Wersja do druku

14 stron: « < 7 8 9 10 11 12 13 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Może właśnie dlatego, że śliski ten materiał tak się pozaginało :mysli:
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
może tak być, że to przez ta śliską tkaninę tak się porobiło, co do wierzchu narzutki to wypatrzyłam tkaninę z kolekcji Flirt firmy Moda i chyba grochy kolorowe Millera ;p jeżeli się nie mylę...:)
jeszcze nic nie szyłam z tych wzorów :)
"jeszcze" to dobre słowo:milczek:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Świeżynek
no może, bo śliska i żyła własnym życiem podczas przesuwania na dolnych ząbkach :)
może macie jakiś pomysł na sposób na nią???
a jakbym sfastrygowała po całości wszystko???? niby tak robiłam ale może za duże fastrygi (tak 4cm były) to teraz bym gęściej zrobiła po 1cm gdzieś i może to by lepiej trzymało??

grochy to miller fakt, a ta kolekcja moda to te niebieskie? to wtedy tak :)

--- Ostatnio edytowane 2013-04-12 07:42:23 przez karolinka84r ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
a może dla Ciebie rozwiązaniem byłby właśnie ten klej tymczasowy w sprayu- poczytaj gdzieś wcześniej wkleiłam linka do polskiego sklepu gdzie sprzedają taki klej- hmm a może to było w Strima.pl:mysli:
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Klej - fajna sprawa. A właśnie, miałam napisać, że materiały trzymają się już około 1,5 tygodnia i wszystko nadal w jednej 'kupie' :)
Jednak gdy się odklei kawałek po tak długim czasie to już średnio chce się przykleić ponownie. Widać klej wysycha lub cosik i nie łapie. Ale póki sklejone to trzyma się dobrze. Jeśli jednak chcemy coś poprzeklejać to trzeba jeszcze raz spryskać klejem :)

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
:) dzięki Testerze :)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
powiedzcie mi prosze, czy do kazdej maszyny mozna dokupic stopkę do pikowania? "zachorowalam" na pierwszy, własny patchwork, chce jakos ozywic pokój i jednego własnie sie boje, czy dam rade z pikowaniem... mam Elne 240.
cyz moze dam rade bez tej stopki? pytam jako początkująca, moze jak bym byla w stopniu zaawansowanym to sama bym sobie na to odpowiedziala(prosze o powstrzymanie sie od mocnego smiechu heh) ;-)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
powiedzcie mi prosze, czy do kazdej maszyny mozna dokupic stopkę do pikowania?
Ta stopka inaczej nazywana jest stopką do cerowania i wydaje mi się, że jest dostępna do wszystkich maszyn - sprawdź może w ETI (tak naprawdę Janome i Elna to to samo) lub na http://maszyny-do-szycia.com (oni sprzedają Elny i na pewno Ci pomogą).

czy dam rade z pikowaniem... mam Elne 240. cyz moze dam rade bez tej stopki?

Pewnie, że dasz radę. Ta stopka jest używana głównie do pikowania "pijanym trzmielem" ;), czyli z wolnej ręki, a przecież możesz pikować po szwach, albo liniach prostych i do tego wystarczą Ci zwykłe stopki.
Większym problem będzie upchnięcie "kanapki" pod ramieniem maszyny, jeśli zaczniesz od wielkiej narzuty, ale dla chcącego nic trudnego.

(prosze o powstrzymanie sie od mocnego smiechu heh) ;-)

Tu się nie ma z czego śmiać, wszyscy coś robimy pierwszy raz i zadajemy pytania, które dla innych mogą się wydawać banalne. Ale chyba od tego mamy to forum;)

Powodzenia i czekam na pierwsze efekty :papa:
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.
Avatar użytkownika
Stały Bywalec
powiedzcie mi prosze, czy do kazdej maszyny mozna dokupic stopkę do pikowania?
Ta stopka inaczej nazywana jest stopką do cerowania i wydaje mi się, że jest dostępna do wszystkich maszyn - sprawdź może w ETI (tak naprawdę Janome i Elna to to samo) lub na http://maszyny-do-szycia.com (oni sprzedają Elny i na pewno Ci pomogą).

czy dam rade z pikowaniem... mam Elne 240. cyz moze dam rade bez tej stopki?

Pewnie, że dasz radę. Ta stopka jest używana głównie do pikowania "pijanym trzmielem" ;), czyli z wolnej ręki, a przecież możesz pikować po szwach, albo liniach prostych i do tego wystarczą Ci zwykłe stopki.
Większym problem będzie upchnięcie "kanapki" pod ramieniem maszyny, jeśli zaczniesz od wielkiej narzuty, ale dla chcącego nic trudnego.

(prosze o powstrzymanie sie od mocnego smiechu heh) ;-)

Tu się nie ma z czego śmiać, wszyscy coś robimy pierwszy raz i zadajemy pytania, które dla innych mogą się wydawać banalne. Ale chyba od tego mamy to forum;)

Powodzenia i czekam na pierwsze efekty :papa:

dzięki, napisałam do nich :-)

właśnie pikowanie z wolnej ręki mnie najbardziej ciekawi :-) no zobaczymy najpierw co mi odpiszą ;-)
________________________________________________________
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
zaciekawiłyście mnie!

do maszyny właśnie miałam też dołączoną tą stopkę do wolnego pikowania. fenomenalna zabawa! ale wprawę trzeba mieć, inaczej wychodzą koszmarki ;) będę musiała dużo trenować!

doceniam stopkę kroczącą. nie sądziłam, że głupia stopka może tak ułatwić szycie! wpadłam na bardzo spontaniczny pomysł pierwszego patchworku, z kwadratów 5x5 cm. no nie powiem, zadanie monstrualne! ale przy pomocy walking foot nie muszę wcale spinać materiału czy pilnować linii! maszyna sama robi wszystko za mnie :)

14 stron: « < 7 8 9 10 11 12 13 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.