eKrawiectwo.net

"Asosowata"

Ania

Ja chyba sobie sama skonstruuje taki wykroj - gdybym sie zdecydowala ja uszyc - bo jednak te z papavero roznie na mnie lezą. troche biust maja wysoko i pas tez.

Pewnie wysoka jesteś i dlatego tak masz, rękawy też pewnie mają za krótkie. Mam ten sam problem i dlatego tak się zbieram do szycia, choć jeszcze sporo wody upłynie zanim coś sama wykombinuję.

--- Ostatnio edytowane 2012-01-18 09:33:43 przez stokrotka ---

Kombinowania nie jest tak dużo.

Wystarczy porównać długość tyłu /od karku do talii/ w tabeli rozmiarów ze swoimi. Następnie posługując się schematem, który wklejam, a dokładniej - umiejscowieniem linii poziomych zaznaczonych na rysunku - rozciąć i rozsunąć formę. Jeśli różnica długości wynosi ok. 1-1,5 cm - wystarczy przeciąć wykrój wg linii nad zaszewka na biust. Jeśli jest większa - dodać jeszcze cięcie w pasie. Oczywiście - zmieniamy formy przodu i tyłu!

Zaznaczono tam linię ponad pachą - uważam, że trzeba wziąć ja pod uwagę, gdy mierzona na sobie odległość od ramienia do czubka biustu jest co najmniej 2 cm większa, niż na wykroju. W takiej sytuacji cięcie ponad pachą rozsuwamy o maks. 1 cm, poniżej pachy - o następny 1 cm.

I tu mam uwagę - wyrysowany schemat nie pokazuje linii na główce rękawa, która moim zdaniem powinna być zaznaczona w sytuacji przedłużania linii pachy. Przecież główka rękawa będzie za krótka i będą problemy ze zszyciem. Zatem - tnąc formę nad pachą - tniemy też główkę rękawa i rozsuwamy formę rękawa o tyle, o ile rozsunęliśmy formę przodu i tyłu.


Ania

--- Ostatnio edytowane 2012-01-18 10:11:55 przez czeremcha ---

Ciekawe to, co Ania mowi. Pewnie i tak sie da, ale stwierdzilam, ze zamiast drukowac kilkudziesieciu ( czasem) kartek, ktore potem trzeba sklejac i wycinac, to szybciej bedzie, jesli wezme swoj wykroj podstawowy na bluzke i spodnice, przerysuje na papier i bede szalec. Zreszta i tak musialabym ten wykroj jeszcze modyfikowac.
Przyznam sie, ze po tym jak skonstruowalam wczesniejsza forme wedlug sukienki Asos, tak mnie to wciaglo, ze sama chce kombinowac.

Stokrotka, mam 180cm wzrostu

i prawidlowo

Monikowo - jasne, masz rację z drukowaniem miliona kartek z papavero.

Ale gdyby kiedyś zechciało ci się uszyć coś z Burdy albo innego gotowca...

Szyłam kiedyś dla mojej kuzynki - nie wiem, ile dokładnie ma wzrostu - ale dobrze ponad 180 Nie pytałam jej wprost - to trochę delikatny temat.

Szyjąc dla niej - robiłam cięcia w pasze, nad biustem, w talii i w połowie bioder. Do spodni - w połowie bioder, w udzie i w łydce.

Ale - szyło się fajnie

Ania

Monikowo ja mam 178 cm wzrostu i jak muszę kupić żakiet to aż mnie skręca. Mam jeden dobry rękaw 3/4
której sukienki wykrój robisz? Może tej w kratkę?
Aniu świetna ta książka możesz podać tytuł? Jak tak o tym piszesz to wydaje się, że nie jest tak trudno, ale w praktyce to różnie bywa. Teraz to przynajmniej wiem jak wydłużyć górę Masz rację co do rękawa przecież jak utniemy nad zaszewką piersiową i wydłużymy o 1 cm to później główce rękawa zbraknie tego 1 cm.
Aniu jak to robisz, że wszystko wiesz??? Super, że się z nami dzielisz

A to taki stary burdowy poradnik.

Obiecałam, że będę go skanowała - i muszę się w końcu wywiązać!

A reszta - to po prostu lata praktyki, dociekań i kłopotliwych modeli

Ania