eKrawiectwo.net

Popatrz na to tak: pani Kowalska mieszka na wsi, ma domek z ogródkiem i 10 hektarów pola. Do tej samej czynności - kupiła łopatę do ogródka i ciągnik z pługiem. Musi mieć i to, i to. Jednego nie zastąpi drugim Bo nawet jeśli układ jest taki, że może przeorać i ogródek - to i tak będzie łopatą rozbijała każdą bryłę ziemi w ogródku i wyciągała każde kłącze perzu.

Do subtelnych zadań ma co innego, a do intensywnych - co innego

Sęk w tym, że - o ironio! - czasem łatwiej znaleźć miejsce na ciągnik niż na dodatkową maszynę

Ania

O widzisz, ja mam przodków rolników i takie porównanie do mnnie trafia

Nic to, i tak byłoby mi żal pozbywać się mojej janomki, to była prawdziwa miłość od pierwszego przeszycia - pamiętam, jak nie mogłam uwierzyć, że maszyna może nie sprawiać żadnych kłopotów. Nad starym łucznikiem musiałam odprawiać godzinne egzorcyzmy zanim ruszyłam do szycia

--- Ostatnio edytowane 2012-04-27 14:44:50 przez Aire ---

Witam Wszystkich...

Dołączam na grupy wsparcia

jak myślicie czy ta maszyna może być ok?

http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-lucznik-340fa-gratisy-promocja-i2308096335.html

bo nad tą się zastanawiam..ale tej pewnosci nie mam...

Wygląda na to, że nie ma regulacji szerokości ściegu - więc mówię jej - nie!

Ania

Dziękuję Pani za odpowiedz

Mam 400zł na maszyne i jestem laikiem.

Chce żeby była po prostu dobra. wyslę kilka linków i bardzo proszę o pomoc - opinie.

http://allegro.pl/xxx-maszyna-lucznik-kornelia-2004-z-walizka-extra-i2305862293.html

http://allegro.pl/nowa-maszyna-do-szycia-lucznik-417-diana-gratis-i2307407545.html

http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-lucznik-340-fa-prezent-okazja-i2312769420.html

http://allegro.pl/nowa-maszyna-do-szycia-lucznik-418-olga-i2305067454.html

http://allegro.pl/niemiecka-jakosc-maszyny-singer-1120-7020-sklep-i2269118314.html



--- Ostatnio edytowane 2012-05-09 16:31:05 przez buziaczkaa ---

Witam. Zgodnie z tematem umieszczam swojego posta i również, jak zreszta wiele osób tutaj, proszę o rady odnośnie zakupu maszyny. Od roku czasu mam przyjemność szyć na maszynie Łucznik model 466 (czasami przepuszcza szew-czy to wina regulacji) oraz wcześniej na radzieckiem maszynie z roku 1963
Jak do tej pory większych problemów mi nie sprawiały lecz w ostatnim okresie udało mi sie zaoszczędzic pare groszy i zastanawiam sie nad kupnem jakiejś lepszej maszyny. Jeśli takowa jest to prosze o radę.
Szyję bardziej rzeczy wojskowe więc i materiał jest grubszy a i kilka (nawet do 8) warstw nałozonych na siebie się zdarza. Materiał jest jaki jest, czasami sztywny, czasami mięki (jak len) i nie wiem jaką maszynę do takich rzeczy wybrać. Bardziej potrzebuje maszyny która szyje sciegiem prostym, zygzakiem i możliwością wstecznego szycia. Nie wykluczam w późniejszym oczywiście czasie rozszerzyć swoje zdolności do ściegów overlockowego oraz szycia ubrań ale to z czasem. Również mile widziane w maszynie powyższa możliwość. Wiadomo, że im więcej sciegów i możliwości to przynajmniej na pierwszy rzut oka maszyna lepsza.
Interesuje mnie również taki model z regulacją docisku stopki oraz jak największym "prześwitem" (przykro mi ale nie wiem jak to się fachowo nazywa) pomiędzy stopką a ząbkami transportera (podyktowane jest to kilkoma warstwami zszywanego materiału).
Prosze więc o jakieś propozycje i uwagi, porady i sugestie w tej kwestii. Mam również nadzieję znaleźć na tym forum niezbędne porady w niektórych etapach mojego szycia.
Pozdrawiam serdecznie.
Paweł

Im bardziej wysublimowana maszyna, tym bardziej delikatna

Podstawowa zaleta maszyny, której szukasz, to możliwość szycia wielu warstw sztywnego materiału. Maszyny skomputeryzowane ci na to nie pozwolą, więc albo tysiącpięćsetstodziewięćset ściegów, albo silne wkłucie igły i wysoki wznos stopki

Z tego powodu polecałabym ci Singera 4423 - tu ściegi /więc i owerlokowy, i dziurka, i ściegi do dzianin - zatem porządne wyposażenie/:

http://a-p.singerdealers.com/uploads/product_images/26087a11279220febd9dd0ad2bd04fd963edd699.jpg

a zadziwiające możliwości szycia wielu warstw masz tu:

http://www.youtube.com/watch?v=ndjqC1icvhQ&feature=fvwrel

I na tym - moim zdaniem - musisz się skupić. Kupisz bardziej "fantazyjną" maszynę - i szyjąc swoje wojskowości i tak będziesz musiał wyciągnąć starą maszynę z kąta... A tym Singerem będziesz mógł tez i sukienkę dla swojej dziewczyny albo mamy

Ania

Właśnie dziś oglądałam maszynę Gritzner u pana, który zajmuje się jednocześnie naprawą maszyn i sprzedażą. Pan opowiedział mi, że ową maszynę kupił kiedyś od ręki klient zajmujący się szyciem ubrań myśliwskich - czyli też raczej ciężkim szyciem - i od tego czasu ani razu nie wrócił z reklamacją.
Maszyna faktycznie wygląda solidnie, chwytacz wahadłowy, części metalowe, pięknie wszystko spasowane - widziałam na własne oczy. No i wbudowany górny transport (moja nowa obsesja hehe).
http://www.skapiec.pl/site/cat/361/filtr/_44928_0_0_0_0_0_0_0_0_0

Witam. Dziekuję za szybka odpowiedź. Oczywiście widzialem ta maszyne singera już we wczęsniejszym poscie w tym temacie i nawet wstawiłem sobie do obserwowanych na jednym z portali aukcyjnych. Jednak cena. Trochę przewyższa moje możliwości finansowe. Jestem zszokowany wręcz jej mozliwościami szczególnie z tą linijką.
A jesli chodzi o Gritzner to cena już przewyższa moje mozliwości kilkakrotnie także o niej moge tylko pomarzyć.
Co do Singera to o ile pamiętam to wcześniej ktoś pisał o maszynie dla swojej córki też firmy Singer i pozbył sie jej z kilku wzgledów. Jednak marka nie świadczy o wykonaniu.
Wiele osób pisze na forum, że wcześniejsze Łuczniki są o Niebo lepsze niż obecne z większą ilością "bajerów".
Cóż, pozostaje mi chyba powoli dozbierac na tego Singera jeśli nie widać perspektyw na inną firmę czy model.
Chyba, że do czasu zakupu pojawi sie coś lepszego w przystepniejszje cenie
Pozdrawiam serdecznie.

A jeszcze przy okazji mam pytanie odnośnie mojego starego poczciwego Łucznika, czy to "przepuszczanie" niektórych szwów czy problem lezy w wyregulowaniu tej staruszki?
Pozdrawiam serdecznie.