Wersja do druku

6 stron: < 1 2 3 4 5 6 >

Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Anulko!

To jest tzw. "arytmetyka kreatywna", stosowana często w księgowości, szczególnie dużych instytucji.:D
Niedouczony urzędolas się nie dopatrzy, walnie pieczęć i gitarrra. I poszło w Świat...:)
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
A co byście powiedzieli na to? :D

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
Avatar użytkownika
Pogromca spamerów
:rotfl:
ciekawe gdzie sie paproszyl
pewnie z dyniom
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Co tam! Grunt, że mule świerze!

Ania


--- Ostatnio edytowane 2014-12-04 19:47:58 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Własnym oczom nie mogłam uwierzyć! :D
Avatar użytkownika
Krawiec-Filozof
Widziałem już nie takie "wpadki" w sklepach i różnej maści barach, np. "tfaruk z żotkiefko"... :D
To było lat temu ze 20 na stacji w Działdowie.:)
Oczywiście nie bronię nieuków i pogardzam matolstwem, ale sporą częścią odium winy należy obarczyć automaty, które teoretycznie mają sprawdzać pisownię. Otóż w naszym języku, zależnie od kontekstu zdania, pisownia może być odmienna. A tego automaty już nie sprawdzą. I nie jest to to przecież wina automatów, ale tych, którzy piszą do nich algorytmy.
Młodzież się na tym opiera (skoro komputer nie poprawił, to znaczy, że jest dobrze) i utrwalają sobie w łepetynach ten wykoślawiony język...
A gdyby tak spróbowali poczytać Lema, Żeromskiego, Tuwima... Jakiż to iskrzący język! Ileż w nim potęgi!
________________________________________________________
Maszyna do szycia składa się z:
1. maszyny zasadniczej
2. maszynisty
https://www.facebook.com/Zibiasz
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Zibiasz, z tą odmienną pisownią chodzi Ci chyba o homofony, czyli wyrazy o takiej samej wymowie, a różnym znaczeniu, zaś w Twoim przykładzie i "treści" na moich zdjęciach są wyrazy zawierające błędy ortograficzne, które na pewno zostałyby podkreślone przez edytor tekstu z polskim słownikiem :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Słowniki nie rozróżniają też takich słów pisanych ze znakami diakrytycznymi lub bez np. sąd i sad, jak człowiek nie uważa to bywa śmiesznie;)

A tak przy okazji, jakie lektury polecilibyście dla człowieka, który znasz nasz piękny język tylko z domu i chciałby się podszkolić (z doświadczenia wiem, że nic tak nie pomaga znajomości języka jak czytanie w danym języku).
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ikk, masz rację :) Podobnie laska / łaska, huhuhu :rotfl:

Jeśli chodzi o lektury, to stawiałabym na coś z wciągającą historią, że "samo" się czytało. Jaką literaturę lubisz?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Lektura to nie dla mnie tylko dla kolegi. Chodzi o książki napisane poprawnym literackim językiem, mnie nasuwa się na myśl Tuwim;), ale niestety ze współczesną literaturą polską jestem trochę na bakier.
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.

6 stron: < 1 2 3 4 5 6 >

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.