Wersja do druku

294 strony: « < 252 253 254 255 256 257 258 > »

Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam

Zbliżają się Święta. Prezent dla mojej żonki ( początkująca maszynistka) mam już wybrany. tzn. nie do końca... maszyna do szycia...

Co? gdzie? jaka? ilość ściegów? chwytacz wahadłowy? overclock? i wiele więcej takich tajemniczych słów.
Gubią się w tym damy, które szukają maszyny dla siebie a co dopiero taki ja...
Pomóżcie!! czytałem trochę i mam takie typy.
maszyna za ok.400zł:
- silvercrest - http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-silvercrest-i5810924978.html
- Singer Tradition 2282 - http://www.skapiec.pl/site/cat/361/comp/10981687
- Janome Juno E1015 - ale podobno ma mniej ściegów niż pozostałe. (czy to ważna i praktyczna rzecz? ).
- są też Brothery, Łuczniki, ale za dużo tego do ogarnięcia.

Znalazłem też w Niemieckim Lidlu takie "coś" ( niemiecki + LIDL = warto sprawdzić )
- Veritas 3400 - http://www.lidl.de/de/veritas-naehmaschine-3400/p191688

Dziękuję za każdą sugestię. mam nadzieję, że do świąt będę szczęśliwym mężem szczęśliwej posiadaczki nowej super maszyny do szycia :)
Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Witam

Zbliżają się Święta. Prezent dla mojej żonki ( początkująca maszynistka) mam już wybrany. tzn. nie do końca... maszyna do szycia...

Co? gdzie? jaka? ilość ściegów? chwytacz wahadłowy? overclock? i wiele więcej takich tajemniczych słów.
Gubią się w tym damy, które szukają maszyny dla siebie a co dopiero taki ja...
Pomóżcie!! czytałem trochę i mam takie typy.
maszyna za ok.400zł:
- silvercrest - http://allegro.pl/maszyna-do-szycia-silvercrest-i5810924978.html
- Singer Tradition 2282 - http://www.skapiec.pl/site/cat/361/comp/10981687
- Janome Juno E1015 - ale podobno ma mniej ściegów niż pozostałe. (czy to ważna i praktyczna rzecz? ).
- są też Brothery, Łuczniki, ale za dużo tego do ogarnięcia.

Znalazłem też w Niemieckim Lidlu takie "coś" ( niemiecki + LIDL = warto sprawdzić )
- Veritas 3400 - http://www.lidl.de/de/veritas-naehmaschine-3400/p191688

Dziękuję za każdą sugestię. mam nadzieję, że do świąt będę szczęśliwym mężem szczęśliwej posiadaczki nowej super maszyny do szycia :)
A czy żona ma już maszynę i to by była wymiana, czy pierwszą chcesz nabyć?
________________________________________________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

http://goraloveszycie.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Świeżynek
Witam wszystkich! :)
Jestem tu, gdyż potrzebuję pomocy w doborze maszyny,w kwocie do 500zł, będę wdzięczna za pomoc i wszelkie wskazówki :) Upatrzyłam sobie ostatnio Singera 2250, ale brakuje mu regulacji docisku stopki. Czy jest to bardzo ważne w wyborze? Maszyna ta ma wszystko czego oczekuję, poza tą jedną kwestią ;) Będę szyć z różnych materiałów, dlatego pomóżcie, napiszcie czy jest sens zakupu takiej maszyny... Jeśli jest gdzieś odpowiedź na takie pytanie a ja przeoczyłam i powielam to przepraszam ;)

Avatar użytkownika
Świeżynek
W tym budżecie nie znajdziesz niestety maszyny z regulowanym dociskiem stopki. Najtańszą dobrą maszyną z takim dociskiem jest Elna 220eX. Inną propozycją jest Janome Jubilee 60507

W tym budżecie wybrałbym jednak Juno by Janome e1015 bo ma 3 lata gwarancji i szybki serwis na terenie Polski. I co ważne to bardzo mało awaryjna maszyna.

Zastanów się jednak nad budżetem czy nie lepiej kupić maszynę, która będzie miała nie tylko regulację długości ściegu, ale też szerokości.
Avatar użytkownika
Świeżynek
lukwol dziękuję! :) Jeszcze podobno Łucznik Maria 418 ma regulację, i mieści się w cenie... Ale o Łucznikach chodzą opinie...wiadomo jakie ;) Przejrzę Twoje propozycje, dzięki jeszcze raz :)
Avatar użytkownika
Świeżynek
GoraLove Szycie - żonka ma teraz pożyczoną maszynę z Tesco za 200zł.
uszyła 2 sukienki dla naszych córeczek, 2 spódniczki, sobie sukienkę i spódnice,
przeróbka body na koszulkę + kilka skróceń.
Ogólnie mówi, że chce maszynę z Lidla. ale coś lepszego za niewielką dopłatą idealnie się
sprawdzi pod choinką :)
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Maszyną z Lidla o dobrych opiniach jest Silvercrest. Być może się powtórzy przed samymi świętami, tak jak rok temu. W niemieckim Lidlu już była zapowiedź. Od 10 grudnia będzie komputerowy Singer 6180 za 599 zł.
Avatar użytkownika
Zaaklimatyzowany
Witam jako nowa:)
Nie wiem jak to jest faktycznie ale jak wymieniałam starego brothera to mi strasznie odradzali singery "bo to nie to samo co 20 lat temu" wiec przerzuciłam się na elne (jakoś tak mi sentyment ze szkoły został:))i jestem zadowolona :)
Avatar użytkownika
Mistrzyni Krawiectwa
Żadna maszyna to nie to samo, co 20 lat temu, niestety...

Chociażby dlatego, że 20 lat temu na maszynę wydawało się potężne pieniądze - w granicach połowy pensji - i żeby zadowolić kupujących - firmy wprowadziły tańsze modele schodząc z poziomu trwałości i jakości wykonania. Coś za coś.

Mam dwa singery - i to faktycznie nie to, co 20 lat temu. Wtedy po prostu takich modeli nie było, a jeśli widziałam podobne gdzieś w zagranicznych czasopismach - to były zupełnie nie na moją kieszeń. I na kieszeń przeciętnej Polki zapewne też.

Ania

--- Ostatnio edytowane 2015-12-03 09:49:25 przez czeremcha ---
________________________________________________________
Arkę zbudowali amatorzy - Titanica zawodowcy.

http://uczeremchypl.shoper.pl/

http://szycie-z-czeremcha.blogspot.com/

Avatar użytkownika
Stara Gwardia
Żadna maszyna to nie to samo, co 20 lat temu, niestety...

Chociażby dlatego, że 20 lat temu na maszynę wydawało się potężne pieniądze - w granicach połowy pensji - i żeby zadowolić kupujących - firmy wprowadziły tańsze modele schodząc z poziomu trwałości i jakości wykonania. Coś za coś.

Mam dwa singery - i to faktycznie nie to, co 20 lat temu. Wtedy po prostu takich modeli nie było, a jeśli widziałam podobne gdzieś w zagranicznych czasopismach - to były zupełnie nie na moją kieszeń. I na kieszeń przeciętnej Polki zapewne też.

Ania

--- Ostatnio edytowane 2015-12-03 09:49:25 przez czeremcha ---
Owszem producenci konkurując ceną schodzą z jakości i z funkcjonalności niestety często też.
Ale jak sama zauważyłaś, kiedyś maszyna kosztowała swoje, teraz też, jeśli kupimy porządny sprzęt, wydając na niego całą pensję( i nie mówię tu nawet o minimalnej, bo kiedyś pieniądz miał inną wartość, ale o np średniej krajowej)to będzie służył dłużej niż do końca gwarancji. Z tym że tak samo jak kiedyś, kogo dziś na to stać? Kiedyś maszynę dostawało się w prezencie ślubnym, to było coś ekstra.
Mam nową komputerową maszynę i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że śmiga aż miło. Z 6 warstwami dżinsu radzi sobie lepiej niż mój stary łucznik, na którego nie narzekałam pod tym względem. Dzięki temu że wydałam więcej omija mnie mnóstwo "atrakcji" w stylu muszę zaczynać szycie 2cm od krawędzi i wracać. Zdaje sobie sprawę, że nie każdego stać na luksus jakim jest taka maszyna, ale jednocześnie jeśli ktoś mnie pyta o radę odradzam zakup czegoś, co jak sama zauważyłaś nie grzeszy jakością i trwałością.


--- Ostatnio edytowane 2015-12-03 16:39:20 przez GoraLove Szycie ---
________________________________________________________
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi.

http://goraloveszycie.blogspot.com/

294 strony: « < 252 253 254 255 256 257 258 > »

Zaloguj się aby napisać odpowiedź.