Wersja do druku

4 strony: 1 2 3 4 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam
Szyję od dziecka,czyli jakieś 30lat, amatorsko, na potrzeby swojej rodziny, dużo, ostatnio coraz chetniej dzianiny,chciałabym szyc również dzianiny swetrowe,możliwości mojej maszyny już tu nie sięgają... "Zwykłe" dzianiny szyje całkiem dobrze, przy pomocy zygzaka i ściegów pseudoowerlokowych, podwójnej igły,ale to nie to,czego oczekuję...Szyję wszystko- firanki, dzianiny,pościel i potrzebuję owerloko-cowerloka ;)
W zwiazku z tym planuję kupno owerloka, musi być to 5-nitkowy,waham się między :

JUKI MO-735
SINGER 14T968

Może ktoś miał doswiadczenia z tymi maszynami i mógłby coś na ten temat powiedzieć, doradzić?

Pozdrawiam,G.
Avatar użytkownika
Świeżynek
nikt nie ma takich owerloków ? :stres: :zalamka: :stres:
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A co bys powiedziala na overlock model Coverlock 689 jest 5 nitkowy z możliwoscia szycia sciegami 2 i 3 igłową drabinką cena tej maszyny 1549zł
Avatar użytkownika
Świeżynek
Zastanawiałam się nad nim,ale jest łudząco podobny do takich z Łucznika ,a nie jest to chwalona firma ostatnio, poza tym sporo poczytałam na forach opinii na jego temat, często niepochlebnych... firma bliżej nie wiadoma,z Tajwanu, niby zrobiony na wzór i zlecenie Elny na,ale skoro taka firma jak Elna "produkuje" sprzęt, którego nie chce firmować swoim logo, to znaczy,że jednak podzespoły nie są zbyt wysokiej jakości...Dokładając 300-400zł więcej ma się sprzęt pewny,markowy...W moim przypadku byłby to zakup na lata,nie na chwilę...

Pozdrawiam,G.

--- Ostatnio edytowane 2011-10-27 15:29:41 przez goodmorning ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
większośc maszyn produkowana jest w japońskiej fabryce janome na tajwanie a tylko logowane producentem a wychodzą z tej samej fabryki
Avatar użytkownika
Świeżynek
Po pierwsze-Tajwan nalezy do Chin, nie Japonii...
po drugie-skoro renomowana firma zleca wyprodukowanie czegokolwiek nie dajac swego logo,znacznie przy tym obnizajac cene, to znaczy tylko tyle,ze popsuloby to wizerunek firmy, ze wzglegu na gorsza jakosc...
G.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Po pierwsze nie musiz uczyc mnie geografi a po drugie czytaj ze zrouzmieniem ze jest to produkowane w fabryce japońskiej janome na tajwanie tzn ze wlasnie na tym tajwanie znajduje sie fabryka japońskiego producenta janome i tam sie produkuje wiekszość maszyn kilku producentów niektore maszyny wizualnie przypominaja markowe maszyny a to za sprawą lini produkcyjnej
Avatar użytkownika
Świeżynek
Nie uczę geografii, stwierdziłam fakt,ale jeśli Cię tym obraziłam, to zupełnie nieswiadomie, więc przepraszam...
Chodzi mi tylko o to,by nie wpakować sie w kupno (za niemałe pieniądze) w kupno sprzętu, którego za kilka lat,gdy juz dawno minie okres gwarancyjny,nikt nie bedzie mi mógł naprawić, bo nie będzie siedziby w Polsce...Poza tym jest ważne ,nawet bardzo,czy ma podzespoły metalowe, a tego nie wiem...
Pozdrawiam,G.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Po pierwsze - ma metalowe podzespoły. Po drugie - to rewelacyjny jakościowo sprzęt, który jest dokładnie tak samo zbudowany jak odpowiadający mu sprzęt Elny (różnią się JEDYNIE obudową). Po trzecie - ja Merrylocki polecam, bo mam, używam bardzo intensywnie i kiedy już się nauczyłam obsługi maszyny, to obrabiam na nim wszystko (cieniutkie woale, bawełny, aż po grube zimowe materiały).

Po czwarte - nie wierzysz, nie kupuj. Nikt Cię nie zmusi do zakupu sprzętu, którego cena i marka wydają się Ci podejrzane. Najlepiej osobiście wypróbować jak działa sprzęt (można w większych sklepach z maszynami do szycia). Ja nie uważam, żeby warto było dopłacić do marki kilkaset złotych. Mam overlocka kupionego za 800 zł i działa rewelacyjnie, a kiedy już się opanuje obsługę i regulację, to można korzystać z różnych bajerów, które pod szyldem znanej firmy kosztują po kilkaset zł (6 stopek, w tym taka do ściegu krytego). Coverlocka tej firmy ma Ula z bloga http://szycie.blox.pl/html - ona szyje jeszcze więcej niż ja, bo przymierza się do własnej firmy. Również jest zadowolona z tej maszyny, chociaż narzeka na trwające trochę przemontowywanie maszyny z coverlocka na overlocka oraz odwrotnie.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Dziękuję za odpowiedź.
Zależało mi właśnie na opiniach osób szyjących na danym owerloku, nie na czysto teoretycznych radach...
Podobne funkcje,jak Merrylock 689 (cena najnizsza na Allegro ok.1650zł) ,ma Juki MO-735 (cena j.w.ok.1990zł0, więc o 300zł więcej,a firma znana,pewna, stąd moje wahania...Czytałam sporo na temat cowerloca (bis lub Merrylock) i kilka osób pisało o dość problematycznej zmianie z owerloka na cover i odwrotnie...z tego co wyczytałam, nie ma takich problemów z w/w Juki,ale wolałam dowiedziec się "z pierwszej ręki",czyli od osób dłużej szyjących...
A jak sie przełącza na ścieg rolujący,czy jest to bardzo skomplikowane/czasochłonne?
I jak z nawlekaniem nici?
Dziękuję za info...
Pozdrawiam,G.

4 strony: 1 2 3 4 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.