Wersja do druku

294 strony: « < 249 250 251 252 253 254 255 > »

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Poszukując maszyny trafiłam na dużo większą ilość reklam berniny i juki niż janome. Z tym że w przypadku berniny było to coś w rodzaju "jesteśmy najlepsi, kup i wtedy wszystko ci wyjaśnimy". W przypadku juki zaś "jesteśmy najlepsi, bo mamy to czego inni nie mają", lecz co to konkretnie jest nie wiem do dziś, ponieważ linie na płytce ściegowej, którymi tak się chwalą, miałam już w 30letnim łuczniku. Jednocześnie nikt nie potrafił precyzyjnie odpowiedzieć na moje pytania, lub po prostu byłam olewana, mimo zapewnień, że sprawdzimy i odpowiemy, nikt do dziś się do mnie nie odezwał, a od niektórych zapytań minął ponad rok.
Jeśli na etapie wyboru napotykałam na takie problemy to wolę nie myśleć co by było, gdyby z maszyną coś się stało, choćby z mojej winy. Czy wtedy mogłabym liczyć na fachową pomoc? Wydając kilka czy kilkanaście tysięcy chciałam mieć pewność, że gdyby coś, to nie zostanę na lodzie.
Być może wszystko co robią sprzedawcy janome to czysty marketing i w razie problemów jednak będę płakać, ale zdrowy rozsądek mówi mi, że są bardziej godni zaufania niż inna marka, której sprzedawca nawet nie raczył odpowiedzieć na pytania.
Nie jestem wielką fanką janome, gdybym znalazła maszynę innej firmy za 1/3 ceny janomki którą mam, z potrzebnymi mi funkcjami, to bym kupiła bez względu na to, co pisałam powyżej. Janome wyeliminowała konkurentki właśnie ceną :)
________________________________________________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

http://goraloveszycie.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Świeżynek
Szczerze mówiąc, to ja się spotkałam z dokładnie odwrotną sytuacją, niż piszesz, ale może czego innego szukałyśmy i stąd ta rozbieżność...
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Szczerze mówiąc, to ja się spotkałam z dokładnie odwrotną sytuacją, niż piszesz, ale może czego innego szukałyśmy i stąd ta rozbieżność...
Czyli że o janome nie było informacji, a inne marki były lepiej zaprezentowane?

Dla każdego w maszynie ważne jest co innego, to co dla mnie jest zmorą, ktoś inny może uznać za największy atut. Maszyna jest lekka-super nie trzeba będzie dźwigać chowając do szafy, lipa bo przy ciśnięciu na maksa może skakać po stole. Jest duża-zajmuje za dużo miejsca, super, zmieści się wielka narzuta. Ma przycisk szycia wstecznego po lewej-genialnie, mam go na oku, lipa, wygodniej by było po lewej. I tak można ze wszystkim.
Na rynku mamy tyle marek i modeli, że każdy znajdzie coś co będzie najbardziej mu pasowało.
________________________________________________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

http://goraloveszycie.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Świeżynek
Bardziej miałam na myśli to, że raczej o janome - "jesteśmy najlepsi i mamy to, czego inni nie mają"; reklamowane były również w większości janome i długo długo nic. Bernine widziałam w jednym sklepie, także się nie wypowiadam.

A mówiąc o rozbieżnościach miałam na myśli to, że pisałaś o trochę większych kwotach, także uznałam, że szukałaś czegoś bardziej profesjonalnego, ja tylko maszyny domowej :)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witajcie, mój pierwszy post i od razu pytam o radę. Szukam maszyny, 300-350 zł. Wyczytałam u Was, że nowe Łuczniki plastikowe i chińskie, a chciałam Weronikę ;)

No ale, znalazłam takie oto coś:
Singer 1507: http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-singer-1507-a-f-vat-i5797968733.html#delivery
Modena KP 950: http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-modena-kp-950-gratisy-i5792798278.html
VICTORIA FY2210: http://allegro.pl/niemiecka-maszyna-do-szycia-victoria-fy2210-overlo-i5747788147.html
SIRUBA HSM 2715: http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-siruba-hsm-2715-i5769605345.html

Lidla mam pod domem, ale na SilverCresta nic się chyba póki co nie zanosi ;)

Na droższe nie mogę sobie pozwolić, choć chciałabym bardzo. Szyć nie umiem, choć kilka razy coś tam ściegiem prostym pociągnęłam. Tą maszyną nie wiem co miałabym robić, może jakaś poszewka, zasłonki? Coś super prostego i szybkiego, po prostu mam dwójkę małych dzieci i jak nie zacznę czegoś robić dla siebie to oszaleję. Wesprzyjcie, proszę :) :)
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam :)
Zgubiłem się, śnieg elastyczny jest tym samym co owerlokowy?
Chcę kupić maszynę. Na razie uczę się na ponad 30 letniej rodziców. Bawię się minky, dresowka, pożarem, bawełna, jerseyem.
Podobno powinnam mieć chwytak rotacyjny, śnieg owerlokowy, elastyczny, chciałabym ozdobny, podwójna igłę.
Do 1000 ale najchętniej do 700. Myślałam o Brother bq 25 ale doczytałem już, że nie ma regulacji szerokości sciegu co jest ważne. Myślałam o janome jubilee ale wolałabym jednak zejść z ceny. Mogę liczyć Rady?
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam :)
Zgubiłem się, śnieg elastyczny jest tym samym co owerlokowy?
Chcę kupić maszynę. Na razie uczę się na ponad 30 letniej rodziców. Bawię się minky, dresowka, pożarem, bawełna, jerseyem.
Podobno powinnam mieć chwytak rotacyjny, śnieg owerlokowy, elastyczny, chciałabym ozdobny, podwójna igłę.
Do 1000 ale najchętniej do 700. Myślałam o Brother bq 25 ale doczytałem już, że nie ma regulacji szerokości sciegu co jest ważne. Myślałam o janome jubilee ale wolałabym jednak zejść z ceny. Mogę liczyć Rady?
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Co do zasady to ścieg elastyczny służy do szycia dzianin, a ścieg owerlokowy do obrzucania brzegów.
________________________________________________________
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.
Avatar użytkownika
Świeżynek
Na początku chciałabym bardzo serdecznie wszystkich powitać :) Trafiłam na Wasze forum zupełnie przypadkiem...Chyba dojrzałam emocjonalnie do zakupu maszyny, nigdy nie szyłam, ale mama i babcia "wymiatają" i szyją wszystko więc mam nadzieje, że genetycznie odziedziczyłam te zdolności chociaż minimalnie :) Niestety problem klasyczny...jaka???? Im więcej czytam tym mniej wiem...najpierw chciałam Singera 4423 Heavy Duty, poczytałam, zmieniłam zdanie, ale nadal nie mogę się zdecydować....Elna explore 240 czy 320, a może janome 415 lub jubilee 60507...proszę o pomoc :) bo sama chyba nigdy się nie zdecyduję :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witajcie, mój pierwszy post i od razu pytam o radę. Szukam maszyny, 300-350 zł. Wyczytałam u Was, że nowe Łuczniki plastikowe i chińskie, a chciałam Weronikę ;)

No ale, znalazłam takie oto coś:
Singer 1507: http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-singer-1507-a-f-vat-i5797968733.html#delivery
Modena KP 950: http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-modena-kp-950-gratisy-i5792798278.html
VICTORIA FY2210: http://allegro.pl/niemiecka-maszyna-do-szycia-victoria-fy2210-overlo-i5747788147.html
SIRUBA HSM 2715: http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-siruba-hsm-2715-i5769605345.html

Lidla mam pod domem, ale na SilverCresta nic się chyba póki co nie zanosi ;)

Na droższe nie mogę sobie pozwolić, choć chciałabym bardzo. Szyć nie umiem, choć kilka razy coś tam ściegiem prostym pociągnęłam. Tą maszyną nie wiem co miałabym robić, może jakaś poszewka, zasłonki? Coś super prostego i szybkiego, po prostu mam dwójkę małych dzieci i jak nie zacznę czegoś robić dla siebie to oszaleję. Wesprzyjcie, proszę :) :)
Wspieramy, też mam dwójkę małych dzieci i też czasem mam ochotę przez okno wyskoczyć :oczko:
Pierwsza i ostatnia dla mnie wyglądają jak zabawki, ale to tylko moje subiektywne odczucie.
Dwie pozostałe są jak dla mnie bardzo porównywalne. Z tym że arka radom nie brzmi dla mnie przekonująco, a drugiej firmy nie znam. Może ktoś coś więcej powie na jej temat.
Jeśli nie wiesz co i czy w ogóle chcesz szyć, to weź tańszą. Ale jeśli czujesz, że szycie to może być to, to może poproś rodzinę o wspólny prezent na święta i może uda się uzbierać na coś porządnego?
A dobrym sposobem na zdobycie pierwszej maszyny jest popytanie rodziny i znajomych, może ktoś ma, nie używa i pożyczy? Wtedy będziesz mogła się przekonać czy szycie jest dla ciebie :)
________________________________________________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

http://goraloveszycie.blogspot.com/

294 strony: « < 249 250 251 252 253 254 255 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.