eKrawiectwo.net

Czasami maszyna nie chce współpracować z grubymi nićmi, ale nie ma sytuacji bez wyjścia. Metodą prób i błędów należy dobrać rodzaj nici (może coś z poliestru ciętego lub rdzeniowa w oplocie), typ igły, ustawienie naprężenia nici, czasami konieczne są "sztuczki".
W omawianym przypadku w pierwszej kolejności natarłbym dokładnie świeczką ok. 1 metra nici górnej i sprawdził jak wygląda szew po takim przygotowaniu nici. Jeżeli wystąpi poprawa skupiłbym się nad próbami z różnymi typami nici (nacieranie świeczką czy użycie gotowego środka do preparacji nici może być konieczne) oraz zastosowałbym igłę o możliwie najgłębszym rowku na nić - będzie to igła gruba, ale musi dobrze współpracować z maszyną, sprawdzamy to na "przyjaznym" materiale. Co do naprężenia nici, to ustawienie na max naprężacza uniemożliwia korektę regulacji, zmniejszenie naprężenie nici dolnej umożliwi zluzowanie trochę nici górnej.

Ps. O ile da się ocenić po zdjęciu, to gruba nić nie chowa się w zbyt płytkim rowku igły, gdy igła przechodzi przez ten materiał to między nim a nicią występuje tarcie dające tak duży opór nici, że niweczy ustawienia naprężenia. Jeżeli to jest przyczyną, to głębszy rowek igły i poślizg dla nici mogą pomóc.

--- Ostatnio edytowane 2013-11-26 11:33:01 przez bogdan ---

Chyba to jest przyczyną. Nawoskowana nić szyje przez chwilę prawie dobrze lecz po chwili naprężacz pokrywa się woskiem i przestaje spełniać swoją funkcję. Czy istnieją igły grubości 130 do Łucznika?

Głęboki rowek na nici mają też igły do jeansu oraz igły do nici metalicznych /te drugie w dodatku maja dużo większe oczko/.

Takimi igłami np. rozm. 100 będzie się szyło dużo lepiej, niż igłami 130.

Ania

Woskowanie nici jest dobre w poszukiwaniu problemów, ale kłopotliwe w użytkowaniu przez konieczność częstego czyszczenia maszyny z parafiny, ale jest na to wyjście profesjonalne nie stwarzające takich problemów jak świeczka. W sklepach sprzedających maszyny przemysłowe jest dostępny środek do preparacji nici, jest też dostępny na Allegro, chyba nie ma mniejszego opakowania niż 1 litr, spora ilość ale to nie kiełbasa nie psuje się wystarczy na parę lat. Co do igieł są półpłaskie 130, spotkałem nawet 140, ale nie można przesadzić z grubości bo maszyna może takich igieł nie "uciągnąć", za duże dziury w materiale mogą być dla niego szkodliwe. Prędzej skupiłbym się na przetestowaniu różnych typów nici, mają różne charakterystyki, dobrze wybrać tą właściwą. Wskazany jest kompromis pomiędzy wyborem typu nici, igły, wsparty środkiem do preparacji nici.

Dziękuje Wam wszystkim za porady

Spróbuję rozwiązać problem dzięki waszym radą.