Wersja do druku

131 stron: « < 99 100 101 102 103 104 105 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Przeczytałam Trinny TWoj wątek kilka stron do tyłu i az nie wiem, co Ci napisać, zeby choć trochę pocieszyć. Chciałabym Was objąć i przytulić, Ciebie, Wojtka i Sus :))
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Przed chwilką weszłam na ten wątek.
Co mogę dodać? W ubiegłym roku odeszła moja Przyjaciółka.Wielki Człowiek i Pedagog. Wcześniej Moi Rodzice i Brat...
Ci,których kochamy nie umierają nigdy ,bo miłość to nieśmiertelność...
Trinny,Wojtku ,Susanno-serdecznie współczuję.
Ciesze się,że macie swoje pasje. Najważniejsze aby dalej żyć naprawdę ,w zachwycie i wykorzystywać to,co najlepszego niesie los...
________________________________________________________
"W żadnym wieku nie powinieneś się wstydzić tego, czego nie wiesz, ponieważ zamiłowanie do nauk i zajmowanie się nimi nie ogranicza się do czasów szkolnych, lecz kończy się z życiem." (Szymon Marycki,1551)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Nie będę podtrzymywać smutnej atmosfery, chociaż łączę się z Wami. Nie wiemy i nigdy nie zrozumiemy dlaczego stało się tak a nie inaczej... podobno wszystko co się dzieje nie dzieje się bez powodu, we wszystkim Pan Bóg ma jakiś plan, jaki ma w tym że jedni umierają u schyłku swoich lat a inni młodo zapewne nigdy się nie dowiemy, ciężko też jest się pozbierać i pozytywnie myśleć, jak do kompletu dziecko na wyrostek i strata pracy, ale na pewno w zamian za to trafi Ci się lepszy kawałek chleba... być może po operacji wyrostka znikną Michałkowi problemy z brzuszkiem.... nie wiem tego, najważniejsze to nie zamartwiać się na zapas, bo to nas bardzo osłabia a w niczym nie pomaga, wiem łatwo pisać ale taka jest prawda. :) Głowa do góry, jutro będzie nowy dzień i na pewno lepszy od tego który już się kończy. Nawiązując do treści pisanych przez Anię Witowską najlepiej praktykować wdzięczność to bardzo uspokaja. Starać nie skupiać się na tym na co jakby nie mamy żadnego wpływu, tylko podziękować sobie i bliskim za wszystko, a na pewno jest za co.... za to że mam dom w którym mieszkam, że mam ciepło, że ktoś mi podał kawę,za to np że Michałek czuje się coraz lepiej, no i oczywiście dziękuję Wam tutaj że jesteście :zawstydzony: :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
WRÓCIŁAM!!!
Witam Was kochani moi po dłuższej przerwie,ale sami rozumiecie....Miałam tyle przeżyć przez ostatnie pół roku....Na szczęście jakoś się wszystko, mam nadzieję "skończyło"co złe...
Kiedyś,kiedyś wcześniej zastanawiałam się jaka będzie moja setna strona tu na forum????Nawet przez myśl mi nie przeszło,że będzie to strona kondolencyjna....tak niestety bywa w życiu.Jednak DZIĘKUJĘ WAM KOCHANI za wszystkie kondolencyjne wpisy,były mi potrzebne....Nie mogłam napisać do WAS,ale nie raz, nie dwa czytałam Wasze słowa i choć na chwilkę było mi lepiej...
Już prawie siedem miesięcy mojej żałoby....Jest ciężko...bardzo...Dobrze,że otaczają mnie ludzie, którzy nie pozwolili mi siedzieć bezczynnie i myśleć...Jakoś wszystko było im pilnie potrzebne...na "wczoraj". Miałam co robić i to pozwoliło mi przetrwać...Cały czas przyświecały mi słowa mojej MAMY.Pracowałam...myślałam.modliłam się....
Po stracie pracy jako pierwszą uszyłam tę sukienkę,nazwałam ją BASIEŃKA,CHOCIAŻ WIEM,ŻE SUSANNKA też byłoby pięknie.Uszyłam ją dla mojej 3,5 letniej chrześniaczki.Jest to sukienka"do tańca" miała być też przebraniem ANIOŁKA,jednak Mała Projektantka stwierdziła,że sukienka jest ZA MAŁO ŚWIECĄCA.Tym stwierdzeniem dała cioci kolejnego kopa,do uszycia sukienki dla prawdziwej królewny,ale o tym w następnym wpisie!
POZDRAWIAM WSZYSTKICH SERDECZNIE!

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Przesłodka ta sukieneczka! świetna robota!
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Bardzo ładna sukieneczka!
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
SUKIENKA KRÓLEWNY...
Dawno,dawno temu...bo jeszcze w karnawale...Matka Chrzestna Trinny wyczarowała tę oto sukienkę,dla dziewczynki,która nie chciała być Aniołkiem,a królewną...

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
tył sukienki po podczepieniu trenu
Avatar użytkownika
Świeżynek
Piękna jest! Sama robiłaś te aplikację z koralików? Chyba bym padła, zanim bym to skończyła :). Ale mała dziewczynka na pewno została uszczęśliwiona!
________________________________________________________
Moje hafciarskie szaleństwo: http://ulijankaa.pakamera.pl :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Sukienki piękne!
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Przepiękne sukienki, szczególnie ta ostatnia, sama bym taką nałożyła ;)
________________________________________________________

131 stron: « < 99 100 101 102 103 104 105 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.