykłe stalowe kute.Nie znam sie na nozyczkach a Panie w pasmanteriach sa niezbyt douczone.te pierwsze,wyszczerbione wydaja mi sie byc fryzjeskie:-p ech ale ciachały elegancko:-p
Avatar użytkownika
Świeżynek
Uff - w końcu znalazłam wątek, gdzie mozna zadawac banalne pytania :)

Na początek - jeśli rygluję szew, to potem już tylko obcinam nitki i nic więcej nie robię, tak?

A czy jeśli szyję np. szwem zygzakowym [albo np. "overlockowym"], to też rygluję w ten sam sposób? [do przodu i do tyłu?]. Jakos mało pewne mi sie to zdaje [a często i mało estetyczne, bo końcówka materiału lubi mi się podwijać przy włączeniu wstcznego biegu].
Czy może na chwilę włączyć szew prosty?
Albo mocniej zagęścić tego zygzaka?
:)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
jeśli rygluję szew, to potem już tylko obcinam nitki i nic więcej nie robię, tak?
Tak.

A czy jeśli szyję np. szwem zygzakowym [albo np. "overlockowym"], to też rygluję w ten sam sposób? [do przodu i do tyłu?]. /.../Czy może na chwilę włączyć szew prosty?


Kwestia wyboru, ja przełączam na ścieg prosty, bardzo krótki, żeby ryglowanie nie zajęło więcej niż 3-4 milimetry.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Ha! Czyli dobrze "czułam", że sam rzadki ścieg może nie wystarczyć :) Dziękuję!

Avatar użytkownika
Świeżynek
Mam kolejne dylematy :bezradny:

Maszyna Singer 4423 HD.
Szyłam sobie dzisiaj okładkę na kalendarz tego przepisu:
https://zzaszewka.wordpress.com/2014/02/27/tutorial-okladka-na-ksiazke/

I w momencie gdy:
- zaczynałam stębnować po zewnętrznej tam gdzie jest szew wewnętrzny [odległość od brzegu jakieś 2-3mm]
- dochodziłam w czasie stębnowania do zgrubienia ze szwów [pokazane na zdjęciu felerne miejsce]
igła zaczynała drobić w miejscu i "produkował" się babol z nitek pod spodem.

Doszłam do wniosku, że to kwestia problemów z transportem [ok. 2-3 mm grubszej warstwy materiału pośrodku, a po bokach mniej/cieniej - ząbki transportera [które jednak są po bokach] ze zbyt małym naciskiem działaja na materiał i nie przesuwają go].

Jakoś poszyłam te kawałki, ale chciałabym się dowiedzieć jak sobie radzić w takich przypadkach, aby nie zaszkodzic maszynie.
Próbowałam przestawić nacisk stopki - ale efekt mierny.

Może stopka z górnym transportem byłaby rozwiązaniem?
Jeśli tak, to czy do 4423 HD by pasowała jakaś tańsza, niż 110 pln? [taka cena u nas w sklepie :/ ].

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ha! Czyli dobrze "czułam", że sam rzadki ścieg może nie wystarczyć :) Dziękuję!


Ja sobie nitkę chowam na lewą stronę, żeby było estetyczniej :)
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Co do zbliżania się do grubszej części to można zwolnić pedał gazu :) Ale ja się zatrzymuję i ręcznie przekręcam pokrętło. Dłużej trwa,ale transport sobie radzi :)
________________________________________________________
Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po siewie, nad przepaściami przerzuca mosty. B. Prus
Avatar użytkownika
Świeżynek
Właśnie mniej więcej tak sobie radziłam :)

Jeszcze chwilami podnosiłam stopkę, nieco przesuwałam materiał ręcznie, opuszczałam stopkę, przekręcałam koło ręcznie... Można też tak, czy się robi kuku?

69 stron: « < 47 48 49 50 51 52 53 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.