Wersja do druku

294 strony: « < 193 194 195 196 197 198 199 > »

Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Janome i Juki mają regulację szerokości tylko dla ściegu zygzakowego, nie dla wszystkich ściegów.

Siruba w ogóle nie ma regulacji szerokości.

Singer ma regulację szerokości dla wszystkich ściegów.

Ania

________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
Ania i Violina, bardzo Wam dziękuję:)
Mam jeszcze tylko jedno pytanie, skoro już przeszliśmy do tego etapu cenowego...
Mieszkam we Wrocławiu i znalazłam tutaj wydaje mi się fajny sklep i serwis maszyn do szycia. Ale Pan nie ma w ofercie Singera. Przejrzałam raz jeszcze jego stronę i znalazłam tam maszynę Janome, która wydaje się mieć wszystko to, co ma Singer. A nie musiałabym martwić się o serwis czy części. Czy to ma sens?
http://maszynydoszycia.wroclaw.pl/domowa-maszyna/Janome-415-4.html
Którą Wy byście wybrały? Czy w tym wypadku to już kwestia gustu?


--- Ostatnio edytowane 2014-06-13 09:53:37 przez poprostumagda ---
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ania ma niewątpliwie duuużo większe doświadczenie i wiedzę, może mieć więc również zdanie zupełnie odmienne od mojego.:)
Janome w porównaniu z Singerem jest uboższa o jedno położenie igły (prawe) i ma mniejszą maksymalną szerokość ściegu. Może się jednak okazać, że nie będzie Ci tego brakowało. Maszyna, na której szyję od kilku miesięcy wcale nie ma możliwości wyboru położenia igły (a poprzednie miały), ale jednak jakoś specjalnie mi tego nie brak.
Mam mieszane odczucia jeśli chodzi o sprzedaż i serwis w jednym punkcie. Obawiam się się będą polecać te maszyny, z producentami których mają również podpisane umowy o serwisowanie. Może niesłusznie tak podejrzewam.
Obie maszyny mają niezłe opinie. Wybierz tę, która w większym stopniu spełnia Twoje potrzeby. W Twoim przypadku, a więc zakupu pierwszej maszyny, nie odczujesz różnicy. Wydaje mi się, że jest tak, jak piszesz - to już kwestia gustu.
Ciekawa jestem zdania Ani.:)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Mam Singera 4423 i jestem, co tu dużo mówić, zachwycona. Jest bardzo szybką maszyną - i to chyba jedyny problem dla początkującej, ale jest to do opanowania. Za to siła uderzenia...

Ostatnio wszywając pasek do spodni, nie zwróciłam uwagi, że skuwka zamka jest bardzo wysoko - i igła huknęła w skuwkę... Igła do jeansu, więc tylko lekko się wygięła. Uderzenie było takie, że się przeraziłam... Igła przebiła metal skuwki, ale nie doszło ani do przestawienia chwytacza, ani igielnicy. Lekko wygiął się fragment płytki ściegowej - "drabinka" w jej centrum... Zdjęłam ją, ostrożnie puknęłam młotkiem z drugiej strony - wyprostowała się, maszyna szyje dalej...

No i serwis Singera jest świetny.

Ania
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Świeżynek
O widzisz, że serwis Singera jest świetny to nie widziałam. A to jednak ważna rzecz.
No dobra, w takim razie Singer. Ania używa i jest zadowolona, Intensywniekreatywna też jest zadowolona (obejrzałam recenzję), to nie ma co więcej dywagować:)
Bardzo Wam dziękuję. Ależ się cieszę!!!!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Brawo! Myślałam, że u początkującej maszynistki wygra jednak kwestia wyglądu. :oczko:
Ania ma siłę i dar przekonywania. Cieszę się, że jej konkretne argumenty do Ciebie przemówiły i trafiły. Życzę zadowolenia i mam nadzieję, że będziesz się dzieliła wrażeniami. Powodzenia!

--- Ostatnio edytowane 2014-06-13 16:52:31 przez violina64 ---
Avatar użytkownika
Świeżynek
Brawo! Myślałam, że u początkującej maszynistki wygra jednak kwestia wyglądu. :oczko:
Ania ma siłę i dar przekonywania. Cieszę się, że jej konkretne argumenty do Ciebie przemówiły i trafiły. Życzę zadowolenia i mam nadzieję, że będziesz się dzieliła wrażeniami. Powodzenia!

--- Ostatnio edytowane 2014-06-13 16:52:31 przez violina64 ---
Ależ wygląd to nie wszystko - także w kwestii maszyny :jezyk_oko::jezyk_oko:
Zresztą akurat Singer mi się podoba - bardzo lubię proste rzeczy za to z bogatym wnętrzem ;)
Maszyna zamówiona, więc w przyszłym tygodniu będę mogła spróbować swoich sił i podzielić się wrażeniami. A może w przypływie szaleństwa uda mi się nawet coś uszyć? :)
Pozdrawiam serdecznie!
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Ja wiem, że to nie wygląd jest najważniejszy i cieszę się, że wybrałaś sprawdzonego "brzydala". Czasem jednak
ludzie (nawet na tym forum) kierują się tak nieracjonalnymi względami, że trudno pojąć ich decyzje. Pisząc przedostatniego posta starałam się nie kończyć słowami "ja na Twoim miejscu wybrałabym...", bo ... nie jestem na nim. Ania ma tę maszynę, jej argumenty były poparte doświadczeniem. Powtarzam: cieszę się, że wybrałaś Singera.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Uprzejmie donoszę, że moje cudeńko dotarło dziś po południu:) Mało tego, zostało już bezwstydnie wykorzystane do pracy... Maszyna jest perfekcyjna! Nie można tego niestety powiedzieć o spódniczce, którą uszyłam na niej swojej córce:) Ale cóż, pierwsze koty za płoty. Mężowi spódniczka się podoba (entuzjazm opadł, gdy dowiedział się, że powstała ona z jego podkoszulka:) ). Czy spodoba się córce, zobaczymy jutro rano.
Mnie natomiast podoba się maszyna. I to BARDZO:D Szyje prościutko (jeśli jej nie przeszkadzam), z odpowiednią prędkością, szwy są bardzo ładne, a te elastyczne są faktycznie elastyczne. Czego chcieć więcej? Może tylko talentu:) ale mam nadzieję, że przyjdzie on wraz z każdym kolejnym uszytym dziełem...


--- Ostatnio edytowane 2014-06-17 08:34:20 przez poprostumagda ---

Załączone obrazy

Obrazy zostały zmienione. Kliknij przycisk 'Opublikuj' aby zapisać te zmiany!
:)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Otóż na swoją pierwszą maszynę upatrzyłam sobie SilverCresta. Wiem, że maszyna jest dobra, cena przystępna, siedziałam nawet przy takowej i szyło mi się na niej dobrze (u koleżanki). No i teraz mam problem. Od lutego maszyny wypatruję i nic. Zaczęłam przeglądać allegro i tablicę... i nic. No i nie wiem co robić, czy czekać na SilverCresta (a nuż się gdzieś w internecie znajdzie, lub niedługo w Lidlu pojawi), czy spróbować poszukać czegoś innego? Jeśli poszukać czegoś innego, to jakie maszyny są godne uwagi? Zależy mi na tym, by była jakościowo i cenowo zbliżona do SilverCresta (na maszynę nie mogę wydać więcej, niż 400-450zł, a za tę cenę, z tego co czytałam, chyba tylko SilverCrest się nie psuje, lub zdarza mu się to sporadycznie...).
Help me :)

294 strony: « < 193 194 195 196 197 198 199 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.