Wersja do druku

294 strony: « < 26 27 28 29 30 31 32 > »

Avatar użytkownika
Świeżynek
Im więcej czytam o maszynach to tym trudniej zdecydować się na jakiś konkretny model. Nie jest to łatwy wybór...
Avatar użytkownika
Administrator
Im więcej czytam o maszynach to tym trudniej zdecydować się na jakiś konkretny model. Nie jest to łatwy wybór...
Tak sobie pomyślałam, że gdybym teraz miała kupować maszynę do szycia to też miałabym niezłą "zagwozdkę" :)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Wielkimi krokami nadchodzi ta wiekopomna chwila kiedy w końcu i ja nabędę niezbędniki szyciowe, czyli maszyny:rotfl:
do tej pory szyłam na łucznikach, ale starych...
na początku miałam w planie łucznika, co jednak szybko wręcz błyskawicznie i nieodwracalnie absolutnie się zmieniło... miałam wątpliwą przyjemność zapoznać się z gosią i był to taki szok i konfrontacja z taką tandetą, że aż przykro... stare łuczniki to była marka i jakość, to co dzieje się teraz to jakiś śmiech na sali...
Tym razem i mam nadzieję, że się nie zawiodę bo opinie są chyba najlepsze, a długo, bardzo długo szukałam i zastanawiałam się...
postawiłam na Janome i zobaczymy, jak już dorwę to w swoje ręce zrecenzuję na forum...
zobaczymy jak bardzo zgodne są opinie tej marki i maszyn z realem ;)
pozdrawiam wszystkich wybierających maszyny...
to bardzo trudny wybór:) wiem to teraz doskonale :)

--- Ostatnio edytowane 2012-04-25 09:03:24 przez MoniKa ---
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
witam!
bedzie krotko i ta temat.staje przed wyborem kupna maszyny!
rozpatruje kilka wariantow do 300e(poniewaz jestem w irlandi)
i mam kilka pytan:
czy jesli maszyna nie ma regulacji docisku stopki to czy bedzie to tragedia jesli niemam zamiaru szyc kortek i tapicerki 2 razy w tygodniu ?
i czy singer to naprawde taka padaka?
ijeszcze jedno czy mocne wbibie igly we wszystkie materialy to cos innego niz regulacja docisku stopki?
rozpatruje miedzy elna explore340,pfaff hobby 1142(w zwiazku z tym,ze ma b maly wybor stopek do dokupienia chyba odpada...mysle tutaj przyszlosciowo)no i singer z poczatku myslalam zeby confidence 7465 ale naczytalam sie o elektronice i wiem ,ze mniej wiem...
prosze o porade!
musze tylko dodac ze stawiam pierwsze kroczki na singer 185j co jest kombajnem chyba:)wiec te dzianiny moze bym na nim jakbym juz kiedys szyla takie rzeczy...
pomocy!
Avatar użytkownika
Administrator
Regulacja docisku stopki to wbrew pozorom bardzo przydatna rzecz. Nie szkoda, ze nie będziesz szyła tapicerki ale będziesz szyła cienkie tkaniny, zwiewne i delikatne oraz grubsze i twardsze i docisk bardzo Ci w tym pomoże. Delikatne tkaniny nie będą się tak ślizgać pod stopką, będzie się ja łatwiej i pewniej szyło. Z kolei szyjąc np. kilka warstw jeansu (chociażby przy skracaniu nogawek, na szwach) ustawisz sobie mały docisk i materiał łatwiej prześlizgnie się pod stopką.

Siła wbicia igły a docisk stopki to nie to samo. Siłę wbicia igły docenisz szyjąc kilka warstw tkaniny, też np. jeansu.
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ja mam Singera elektronicznego i nie uważam, że padaka ;-)

Pokochałam tę maszynę - a jak się kogoś kocha, to się go szanuje i nie ma powodu mscic się na nim za "całokształt" ;-)

Z tego powodu - jak ostatnio zastękał przy 6 warstwach jeansu - to spodnie podszyłam poczciwym Silver Crestem ;-)

Wniosek - warto mieć dwie maszyny ;-) Jeśli tylko jedną - to nie elektroniczną ;-)

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Znowu Silver Crest się pojawia:) Ja jakoś nie mam do niego zaufania ale to może przez mój blender. Kupiłam niefirmowy i co chwila coś się odkręca podczas pracy. Niby działa i spełnia swoją funkcję ale myślę, że jakbym trochę dołożyła i kupiła firmowy to komfort pracy byłby zupełnie inny. I trochę obawiam się, że tak z silverką będzie:(:(:(
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Ja mam swojego już hmmm... cztery lata? I nic... ;-)

Firma... cóż...

http://groups.google.com/group/pl.rec.kuchnia/browse_frm/thread/1ab7e373237e565c/8be828facd9ca006?lnk=gst&q=bosch+mum+2012#8be828facd9ca006

Tak może być ze wszystkim...

I tak jestem zdania, że maszyny psute są przez maszynistki i maszynistów. ;-)

Aha - dziś widziałam w Tesco jakby młodszą siostrę Silvera - różniła się brakiem funkcji S2. Za 299 złotych ;-)

Ania

--- Ostatnio edytowane 2012-04-26 16:43:25 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Administrator
Boje się - mam MUM'a od 2 lat :D póki co działa a używam dość często :) O zaraz będę piec keksa ;)
________________________________________________________
* eTasiemka.net - tkaniny i pasmanteria :) rabat10 - z tym kodem zakupy tańsze o 10%

* Susanna szyje - mój blog :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja mam Singera elektronicznego i nie uważam, że padaka ;-)

Pokochałam tę maszynę - a jak się kogoś kocha, to się go szanuje i nie ma powodu mscic się na nim za "całokształt" ;-)

Z tego powodu - jak ostatnio zastękał przy 6 warstwach jeansu - to spodnie podszyłam poczciwym Silver Crestem ;-)

Wniosek - warto mieć dwie maszyny ;-) Jeśli tylko jedną - to nie elektroniczną ;-)

Ania
Ech :) Zaczynam poważnie szukać maszyny elektronicznej, ale planuję nie pozbywać się starej mechanicznej. Z takich samych powodów.
Ale mimo wszystko szkoda, że jedna maszyna nie może szyć wszystkiego. :(
________________________________________________________

294 strony: « < 26 27 28 29 30 31 32 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.