9 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »
Stara Gwardia
|
|
wiecie kobiety ,jak się wczytać w tą tabelkę ,to wychodzi ,że skok igły też jest stały i wynosi 4 mm,
powinno być 0-4 , patrząc na dołączone zdjęcia ,są to jakby maszyny do pikowania ????? i dlatego wyposażyli je w regulowany docisk stopki ????? raczej niespotykany w zwykłych tanich maszynach ????? jeśli ,jak zwykle, namieszałam to obiecuję ,że ani jednego słowa nie napiszę aż do końca lata --- Ostatnio edytowane 2011-08-01 00:59:32 przez zanetta --- --- Ostatnio edytowane 2011-08-01 23:56:41 przez zanetta --- |
|
Stara Gwardia
|
|
nie ,no tu jest instrukcja jak do zwykłej maszyny :
http://www.husqvarna-viking.pl/maszyny/Huskystar_EC/E20%20manual_PL.pdf --- Ostatnio edytowane 2011-08-01 23:57:30 przez zanetta --- |
|
Stara Gwardia
|
|
Nie no, długość ściegu w obu maszynach jest regulowana... nieprecyzyjnie się wyrazili.
Natomiast większość domorosłych sprzedawców internetowych powinno spalić się ze wstydu za to, że opisują w E10 możliwość regulacji szerokości zygzaka jak można tak wprowadzać klienta w błąd! ________________________________________________________
|
|
Świeżynek
|
|
Dziewczyny, mam pytanie odnośnie Łucznikowskiej maszyny 'Izabella II 888' - czy któraś z was ją ma? Ja szyje na podstawowej maszynie Łucznika MAJA 827 (2 czy 3 lata) i kocham ją miłością bezwzględną, ale zastanawiam się czy nie przyszedł czas na zmiany Będe wdzięczna za jakiekolwiek opinie, bo jedyne co znalazłam to to, że maszyna jest cichutka - a jest to wielki plus bo Mają nie szyję po 22, żeby nie irytować sąsiadów Napalałam się strasznie na jeden model Janome, ale myślę, że jeszcze jakiś czas nie będzie mnie na nią stać a Łucznika już znam i może warto mu dać szansę.
Oczywiscie jesli polecacie jakiegos innego Łucznika, chętnie wysłucham opinii. Z góry dzięki za informacje! Asia --- Ostatnio edytowane 2011-08-18 20:56:41 przez Tutinella --- ________________________________________________________
Moje skromne progi http://tutinella.blogspot.com/ |
|
Stały Bywalec
|
|
Ja mam Izabelle 888, ale nie wiem czy II. Mam ją od 3 lat i na razie nic się z nią nie działo złego. Szyłam na niej różne tkaniny począwszy od jedwabiów skończywszy na jeansach i tkaninach płaszczowych. Jeśli stosujesz odpowiednie igły to maszyna radzi sobie z różnej grubości materiałami. Skórę przepuszczałaI jest dość wolna - nie odczuwałam tego zanim nie zaczęłam szyć w szwalni na przemysłowych - ale to pewnie każdy ma takie wrażenie jak przesiada się z domowej na przemysłową. Plusem może być też chyba gwarancja door to door, na szczęście nie musiałam z niej nigdy korzystać. Pozdrawiam Cię ________________________________________________________
Wysz(ż)ywam sięna http://cantara.pl |
|
Świeżynek
|
|
Dzięki za odpowiedz Ta w Łucznikowskiej galerii to chyba jakaś nowsza wersja. Teraz będe główkować co zrobić
Pozdrawiam Asia ________________________________________________________
Moje skromne progi http://tutinella.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
Ja jestem zadowolona kupiłam Izabellę niedawno - ale części z tej 'filozofii' jeszcze nie rozumiem, mnóstwa funkcji jeszcze nie umiem włączać, na starym łuczniku robiło się to inaczej. Np. automatyczne obrzucanie dizurek. Ma toto też ramię do ovwrlocka, i rzekomo istnieje stopka z nożykiem do obcinania materiału ale u mnie w podstawiowym wyposażeniu jej nie było(coś za to widziałam na stronie). 'Na świeżo' zatem: rzeczywiście cicho chodzi, zaczęłam od niewygodnego materiału jakim był ok. 0.5 cm grubości pas neoprenowy i uszyła, trochę tylko miałam kłopotów z tyłem, bo dopasuj tu naprezenie nici . Jak pisze Łucznik - powinna być to mocna konstrukcja.Ładna obudowa, plastik ale solidny, ładne równe ściegi przy odpowiednim doborze igieł i nici. Mówiąc krótko jak na początek... chyba jestem szczęsliwa, szyłam też już poncho z grubej dzianiny i artystyczne równe szwy wyszły nic nie poharatała, kreację zrobiłam w parę godzin.
Mam za to dziwne być może pytanie: czy ktoś próbował zmienić długość czy szerokość ściegu w trakcie szycia? i czy nie uszkodzi to maszyny? ________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne. |
|
Mistrzyni Krawiectwa
|
|
W trakcie szycia? A po co?
Ania ________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.
http://uczeremchypl.shoper.pl/ http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/ |
|
Świeżynek
|
|
Ja mam Izabelle II od jakichs 5 miesięcy i jestem bardzo zadowolona. Krotko po tym moim poprzednim poście ją kupiłam. Dopiero teraz zaczynam kombinować z różnymi stopkami, bo wiadomo, że z reguły używa się najzwyklejszej na wymianę z ta do wszywania zamków. Teraz kupiłam jeszcze do cerowania, na której uczę się 'free motion quilting' - poki co wychodzą mi kulfony, ale jeszcze trochę poćwiczę i pójdzie gładko Długości szwu czy naprężenia w trakcie szycia nie zmieniam. Dziurki do guzików obszywa to cudo same, bez zbędnych kombinacji jak w mojej poprzedniej maszynie, guziki też elegancko się przyszywa. Uważam, ze były to dobrze zainwestowane pieniądze! ________________________________________________________
Moje skromne progi http://tutinella.blogspot.com/ |
|
Stara Gwardia
|
|
Taaaa, ok, moja Izunia była zmuszona testować swoje funkcje na projektach . Automatycznego obrzucania dziurek się też już nauczyłąm od czasu ostatniego postu, ale chodziło mi o haftowanie ... dziewczyny przede mną pisały że to jakoś jednak 'idzie', więc żeby nie wpisywać w ten wątek moich prób odcyfrowania różnych funkcji podaję dalej że eksperymentowałam uczciwie i jestem zadowolona z wyników. Notabene do czegoś takiego służy właśnie stopka do cerowania a 'płynna regulacja długości' odnosi się do faktu, że w starych ew.tańszych maszynach ścieg ma dajmy na to dł. 2mm i 'koniec' a tu możesz zmienić to na 2.5 albo 2.7. Tak że rozwiazaniem problemu powinna byc stopka do haftu i cerowania.
Obrzuca się na stopkach trochę krzywo, trzeba równo ciąć brzegi, bo każda nierówność 'wyjdzie', ale 'ćwiczenie' to podstawa. Tak notabene to 'konkurencją' nr. 1 był Redstar R10 - tańszy i wyglądał na porządnego, dopiero kiedy uświadomiłam sobie, że szyję oprócz bluzeczek i zasłonek gł. zamki do plecakow - tzn idę z tym do krawcowej zmieniłam 'wersję podstawową' na Amelię II . Macie może pojęcie dlaczego ona jest tańsza niz Izabella? I teraz sprawdzalam ale nie mają na stronie Telimeny - a Gabriella cały czas 'na wyczerpaniu'. Coś zmieniła się ich oferta od paru miesięcy... Pozdr PS. Zabawny cytat z instrukcji obsługi - po licznych, nieudanych próbach obrzucenia dziurki do guzików - dający jakąś nadzieję na sukces: "Automatyczne obrzucanie dziurek to prosta czynność dająca dobre efekty" --- Ostatnio edytowane 2012-03-07 11:36:40 przez kora --- --- Ostatnio edytowane 2012-03-07 12:05:27 przez kora --- --- Ostatnio edytowane 2012-03-07 12:06:14 przez kora --- ________________________________________________________
Nie ma rzeczy niemożliwych. Są tylko bardzo nudne i czasochłonne. |
9 stron: « < 2 3 4 5 6 7 8 > »
Zaloguj się aby napisać odpowiedź.