Wersja do druku

6 stron: < 1 2 3 4 5 6 >

Avatar użytkownika
Świeżynek
czeremcha, dziękuję za odpowiedź :) czasami się zdarza tak, że przechodzę koło sklepu z materiałami i wchodzę ot tak tylko popatrzeć a okazuje się że coś mi się podoba i.. jest klops. a już tym bardziej jak powątpiewam w wiarygodność pani za ladą :D
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Oj tak, pai za ladą często chce zadowolić klientkę mówiąc: "no nie, półtora metra to pani nie potrzebuje, 1,30 wystarczy" i potem okazuje się, że zamiast fajnej sukienki wyjdzie ot, taka zwykła...

Albo jeszcze lepiej - przynosi się taki ogryzek do krawcowej i mówi - jak to nie wyjdzie? Pani w sklepie mówiła, że wyjdzie!

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Monika, a mojemu mężowi taki "bar szybkiej obsługi" się marzy...

Mnie - całkiem co innego, ale muszę poczekać...

Ania
Podobno teraz wraca moda na tzw ,,mety", czyli kieliszek i zimna zakąska, otwarte calą dobe, kazde danie w tej samej cenie a i kieliszek tez za jakies 5-6 zl, nie to, co w restauracjach. Ogladalam o tym kiedys felieton w DDTvn, podobno w kazdym wiekszym miescie w Pl powstaja z powrotem jak grzyby po deszczu i nie upadają!
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Monika, a mojemu mężowi taki "bar szybkiej obsługi" się marzy...

Mnie - całkiem co innego, ale muszę poczekać...

Ania
Podobno teraz wraca moda na tzw ,,mety", czyli kieliszek i zimna zakąska, otwarte calą dobe, kazde danie w tej samej cenie a i kieliszek tez za jakies 5-6 zl, nie to, co w restauracjach. Ogladalam o tym kiedys felieton w DDTvn, podobno w kazdym wiekszym miescie w Pl powstaja z powrotem jak grzyby po deszczu i nie upadają!
Szczerze to ja wyszłam w dzień kobiet albo w Walentynki na miasto- spontanicznie tzw mety omijam więc jakaś restauracja nie koniecznie najdroższa ale przyzwoita, wszędzie pełno ludzi, tam gdzie wiedziałam że dobrze daja jeść, gdzie można siąść, zjeść na łądnym talerzu, w przyzwoitym klimacie. Pewnie to zalezy od wieku i od zamiarów. Mam ulubiony club-restaurację, mają klimat, miłą muzyką, no tanio nie jest, co tydzień koncert niszowej grupy, można potańczyć, średnia wieku 25-40/50. Zawsze jest pełno, piątek, świtątek czy poniedziałek.
No wiadomo ja chodzę sporadycznie, ale tak jak u mnie przy 60-tyś mieście, wyjdę raz na 2 tyg lub na miesiąc ale warto i zawsze się wraca bo warto.

--- Ostatnio edytowane 2012-03-15 21:33:42 przez http://monikamagdalena.blogspot.com/ ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
hmmm :zalamka: Ale mi się marzy taki wyskok:muza::muza:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Oj tak, pai za ladą często chce zadowolić klientkę mówiąc: "no nie, półtora metra to pani nie potrzebuje, 1,30 wystarczy" i potem okazuje się, że zamiast fajnej sukienki wyjdzie ot, taka zwykła...

Albo jeszcze lepiej - przynosi się taki ogryzek do krawcowej i mówi - jak to nie wyjdzie? Pani w sklepie mówiła, że wyjdzie!

Ania


O to ,to , Dokładnie tak miałam z klientką w tym tygodniu. :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Oj tak, pai za ladą często chce zadowolić klientkę mówiąc: "no nie, półtora metra to pani nie potrzebuje, 1,30 wystarczy" i potem okazuje się, że zamiast fajnej sukienki wyjdzie ot, taka zwykła...

Albo jeszcze lepiej - przynosi się taki ogryzek do krawcowej i mówi - jak to nie wyjdzie? Pani w sklepie mówiła, że wyjdzie!

Ania


Pani w sklepie mi raz dobrze doradziła, bo Burda się uparła, że na spodnie potrzebuję ponad 2 metry materiału. Szczęśliwie Pani skorygowała i powiedziała, że 1,50m wystarczy. I rzeczywiście, jak w pysk strzelił :)

Ale na damskie rzeczy, sukienki, bluzki to wiem, że trzeba więcej kupić, bo tu łatwiej o ten rozpaczliwy brak kilku centymetrów!
________________________________________________________
Mój blog o zmaganiach z maszyną do szycia http://bartasde.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Oj tak, pai za ladą często chce zadowolić klientkę mówiąc: "no nie, półtora metra to pani nie potrzebuje, 1,30 wystarczy" i potem okazuje się, że zamiast fajnej sukienki wyjdzie ot, taka zwykła...

Albo jeszcze lepiej - przynosi się taki ogryzek do krawcowej i mówi - jak to nie wyjdzie? Pani w sklepie mówiła, że wyjdzie!

Ania


Pani w sklepie mi raz dobrze doradziła, bo Burda się uparła, że na spodnie potrzebuję ponad 2 metry materiału. Szczęśliwie Pani skorygowała i powiedziała, że 1,50m wystarczy. I rzeczywiście, jak w pysk strzelił :)

Ale na damskie rzeczy, sukienki, bluzki to wiem, że trzeba więcej kupić, bo tu łatwiej o ten rozpaczliwy brak kilku centymetrów!
Kilka razy się nacięłam na te Burdowe wskazówki albo na swoje widzi mi się, ale z reguły jest tak że na damskie 1,5 mb starczy na spodnie, na sukienkę, nawet tego motyla co szyłam miałam równo 2 mb plus podszewka. Wszystko jednak zalezy od części i układu, bo jak są falbanki, fifraki no to "Houdston mamy problem".
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
A ja nie wiem czy mi kiedykolwiek coś z Burdy wyszło. Być może to nie wina Burdy tylko moja. Ale jak sama wykombinuję jak coś uszyć (zajmuje mi to zazwyczaj mnóstwo czasu), to mi wszystko pasuje, wiem co i kiedy zszywać. A z Burdą mam tak, jakbym czytała poezję. Bardzo długo myślałam, że nie umiem szyć bo próbowałam jedną sukienkę, potem drugą i nic. A jak usiadłam do swojego pomysłu, okazało się, że umiem szyć.

Dziś idę do dyrektora generalnego zapytać jak to jest z polityką w naszej firmie, może jednak mogłabym założyć działalność. Kciukaski trymajcie :-)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Trzymamy...

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

6 stron: < 1 2 3 4 5 6 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.